Spójrzcie na to z innej strony. Ci goście, którzy przyjadą tutaj, bo liczą, że będą mieli dużą (a przynajmniej większą niż w ich krajach) szansę na zwycięstwo w całym turnieju i zdobycie nagrody, którą jest wyjazd na Continentals etc. Ich tam rypie czy będą mieli tytuł mistrza Polski czy San Marino czy (wstaw tu swoje ulubione państwo) tak długo jak łatwiej im będzie osiągnąć swój cel.
A dlaczego uważam, że limitowanie mistrzostw do graczy danego kraju jest głupie? Konami stworzyło takie reguły jakie stworzyło ale zakładając, że w naszym kraju nie ma dobrych graczy i ktoś by wygrał taki turniej i pojechał potem na Continentals, to tam otrzymałby sromotny wpierdziel, a sam poziom tego turnieju byłby zdecydowanie niższy, bo byłoby pełno teoretycznie słabszych "mistrzów" swoich krajów. A tak to jest szansa, że z każdego kraju wyjedzie możliwie najlepszy zawodnik