O 11 Feniks jest otwierany, ale prawie wszyscy czekają już wcześniej przy bramie. W sumie pojawiło się 10 osób, w tym mój arcywrog z jego arcydemonami i arcykontrą na salady. Nie chciałem na niego trafić ale wiedziałem, że jest to nieuniknione bo ostatnio zawsze gramy razem^^
Zaczęliśmy turniej z małym opóźnieniem-problemy techniczne spowodowały, że zaczęliśmy grać koło 12. W pierwszej rundzie trafiłem na...
R1 Vs Dawid(blue eyes)
Przegrana kostka, ale przeciwnik nie dobrał zbyt dobrze, więc udało się wyszukać gazele, wyplusowac się, przygotować na kolejną turę itd... 1:0
Side, przeciwnik wsadził kilka kart, ja raczej nie byłem na ten matchup przygotowany więc tylko
Dinowrestler Pankratopsy 3 wleciały i
Twin Twistersy 3. Idę drugi więc w polu już siedzę
Blue-Eyes White Dragon z maiden, którą zeszła przez
Wonder Wand. Moja tura, próbuje się kombic ale
There Can Be Only One zamyka deck, więc pass z samotnym foxy w polu... To przeciwnik wezwał mekk knighta w pole przez moją nieuwagę i nie granie na około nich, normal jakieś fairy I... BLS link3 wchodzi z pełnym wachlarzem efektów. Atak w foxy, banish backrow ale w odpowiedzi zrzucam
Salamangreat Jack Jaguar pod
Salamangreat Rage skillowo dobranego, pop floodgata i się można bawić. Już miałem wyrzucić
Borreload Dragon z extra Bo po co na Szczecin, ale jednak na dobre zagości w decku... Wykręciłem 4 materiały, zabrałem blsa, i powoli beatdown, na topdecku byłem ale OPP nie dobrał nic co by zagroziło, więc 2:0
1-0
R2 Vs Adrian ( trickstar)
Widziałem czym gra, bo dzień wcześniej sobie towarzysko graliśmy, więc tutaj nie miał przewagi, wygrana kostka i zaczynam. Chyba próbowałem iść w
Salamangreat Miragestallio po
Salamangreat Jack Jaguar, ale dostałem
Ash Blossom & Joyous Spring więc smuteczek, set 3 pass, tura przeciwnika. Zaczął z
Trickstar Candina, to ode mnie dostał
Effect Veiler, ale
Trickstar Lycoris <dodge>, zamknął mi backrow, wykręcił swoje pole 3 sety i chyba stalio przeżył... Nie zresolvowalismy na koniec
Trickstar Light Stage co okazało się kluczowe, bo ten
Salamangreat Roar zanegowalo mi jakiegoś HT... No trudno następnym razem już nie popełnimy takiego błędu. Skombilem się, na koniec miałem
Salamangreat Sunlight Wolf z
Mekk-Knight Crusadia Avramax i żywymi roarem i ragem, dodatkowo imperma leżała obok więc czułem się dosyć pewnie, okazało się że to wystarczyło więc G1 dla mnie. G2 Adrian zaczyna, ale otworzył same HT, więc tylko oddał ture... I nie dał się pobawić, zrzucił
Ghost Reaper & Winter Cherries na wolfa, to sobie nic nie podnosiłem... Jakiś board zrobiłem, kilka potworów zostawiłem na polu i pass, OPP wzywa
Cyber Dragon i atakuje pass... No to rzeczywiście nie dobrał najlepiej, ja zrobiłem jakieś kombo to Rio scoopnal bo widział co się świeci. 2:0
2-0
R3 vs Szymon( infernoidy)
Nie cierpię grać na infernoidy, a w rękach Szymona stają się brokenami... Przegrana kostka ale OPP daje zaczynać, no to fajnie wykręciłem full combo ale nie widziałem opcji po Dwellera więc miał wolne pole. Dostał ashke w monster gate, ale wezwał małego infernoidy, zniszczył mi Rage, i zamiast chainowac zsyłając coś z pola to byłem greedy I mnie pokarał, bo drugie monster gate po pół decku... No trudno life goes on, wezwał
Infernoid Devyaty chyba? I coś mi zniszczył, jedną turę się skombilem po jakaś tam przewagę, ale nic nie robiłem mu z potworami, więc tylko mnie zbił i daje grać... W polu mial tego infernoida, i jakiegoś boba żeby go strybutowac... Wybaitowalem to na
Lady Debug I miałem już wolne wolę, więc z tego co mi zostało na polu, chyba Jack i wolf, wykręciłem się w heatleo , leo zmniejszył atak do zera, a z pozostałych zrobiłem ponownie
Mekk-Knight Crusadia Avramax który wbił 6000 i leo dobil za 2300. W G2 OPP chyba zaczyna, coś postawił ale nie było milla żadnego, mógł mi tylko coś zbanishowac z GY, i udało się wybaitowac to na Falco chyba, wykręciłem pole z roarem i ragem, stalio Jack i wolf w polu, pass draw phase I skillowo odpalona
Artifact Lancea zabrały grę więc 2:0
3-0
R4 Vs Piotr (majespectery) w pierwszej się popsztrykalismy ale recyklowany Rage zrobił robotę. W drugiej OPP zaczyna, potężny Side z jego strony i dobrał broken- jakiś majespectery i
Ties of the Brethren, skończył z 5 w backrow, i 3 majespectery w polu. Niestety dla przeciwnika otworzyłem z ręką Boga. No jakbym miał wybrać 6 dowolnych kart z jako ręką, to by było dokładnie to...
2x
Twin Twisters Dinowrestler Pankratops Salamangreat Circle Salamangreat SpinnySalamangreat Roar. No to 2x tt, spinny I roar ląduje w GY, potem pankratops w bp zbija jednego spectora i backrow ostatni, circle po gazele po Rage... Skończyłem z wolfem ragem roarem i gazela w ręku i balelynxem w grobie, coś tam jeszcze się pobiliśmy ale znowu Rage przyniósł zwycięstwo^^ 2:0
4-0
Z dropów to była hayate w ulti jak ktoś chce to sprzedam^^