Ktoś serio wierzy w Gorza na 2? Ja nigdy bym nie sądził, że Gorz moze pójść w górę. Dla mnie to zawsze był taki "forever limited", jak DAD, BLS, Storm, Hole itd. No i Birdman? Po co, na co? Jak tylko z powodu Dancer FTK, to przecież limit Divine już wystarczy. Oczywiście pomijając fakt, że limit dla Divine jest porąbany, dotyka jakieś funowe Ninje i Mist Valleye, kiedy wystarczyło semi/limit/ban/cokolwiek Blaze Fenixa. R.I.P. Apex Control.
A tak patrząc na metę, to fajnie, że rozwalili Spellbooki, Dragony i mocno pacnęli Mermaile. W tym kontekście lista jest dobra.
Hit dla Roostera jest marny. Zdumpowanie go nie jest najmniejszym problemem, rank 3 Fire Fist ledwo co muśnięty. I Ophion, kurde! Jak ja mam sobie na funie pograć Szablami, jak mi pieprzony Ophion wchodzi w first turn z Judgmentem, Dressem i Infekcją w secie (autentyczna sytuacja). A z taką ręką jaką miałem, to każdy inny deck bym zgwałcił na luzie...
Bestia na 2. Wreszcie
Zamiana dla Wind-Upów jest idiotyczna. Raczej hit, niz boost.
3 Scapegoaty, 2 Gorze, E-Call. Plant i Plasma Plant - mozna coś kombinować.
Ogólnie, ja raczej uważam, ze to jednak fake. Głownie prze Gorza i Birdmana.
P.S. A, i hit dla Reju, kiedy małe smoki zbanowane? Po co? To tak, jakby dać semi Centi przy banie dla Horneta.
P.S. 2 Format wolniejszy, a Dest nietkniety. DW znów będzie gwałcić, no chyba, ze wszyscy się przerzucą na ESwarmy.