Cześć,
Mam dla was coś ciekawego. Niestety trochę długiego. Ale myślę, że zapoznacie się z tym co chcę tutaj zaprezentować.
Mianowicie chodzi o to jak zostałem potraktowany przez internetowy sklep GrySfera.

31 dni temu złożyłem zamówienia na - jak wtedy myślałem - najlepszy deck Yugioh na świecie. Byłem przekonany, że za jego pomocą zdominuje wszystkie turnieje. No bo przecież wygrałem tyle pojedynków na PSP.
Chodzi o Dragunity Legion.

Zbliżał się Turniej w Toruniu. Byłem pewien, że do tego czasu przyjdzie moja paczka. Jak się myliłem!
Po tygodniu od złożenia zamówienia, nie dostawałem maila potwierdzającego wysłanie przesyłki. Jak się okazało jeden z pracowników idących na urlop nie przekazal zlecenia do realizacji. No nic. Czasami tak bywa. Zostałem przeproszony. Paczka została nadana priorytetem. Został także dołączony bonus w postaci Star Packa 2014. Można powiedzieć szczęście w nieszczęściu.

Na Turnieju nie miałem mojej tajnej broni, i całe szczęście. Chłopaki skleili mi BW, którym wygrałem dwa pojedynki i zająłem 5miejsce Cóż za sukces. Nie odniósłbym go z moim Legionem Rzymskich Smoków przy obecnej banliście i tylko jednym structure decku.
Wróciłem do domu. W poniedziałek czekałem na paczkę. We wtorek, w środę, w czwartek dowiedziałem się, że została odesłana z powrotem do nadawcy z powodu błędu w adresie. Według listonosza, nie ma takiego miejsca jak mój dom. Nie wiem czyja to była wina, czy moja czy sklepu. Nie wiem
Wiem jednak, że zbytnio się nie zdenerwowałem. Bo wiedziałem już jak głupim posunięciem było zamówienie tych  kart.
Wyjaśniłem mailowo, kwestie adresu. I byłem przekonany, że niedługo otrzymam paczkę. Myliłem się. Zadzwonił do mnie sprzedawca z GrySfera i poinformował - "Ja Panu mogę oddać pieniądze, albo wysłać ponownie, ale tylko jeśli wniesie Pan opłatę za przesyłkę w wysokości 12.50zł" - No dobrze, wniosę, chcę te karty - "W takim razie zamówienie zostanie wysłane za tydzień bo idę na urlop" - Zaczekam.

Na Turnieju w Gdańsku nie miałem swojej talii. Grałem sklejką BW tym razem trochę słabszą tj. bez świecących kart. Byłem przedostatni. Ale wyniosłem wiele doświadczenia i wskazówek. Jona polecił mi Fire Kingi. Świetnie się złożyło. Miałem jeszcze czas aby zamienić moje smoki na ogniste bestie. Wystarczy napisać maila:

Witam,

Ja już 20 dni czekam na przesyłkę. Rozumiem, że mieliśmy małe
zamieszanie i troche się to wszystko opóźnia.
Przez te 20 dni zmieniły się trochę moje preferencje.
Czy istnieje możliwość, aby w paczce zamienić Dragunity Structure Deck na

Karty YU-GI-OH! TCG Onslaught of the Fire Kings Structure Deck

Bardzo mi na tym zależy.

NR PRZESYŁKI

YU-GI-OH! DRAGUNITY LEGION STRUCTURE DECK (4325592846)

Proszę wysyłać na adres:

Maciej Szabłowski
ul. Metal***** *
82-300 Elbląg

Odpowiedź:

Panie Macieju,
Tydzień temu w piątek, przed moim urlopem rozmawialiśmy o tym, że zaraz po powrocie prześle Panu przesyłkę, tylko proszę wpłacić koszt powtórnego przesłania na właściwy adres oraz koszt odesłania przesyłki przez Pocztę Polska do mnie, czyli razem 12, 50 PLN. Numer konta jest podany na stronie aukcji. Niestety do tej chwili takiej wpłaty nie ma.

Proszę zatem o wpłatę podanej wcześniej sumy na konto 50 1140 2004 0000 3602 7462 1010 i od razu po odnotowaniu wpłaty, wyśle Panu przesyłkę. Oczywiście nie będzie problemu, żeby był to zestaw YU-GI-OH! TCG Onslaught of the Fire Kings Structure Deck

Pozdrawiam,
Jarosław R******** (GrySfera)

Zapłaciłem. Po 4 dniach dostałem przesyłkę.
Otworzyłem i zobaczyłem:


Napisałem, że mnie rozczarowali. Ale się nie odzywają : )

Ja akurat karty kupuje tylko u nich z odbiorem osobistym. Zawsze było wszystko w porządku tak więc jestem zaskoczony Twoim postem Kicam.

Ja akurat karty kupuje tylko u nich z odbiorem osobistym. Zawsze było wszystko w porządku tak więc jestem zaskoczony Twoim postem Kicam.

A co można zrypać w odbiorze osobistym? Przychodzisz, bierzesz i dziękujesz.

W ogóle podziwiam że chciało Ci się aż tyle czekać. Osobiście poprosiłbym o zwrot hajsu i zamówił z isy, już po dwóch tygodniach bym chyba cholery dostał. Poza tym 12,5zł za przesyłkę? Jeżeli to nie kurier to ktoś sobie w ciula wali imo.

W ogóle podziwiam że chciało Ci się aż tyle czekać. Osobiście poprosiłbym o zwrot hajsu i zamówił z isy, już po dwóch tygodniach bym chyba cholery dostał. Poza tym 12,5zł za przesyłkę? Jeżeli to nie kurier to ktoś sobie w ciula wali imo.

Bo oni wzięli kasę za zwrot, który przyszedł z poczty i za ponowne wysłanie. W sumie za przesyłkę zapłaciłem 3 razy.

Do tygdnia czy tam dwóch możesz im zwrócić produkt bez podania przyczyny a oni muszą ci oddać hajs

No spoko, ale jeśli zwrócę, to zapłacę za przesyłki więcej niż za te karty. Szkoda zachodu.