Wątek: [2019-06-08][Szczecin] Nowosezonowe Ostre Grańsko Szczecin  (Przeczytany 1567 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Szczecin] Nowosezonowe Ostre Grańsko Szczecin 2019-06-08 9 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10301115392Adrian O. (adriano)Salamangreat128512527625
20302154468Paweł P. (splawik90)Salamangreat9569625519
30303202827Dariusz G. (Messerschmitt)Salamangreat7447583529
40302152719Jakub K. (Krzywy)Salamangreat7447395577
50301115416Piotr C. (peterek)Lair6386527583
60302152707Szymon W. (Finest)Infernoid6386520550
70303202558Rubens R. (-)Monarch6386500560
80302152793Hubert R. (Tasse)Madolche3193666505
90303202008Adam W. (adamo)Cyber Dragon3193527466

Krzywy

Temat raportowy turnieju [2019-06-08] [Szczecin] Nowosezonowe Ostre Grańsko Szczecin
1 Ostrycharczyk, Adrian (0301115392) 12 12527625
2 Pławsiuk, Paweł (0302154468) 9 9625519
3 Gaczyński, Dariusz (0301115318) 7 7583529
4 Krzywania, Jakub (0302152719) 7 7395577
5 Caban, Piotr (0301115416) 6 6527583
6 Wiatrzyk, Szymon (0302152707) 6 6520550
7 Rella, Rubens (9999000115) 6 6500560
8 Rządziński, Hubert (0302152793) 3 3666505
9 Wasiak, Adam (9999000017) 3 3527466
« Ostatnia zmiana: 09 Czerwiec, 2019, 22:58:15 naq_one »

peterek

grałem Lair of Darkness

poszło słabo ale nie beznadziejnie :D
2-2 (w tym 1 bye)
dużo decków było drogich prawie każdy po 3 cynet mining + ten drogi hand monster z wysokim atakiem
cztery albo pięć salamangreatów, szczecin na bogato tego jeszcze nie było

1-2
vs Salamangreat Nowy
gm1 win chyba przez dimmension fissure i skill drain
gm2 przeciwnika (dał mi zacząć) nic z skill drain lub macro cosmos lub dimmension fissure nie doszło a to dałoby zwycięstwo zakładając że przeciwnik nie dobrałby twin twister, jakieś 20-25% na dobranie, niestety nie doszło
gm3 wysyp przeciwnika, dwu turowy, grubo dobrał, zero szans

1-2
vs Salamangreat Darek
gm1 lose, gruby draw przeciwnika
gm2 win, wymęczone, taką badziewną rękę dobrałem ale grałem, skill drain pomógł, przeciwnik scoop
gm3 lose znowu dobrze dobrał niestety :(

1-0
vs bye

2-1
vs Cyber Dragon Adam (walka o ostatnie miejsce)
gm1 lose, słabo dobrałem 2000def w def., przeciwnik zużył wszystkie karty by poniszczyć moje a na koniec dodał overload fusion po trzykrotny atk przy moim hp 3800.
gm2 win wymęczone
gm3 win wymęczone
w gm 2 czy 3 była taka sytuacja beznadziejna, przeciwnik w polu infinity dragon, ja w polu tylko field, 1 karta w ręce bezużyteczna i musiałem coś dobrać co poświęcałoby karty przeciwnika, szansa jakieś 25% na uratowanie gry i doszło, ten 2000def co poświeca i nadal było źle ale przeciwnik nic nie dobierał dobitkowego. Nadgoniłem na farcie

pozdrawiam maniaków yugioh ;)


« Ostatnia zmiana: 08 Czerwiec, 2019, 22:42:45 peterek »

brzezik

Salamangreat nowy to chyba mój team mate z tego co sie orientuje z relacji.

peterek

taki Łysy wporzo. Miał gruby side też (3x ten trap na pendulumy i nognom hand trap, twin twistery i też trochę grubych)
ale nie wygrał, miał chyba 3-1

atmosfera była super, trochę Darek był załamany bo podobno koszmarny błąd zrobił i o 50pkt zremisował. Salamangreat Darka vs Salamangreat Jakuba

« Ostatnia zmiana: 08 Czerwiec, 2019, 23:56:19 peterek »

brzezik

XD

peterek

chyba Wojtek imię, zgadza się?

splawik90

Paweł xD

Drzymorda


Arashel

oj splawik nie taki nowy w te gre xd

Finest

Turniej meh, same jaszczurki, oddajcie mi dragunity, synchrony, infernity, blackwingi, ritualbesty, hero, yangzingi czy sylvany ._.
Jak będzie +4 to może napiszę raport w wolnej chwili bo sesja >.<

Edit:
Ponieważ dzisiaj egzam na 8 a ja mam 30 min żeby się wyszykować to chyba idealny czas żeby coś napisać :D Choć z opóźnieniem ._.

Pamiętam ten dzień jakby to było dwa tygodnie  temu. Kolejny raz przyjaciele, zebraliśmy się w zacnym gronie aby kontynuować tradycje i odnowić nasze turnieje pojedynkowych potworów. Pełni nadziei i motywacji z naszymi ulepszonymi taliami stanęliśmy do walki, aby wyłonić najlepszego z nas i ... 4 SALAMANGREATY CO?

Jako, że Szczecin został opanowany przez fale t1, stwierdziłem, że to idealny moment do zaopatrzenia się w side deck!
(Jako, że mój Brickfernoid jest bardzo stabilnym deckiem to do side wrzuciłem same infernoidowe spelle i trapy no i Jednego Infernoid Attondel -> Jesteś wielki stary!!!   A tak to side jest dla SŁABYCH :D)

I tak o to dzięki "niezawodnej" współpracy z sklepem zaczęliśmy turniej z pół godziny później :D

Gamę I  Infernoid Versus MADOLCHE

Ciasteczkowy atak!!!
Madolche w rękach Tasse zawsze mnie przerażały.
Niebiezpieczna, przyczajona ukryta Tiaramissuuu o.o

Pierwsza gra w miarę ok. Set Void Feast
Wezwanie dwóch negacji na stół w turze oppa brzmi całkiem spoko. Jednak już po 7 Infernoid Onuncu // Infernoid Deviaty skończyły mi się surowce a Tasse ...NORMAL SUMMON HOOTCAKE <3  także 0:1

Druga gra trochę słabsza. Przeciwnik używał potęgi side więc miał znaczącą przewagę. Mój Void Feast dostał bodajrze aszką i w sumie tyle :c

0:2

Gamę 2 Infernoid Versus Monarch

Pierwsza potyczka: Aktywacja Void Vanishment -> przeciwnik "WTF co się dzieje"
Set trzech  -> przeciwnik większe WTF
W jego turze Void Feast send Vanishment chain Void Feast send Void Feast i pełny board :D
(Dwa decatrony , dwie patrulery i sjete Wooohooo)
Jego spell do poświęcania moich kreatur został zanegowany decatronem z efektem onuncu i w sumie tyle wystarczyło żeby skipnął turę. Rzucił jakieś sety ale patrulery poniszczyły :D Chciałem zrobić otk ale po zrobieniu Gem Knight Perala i linka zorientowałem się, że mam lvl 10 Infernoid Decatron na stole :c Wiec agonia przeciwnika trwała turę dłużej...

Potyczka druga: dobralem na start Void Imagination *na monarcha bez extra* i jakiś lightswornowy crap.
W następnej turze Vanity's Fiend na pysk :(
Kiedy w końcu spadł mi bts na grób OPP wstawił kolejnego vanity .... Także 1:1

Potyczka trzecia: przeciwnik miał chyba totalnego bricka a ja ...(miałem side mwhaha wrzuciłem inny infernoid stuff za Imaginację -> Smart!)
Więc 2:1 dla mnie

I tak o to dzięki "niezawodnej" współpracy z sklepem czekaliśmy z 15 minut po terminacji aż ktoś z pracowników z litości włączy kolejny timer :D

Gamę 3 Infernoid Versus Salamangreat

No jaszczurki w rękach naq_one , pokażcie mi coś innego niż chain Gazele!!!

Pierwsza gierka: topdeck Reasoning ...
I ten moment, kiedy widzisz smutek na twarzy przeciwnika gdy połowa twojego decku spada na grób a on tylko sprawdza ile z nich mogę wezwać w następnej turze ... 1:0 weeeee!!!

Druga gierka: intensywny Side obu graczy, niestety nie wiem co było wrzucone jako kontra na mój potężny  deck  (u mnie -Attondel +Attondel :D )
Przecinwnik dobrał Dwa jakieś magiczne cusie które dobierają jak mam linki (hahaha nie :D) i reszta handu to był Brick
Także 2:0 :D

Gamę 4 Infernoid Versus Salama.....ehh

Pierwsza gra: Sufit był o wiele ciekawszy od twojego combo ...sorry 0:1

Druga gra: Gra mirrorów  salamandrow ze stolika obok dalej była ciekawsza niż twoje combo 0:2



Ogólnie super turniej, czekam na kolejne gierki :D




« Ostatnia zmiana: 22 Czerwiec, 2019, 07:22:24 Finest »

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 15 Kwiecień, 2019, 10:06:43
peterek
Ostatnio 05 Maj, 2019, 13:14:56
Krzywy
Ostatnio 20 Maj, 2019, 23:12:18
SandoRo
Ostatnio 28 Maj, 2019, 21:51:59
Krzywy
Ostatnio 03 Lipiec, 2019, 19:08:53
peterek