Miałem już nie pisać ale znów syf.
Po 1 zacznijmy od tego , że mikołaj dał mi gl za wszystkie przewinienia które miałem . Czy było ich 100 czy 2 , bez znaczenia razem z vattem dostaliśmy gl . Nie było żadnego podbijania o coś tylko i wyłącznie gl nic więcej nic mniej. "ale"
Ale musiałem znaleźć karty angielskie. Jeśli znalazłbym odpowiedną ilość ktora daje 40 kart łącznie z sidem , na tym by się skończyło. Gralibyśmy z Vattem g3
Ale postanowiłem dropnąć, bo nie było sensu grać dalej bez tanosów, miningów link 2 i 4.
I to jest główne pytanie większości , czemu dostałem ml jak chcialem dropnąć , a no dlatego , żeby nie robic afery . Zeby nie poszło na forum ygoPL plotka , że dropy są za błędną jezykowość na deckliście , co powiedział Szymon B. i przekazał Mikołajowi D. "Dobra przymknijmy może oko na to , drop to troche przy ostro na turniej , żeby nie było." I według mnie to było główną decyzja , żeby nie dawać mi dropnąć z mojej własnej decyzji .
Co do
Anti-Spell Fragrance pomyślcie , nawet na chłopski rozum .
Gram g1 z dark warriorem który ma praktycznie same monstery +trapy phantomowe plus spelle do extendowania potów.
Widze to i g1 przegrywam ( poza tym opp dostał ash na izolde, zapytal się mikołaja czy jeśli dostał ash to czy może użyć 2 effektu. sedzia odparł , że nie . Ale koszt zapłaci...
coaching?)
g2 wygrałem
g3 wrzucam ASF , bo pewnie mi się przyda na phoenix blade, to sobie nie doda 300 atk...Gdzie tu logika? Lancea i twtw to miałem w side , ale za nic we świecie nie wrzucał bym asf i to za cosmic cyclony , które pomogły by , chociażby z phantom bladami.
Jeśli myślicie że , może na cydry wrzuciłem to prosze bardzo , tu jest rozmowa z vattem.
Tak więc podsumowując , były w decku podobno 3 ASF które widział tylko mikołaj d. które nijak mają się do mojego poprzedniego duelu.a nie np Lancea którą realnie grałem , tak jak twtw
.
Dziekuje i życze Sukcesów na MP , a przynajmniej dobrej zabawy i samych 6 na kosteczce :)
Kuros