Turniej meh, same jaszczurki, oddajcie mi dragunity, synchrony, infernity, blackwingi, ritualbesty, hero, yangzingi czy sylvany ._.
Jak będzie +4 to może napiszę raport w wolnej chwili bo sesja >.<
Edit:
Ponieważ dzisiaj egzam na 8 a ja mam 30 min żeby się wyszykować to chyba idealny czas żeby coś napisać

Choć z opóźnieniem ._.
Pamiętam ten dzień jakby to było dwa tygodnie temu. Kolejny raz przyjaciele, zebraliśmy się w zacnym gronie aby kontynuować tradycje i odnowić nasze turnieje pojedynkowych potworów. Pełni nadziei i motywacji z naszymi ulepszonymi taliami stanęliśmy do walki, aby wyłonić najlepszego z nas i ... 4 SALAMANGREATY CO?
Jako, że Szczecin został opanowany przez fale t1, stwierdziłem, że to idealny moment do zaopatrzenia się w side deck!
(Jako, że mój Brickfernoid jest bardzo stabilnym deckiem to do side wrzuciłem same infernoidowe spelle i trapy no i Jednego
Infernoid Attondel -> Jesteś wielki stary!!! A tak to side jest dla SŁABYCH :D)
I tak o to dzięki "niezawodnej" współpracy z sklepem zaczęliśmy turniej z pół godziny później :D
Gamę I Infernoid Versus MADOLCHE
Ciasteczkowy atak!!!
Madolche w rękach Tasse zawsze mnie przerażały.
Niebiezpieczna, przyczajona ukryta Tiaramissuuu o.o
Pierwsza gra w miarę ok. Set
Void FeastWezwanie dwóch negacji na stół w turze oppa brzmi całkiem spoko. Jednak już po 7 Infernoid Onuncu // Infernoid Deviaty skończyły mi się surowce a Tasse ...NORMAL SUMMON HOOTCAKE

także 0:1
Druga gra trochę słabsza. Przeciwnik używał potęgi side więc miał znaczącą przewagę. Mój
Void Feast dostał bodajrze aszką i w sumie tyle :c
0:2
Gamę 2 Infernoid Versus Monarch
Pierwsza potyczka: Aktywacja
Void Vanishment -> przeciwnik "WTF co się dzieje"
Set trzech -> przeciwnik większe WTF
W jego turze
Void Feast send Vanishment chain
Void Feast send
Void Feast i pełny board :D
(Dwa decatrony , dwie patrulery i sjete Wooohooo)
Jego spell do poświęcania moich kreatur został zanegowany decatronem z efektem onuncu i w sumie tyle wystarczyło żeby skipnął turę. Rzucił jakieś sety ale patrulery poniszczyły :D Chciałem zrobić otk ale po zrobieniu Gem Knight Perala i linka zorientowałem się, że mam lvl 10
Infernoid Decatron na stole :c Wiec agonia przeciwnika trwała turę dłużej...
Potyczka druga: dobralem na start
Void Imagination *na monarcha bez extra* i jakiś lightswornowy crap.
W następnej turze
Vanity's Fiend na pysk
Kiedy w końcu spadł mi bts na grób OPP wstawił kolejnego vanity .... Także 1:1
Potyczka trzecia: przeciwnik miał chyba totalnego bricka a ja ...(miałem side mwhaha wrzuciłem inny infernoid stuff za Imaginację -> Smart!)
Więc 2:1 dla mnie
I tak o to dzięki "niezawodnej" współpracy z sklepem czekaliśmy z 15 minut po terminacji aż ktoś z pracowników z litości włączy kolejny timer

Gamę 3 Infernoid Versus Salamangreat
No jaszczurki w rękach naq_one , pokażcie mi coś innego niż chain Gazele!!!
Pierwsza gierka: topdeck
Reasoning ...
I ten moment, kiedy widzisz smutek na twarzy przeciwnika gdy połowa twojego decku spada na grób a on tylko sprawdza ile z nich mogę wezwać w następnej turze ... 1:0 weeeee!!!
Druga gierka: intensywny Side obu graczy, niestety nie wiem co było wrzucone jako kontra na mój potężny deck (u mnie -Attondel +Attondel :D )
Przecinwnik dobrał Dwa jakieś magiczne cusie które dobierają jak mam linki (hahaha nie :D) i reszta handu to był Brick
Także 2:0 :D
Gamę 4 Infernoid Versus Salama.....ehh
Pierwsza gra: Sufit był o wiele ciekawszy od twojego combo ...sorry 0:1
Druga gra: Gra mirrorów salamandrow ze stolika obok dalej była ciekawsza niż twoje combo 0:2
Ogólnie super turniej, czekam na kolejne gierki :D