Grudzień już zbliża się do końca, a w styczniu mamy dostać nową bańkę więc można już bawić się w prediction. Mogą ją sieknąć na początek stycznia, by otworzyć nowy rok z nowymi deckami.
Moim zdaniem takie hity będą.

Ban:
Sky Striker Mecha - Hornet Drones - ograniczy to splashowalność strikera jako engine, a w dodatku pure niewiele traci bo Roze dostanie. Dron + harp dawały full orcust combo więc to też hit w orcusta.

Orcustrated Babel - o ile sam orcust jest uczciwy, bo efekty nie są jakieś broken to babel już czyni ten deck problematycznym, gdyż każda karta plusuje dwa razy. Raz w naszej turze, a drugi raz w turze oppa co czyni grindowanie się z tym deckiem niebotycznie trudnym, a nawet niemożliwym. Dodatkowo ogranicza to interakcje jakie orcust może mieć w naszej turze przez co możemy mieć realną szanse grania.

Mystic Mine - nieuczciwy, jednostronny floodgate. Powinien pójść na bana na zeszłej liście lub przynajmniej na 1.

There Can Be Only One - kolejny nieuczciwy flood, tylko ten ogranicza przyszłe archetypy. Zauważcie, że obecne rzeczy które wychodzą zwykle mają jeden typ. No i troszkę głupio być karanym za to, że gra się pure wersją swojego decku. Pewnie przytną do 1 dla memów lub nic z  tym nie zrobią.

Outer Entity Azathot - jeśli bijemy pure orcusta to walnijmy też lunalighta, bo proponowane hity niewiele zmienią jeśli lunalight zostanie. Poza tym Aza jest niezdrowy dla gry i pozbawia nas interakcji, gdy opp kończy na boardzie którego nie możemy złamać.

Limit:

Orcust Harp Horror - na 1 by zmniejszyć consistency i by ash w horrora była bardziej odczuwalna lub by gizmek był bardziej ryzykowny.

Galatea, the Orcust Automaton - na 1, by osłabić grind game orcusta oraz by utrudnić mu łatwe wstawianie borrelsworda po gierkę. Startowe combo zostaje takie samo, ale grindgame jest trudniejszy.

Card of Demise - hit w demise strikera oraz true draco. Karta powinna być na banie bo to nieuczciwe +2, ale jestem łaskawy. Pewnie nic z tym nie zrobią ale pomarzyć można.

Zoodiac Drident dajmy futrzakom trochę miłosci. Drident akurat mógłby zejść na 3 i nic by sie nie stało.
No i oczywiście dalej mine lub TCBOO.

Semi:

Sky Striker Mobilize - Engage! zmniejszenie consistency pure wersji oraz dobierania engage z engage z engage i jeszcze raz engage z kagari by zrobić jakieś głupie plusy. Joshua remembers.

Unli:
Dark Armed Dragon - nie ma sensu by siedział na 2.
Damage Juggler - nic nie zrobi w mecie.
Dinomight - oddajmy draco, jeśli zabierzemy demise.
Spyral Drone - spyral dostaje support w styczniu więc możemy mu oddać drona by zachęcić do kupna tego dodatku.
Book of Moon - nic nie zmieni.

Ban demise zmusiłby true draco do grania w wersji extradeckowej by móc używać extravagancy lub korzystać z innych enginów jak np. unchained. W końcu nie ma sensu grać unchained draco jeśli jest demise, który daje za dużą dozę bycia "nie fair" (a oba archetypy działają ze sobą jak PKBA jeśli chodzi o poziom synergii). Wymusza to też na draco granie mniej kaskową wersją bez erupta, a dobrze jest w mecie mieć parę skillowych decków chociaż w minimalnym stopniu.
TCBOO jest trochę inną kwestią, bo w przeciwieństwie do gozena/rivarly to TCBOO kara cię za granie swoim deckiem w wersji pure. Większość obecnie jest monotypowa, a gozen/rivarly było broken w momencie gdy były cluster f**k enginów. Colosuss może iść na 1, a ja bym nawet Hawka tam dorzucił, ale niewiele to zmieni. Obecnie THD ma tyle blow outów w postaci Dark ruler, nibiru, MC, Infinite impermanence oraz chaos hunter/lanca które gra się na orcusta, że poza colosem i hawkiem to faktycznie nie ma co bić. Zwłaszcza, że colosus w mecie z orcustem strasznie wypadł z łask i nic nie robi.
Saryuja też dobry hit. DUDE się już sprzedało, więc można zlimitować by ograniczyć degenerację. Jak już prewencyjnie coś bijemy to walnijmy też o-lion'a oraz Steama, by nie robiły głupich rzeczy z fiberem.

Oddajcie Trickstar Light Stage na 3  skoro orcusta zabijamy <3

Ale trickstar engine jest słabszym engine od sky striker dla orcusta .
Dlaczego:
ss daje dostep nie tylko do linków ale również do drawu , zabierania, banishowania/summonu czy niszczenia.
obecnie nie wiem, czy jak by wrócił lightstage to  był by  tak popularny, czy nie lepszy byłby pure.
Dla mnie aktualna meta jest fajna . Nie ma żadnych głupich ftk , nawet pseudo ftk nie ma zbytnio dużo w mecie. Nie ma hand loopów.
Format jest zdecydowanie zdrowszy niż rok temu . Fakt że są rakowe floody nadal , ale to i tak na + w porównaniu do mety z firewallem , mety z gumblarem czy chociażby z rongo.

Trickstar engine daje opcję blokowania tisów. Nadal możesz wezwać corobane, gdy nie masz nic na polu praktycznie za free. Dodatkowo możesz mieć teoretycznie dostep do reinkarnacji. SS jeśli utną drona na 0 i engage na 2 to nie będzie opłacalne jeśli chodzi o orcusta i splashowalność gdziekolwiek. Jeśli zabiorą drona, a oddadzą lighstage to wrócimy do punktu wyjścia bo efekt będzie ten sam tylko będziesz grał trochę inaczej (może jakieś głupie rzeczy z reinkarnacją chociażby). Każdy deck na tej liście powinien jakoś oberwać. THD colosus na 1, może hawk na 1 by nagle nie stał się zbyt dominujący jeśli wszystko inne oberwie. TCBOO i Demise na 0, by kaskowe decki nie miały free winów. Spinny można dać na 1, by utrudnić płonącym furrasom zycie i zmusić do gry takich kart jak chociażby archiver. Można też zbanować circle'a, ale myślę że spinny to lepsza opcja. Mystic mine na 0 też nie pozwoli kaskom się panoszyć, zresztą na combo i tak mamy dużo blow outów, a jeśli mine pójdzie na 0 to można oddać na 3 metaverse.

Trzeba bić każdy deck po równo, ale orcusta bardziej bo korzysta z innych decków by samemu grać. Oczywiście można zostawić w spokoju babel, a zbanować np. orcust knightmare co znacznie utrudni mu grę i nie będzie miał darmowego foolish buriala (w sumie jakby knightmare zbanowali to można mermaida oddać). Zaś co do samego strikera, hit w drona oraz engage może być w połączeniu z limitem raye, by DD crow bardziej bolał, a przy okazji by wymusić granie więcej kopii Roze.

Problem z babelem to ilość interakcji, którą ci daje. Darmowy foolish burial po gizmeka w turze oppa, by przeżyć. Darmowe użycie zeroborosa, a jeśli nie zabijesz Gal to w dodatku opp dostaje na start tury +2 z orcustrated return które sobie setnie albo ma crescendo, by ci przerwać playe. Orcust jest ok deckiem jeśli gra tylko w swojej turze. Powiedziałbym, że jest nawet uczciwy. To nawet nie kwestia dingirsu, a tego że masz za dużą ilość interakcji w turze oppa.
Lightstage jest po to, by wyszukać corobane, special summonować ją z ręki gdy nic nie kontrolujesz a potem normal summon harp i lecisz z combem. Możesz wezwać też recyklera i bawić się scrapami wysadzając sobie tego fielda chociażby by splusować. To jest powód dla którego póki co nie można tego oddać na 3. To darmowy extender. Plus field nie jest OPT, więc jeśli dostaniesz ash to możesz odpalić drugiego.

Lightstage jest po to, by wyszukać corobane, special summonować ją z ręki gdy nic nie kontrolujesz a potem normal summon harp i lecisz z combem. Możesz wezwać też recyklera i bawić się scrapami wysadzając sobie tego fielda chociażby by splusować. To jest powód dla którego póki co nie można tego oddać na 3. To darmowy extender. Plus field nie jest OPT, więc jeśli dostaniesz ash to możesz odpalić drugiego.

to nie lepiej już grać Tenyi Spirit - Vishuda albo Instant Fusion?