Grałem po raz pierwszy irl Dragon Linkiem, dosyć wytechowanym, po 2 tygodniach uczenia się tego decku

Było jednak łatwiej, mając trochę expa ze starego dobrego Danger Thundera, oba decki działają podobnie. Wynik git, deck działał bardzo dobrze i nie brickował.
R1 vs Vatt (Go 2nd Cyber Dragon)Po 1szym searchu dostałem
Droll & Lock Bird, jednak miałem hard drawn
Dragunity Divine Lance, przez co zrobiłem prawie full combo bez
Union Carrier, chwilę pogrindowaliśmy, ale
Chaos Dragon Levianeer ustawił gierkę i sprzątnął
Cyber Dragon Infinity + Cydra Link2. W G2 full combo, buster lock jest mega mocny na Cydry. Vatt 3-1 po 6 miesiącach bez gry skończył, więc bardzo ładnie, props :D
2-0, 1-0
R2 vs Shadowcain (ABC)Mam sentyment do tego decku, jednak dziś pozostawiony bez szans. W G1 brick Łukasza,
Infinite Impermanence na Carriera skończyła jego playe. G2 dostałem
ABC-Dragon Buster, ale udało się obejść i skończyć po MP2 z Buster lockiem, co nie dało mu zrobić comebacku.
2-0, 2-0
R3 vs Bastlover (Unchained) Wygrałem kostkę po raz 1 i akurat na go 2nd deck. I tak poszedłem pierwszy. Dostałem
Ash Blossom & Joyous Spring w @chaos_space, zrzucona karta pod koszt to była
Chamber Dragonmaid, więc
World Legacy Guardragon dał mi full combo,
PSY-Framegear Gamma w
Martial Metal Marcher jednak pozostawiła mnie z tokenem i
Linkross, na szczęscie opp nie miał gry i w kolejnej sprawne, dobre
Borrelsword Dragon otk. W G2 po lekkim grindzie również wygranko.
2-0, 3-0
R4 vs Yano (Dinosaur)W G1 ryzykowna jak zawsze
Infinite Impermanence w
Souleating Oviraptor, oczywiście jak każdy szanujący się Dino player miał
Miscellaneousaurus.
Ash Blossom & Joyous Spring w jego eff w GY wystarczyła, aby w swojej turze wbić OTK z
Borrelsword Dragon i innymi. W G2 grind pod jego
Rivalry of Warlords, ale tym razem smoki były lepsze niż Dinozaury, Ash niby low impact ale w tym matchupie MVP.
2-0, 4-0
1st, z nagród
The Chaos Creator, którego od razu sprzedałem. Jak zwykle w Wawie fajny turniej, do następnego.