Pierwszy turniej po lockdownie, miło było pograć. Grałem Adamancipatorem, zająłem 2 miejsce z 3-0-1 tak samo jak 1st, ale przez to że Azhai miał bye w 1 rundzie a to najlepszy win jaki jest do końcowych standingów to nie udało się wygrać. Co dziwne nie graliśmy też w finale przez dziwne wyroki KTSa
R1 vs LESSSS GOOO Pendulum (2-0)
G1 otworzyłem full combo więc opp scoopnął bez pokazywania decku. W G2 puścił mnie pierwszego więc spodziewałem się jakiegoś Dino czy coś, zrobiłem więc
Abyss Dweller zamiast
I:P Masquerena, co nie było najlepsze, bo opp wsidował 3x
Evenly Matched,
Dark Ruler No More i chyba 3x
The Sun Dragon Ra - Sphere Mode, jednak dobrał tylko 1 Evenly i to nie wystarczyło na board.
1-0
R2 vs Rokket (1-1)
G1 opp zrobił Hieratic Seal +
Number 38: Hope Harbinger Dragon Titanic Galaxy +
Borreload Savage Dragon, przy czym popełnił sporo missów, dał mi zaatakować
Amorphage Goliath przy efie 38 na polu, przypominając sobie o effie jak Goliath już trafil na GY, później nie zresolvował efektu
Black Dragon Collapserpenta, więc udało mi się go wygrindować i wygrać g1 po przegranej kostce. G2 patrząc że missował w G1 nie scoopnąłem wystarczająco szybko, więc niestety nie miałem jak zadać Damagu po zrobieniu combo na szybko w G3, gdzie jeszcze chwile przed terminacją dostałem Dark Rulera tak więc remis.
1-0-1
R3 vs sqeeswy (Nekroz 2-0)
W G1 dostałem
Vanity's Ruler, ale nie dostałem OTK przez to że opp źle zinterpretował efektu
Nekroz of Trishula, topnąłem
Infinite Impermanence i zrobiłem OTK. W G2 wybrał greedy play i wpadł w
Nibiru, the Primal Being, których nie wysidowałem po czym też zrobiłem OTK.
2-0-1
R4 vs Yano (Dragonmaid 2-0)
W G1 zrobiłem takie prawie full combo bo musiałem się posiłkowac
Union Carrier żeby resolvować
Block Dragon. Wystarczyło. W G2 wystawił fuzje Dragonmaidów, do tego jakaś dragonmaid vanilla wezwana z GY i 2x
Summon Limit w secie, na szczęście side doszedł i combo
Lightning Storm +
PSY-Framegear Gamma wygrały gierkę, bo Gamma na dodatek zrobiła mi
Crystron Halqifibrax z mocno średniej ręki :D
3-0-1
Z nagród trochę kał, ale fajnie było pograć w końcu IRL.