Wątek: [2019-04-27][Warszawa] Sneek Peek Dark Neostorm + Trening przed WCQ vol.  (Przeczytany 546 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Warszawa] Trening przed WCQ vol. 2 2019-04-27 13 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10302151759Łukasz D. (Shadowcain)Danger! Thunder Dragon107310479611
20302153264Mateusz Z. (MateMatyk)106310416678
30302154725Jan W. (Yano)Salamangreat9569500577
40302154212Wojciech P. (Vattghern)9569395608
50302154175Piotr G. (azhai)7447625516
60301116498Jakub B. (Entelarmer)D/D6386777437
70303201024Andrei M. (-)6386555513
80303198589Piotr K. (Petron)6386291583
90302154140Michał P. (Elefesel)4254625511
100303201329Jakub J. (Bucherlord)Sky Striker4254583427
110303198541Tomasz K. (LonelyBanana)Subterror4254520477
120303201036Igor K. (Merlin)3193722395
130303201050Oliver L. (-)3193527437

Kali

Temat raportowy turnieju [2019-04-27] [Warszawa] Sneek Peek Dark Neostorm + Trening przed WCQ vol.

Yano

Cytując Cezara "Przybyłem, zobaczyłem i finał obessałem". Skończyłem 3 grając salamangreatem i sprawdziło się to co przeczuwałem. Jak ja wygrywam turniej to zawsze jest kał na nagrody, ale jak obessę w finale to oczywiście musi być FQEN fantazmei. No skoro sól i żółć została wylana to mogę przejść do raportu.

R1: Subterror
G1 otworzył mi there can be only one i obessałem bo nie dał mi sendować gazelą foxy. G2 dobrałem side i puściłem go pierwszego, a potem jednostronny gwałt. G3 też poszedł pierwszy i również dobrałem side, a potem wygrindowałem go.

1:0

R2: Skystriker
G1 bodajże wygrał kostkę ale miałem handtrapy żeby mu przeszkadzać. Ogr na multirole taki dobry, a potem Heatleo dokonywał gwałtów na backrow i stopniowo zostawał bez zasobów. G2 podobna sytuacja, tyle że dobrałem side czyli TWTW i pankratopsa, więc potem poszło szybkie OTK.

2:0

R3: DDD
G1 wygrał kostkę i dostałem strike na balelynxa, ale na szczęście pozwolił mi zresolvować Bufferlo przez co dobrałem gazele. Dało mi to opcję wykręcić się dalej i stopniowo rykiem oraz furią salamangreatów kontrolować pole. G2 dobrałem cały kał i dostałem OTK na twarz. G3 doszedł mi side, dostał veilera na kopernika, a potem TWTW na backrow i bawiłem się jaszczurkami. W trzeciej puściłem go pierwszego czego pewnie się nie spodziewał.

3:0

R4: Groźny Smok Piorunów i Broniące Smoki
G1 wygrałem kostkę. Dobrałem 3 gazele na start, vielera i called by grave. Skończyłem z jakimś gównianym polem i przeszedł to bez problemu, a potem dostałem goliata i wszystko się posypało. G2 puściłem go pierwszego licząc na dobranie side, ale ni c***a! Znowu dostałem goliata. Jak to kurna możliwe, że dobierasz na start 3 garnety i 0 handtrapów mając ich aż 14 w decku? : /

3:1

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 05 Kwiecień, 2019, 22:08:36
Shiroo
Ostatnio 26 Kwiecień, 2019, 21:03:42
SetoIba
Ostatnio 07 Kwiecień, 2019, 17:07:46
Shiroo
Ostatnio 27 Kwiecień, 2019, 10:00:03
Raviael
Ostatnio 13 Maj, 2019, 13:11:10
Yano