grałem rokketem
poszło średnio 1-2
2-0 cyber dragon Adama
Odegrałem się za poprzedni finał. Przeciwnikowi bardzo źle dochodziło. Z poprzednich dueli wyciągnąłem wnioski i nie przywoływałem tyle z extra.
0-2 sky strikers Adriana
gm1 to około 25min gry. Zrzuciliśmy ze 20-25 na grave długa gra. Nie mogłem sobie poradzić z
Sky Striker Ace - Raye. Wielokrotnie niszczyłem, linki wracały i wracały.
gm2 kombiłem ładnie, sendnąłem z extra jego
Sky Striker Ace - Kagari czyli podręcznikowe zagranie ale nie dało zwycięstwa. Załatwił mnie
There Can Be Only One. Terminacja. Mniej pkt. i lose.
1-2 Lair Burning Abyss
gm1 świetne otwarcie
Twin Twisters Effect Veiler. Przeciwnik z dużą stratą w kartach.
gm2 to świetne otwarcie przeciwnika
Lair of Darkness +
Lilith, Lady of Lament. Nie było szans. Nic nie doszło, ani 3
Dark Hole ani 3
Twin Twisters.
gm3 od początku pojedynku zaczął plusować jak szalony. Mało zrzuciłem na grave. Prawie zero w przeciwnieństwie do przeciwka - około 20 kart. Słabo jakoś doszło. Terminacja. Mniej pkt. i lose.
Turniej fajny
pograne
pozdro
było tylko 8 osób