Yu-Gi-Oh! TCG Polska

Scena Turniejowa => Raporty i relacje => Wątek zaczęty przez: Kali w 29 Grudzień, 2018, 10:00:04

Tytuł: [2018-12-29][Warszawa] Większe nagrody
Wiadomość wysłana przez: Kali w 29 Grudzień, 2018, 10:00:04
Temat raportowy turnieju [2018-12-29] [Warszawa] Większe nagrody
Tytuł: Odp: [2018-12-29][Warszawa] Większe nagrody
Wiadomość wysłana przez: Yano w 29 Grudzień, 2018, 21:34:49
Tradycyjnie (chyba) napiszę pierwszy. Frekwencja na turnieju całkiem spoko, bo idealnie na 5 rund (szkoda że sklep nie mógł nas przetrzymać tak długo, więc graliśmy tylko 4). Ogólnie jak to zwykle w soboty, przyszedłem na turek świeżo po pracy. Grałem Thunder Dragonem i podzielę się tym jakim warzywem dzisiaj byłem. Fajnie że graliśmy 50 minut tak swoją drogą.

R1: Mirror (Hidan)
G1 kostkę wygrałem, rozstawiłem się i grindowaliśmy się prawie 40 minut. Ostatecznie wygrał, bo miał dragonduo które mi bardzo przeszkadzało. Zresztą dopakowane jajkiem jeszcze. Fun fact bo wygrałbym tamtą grę jeśli na handzie miałbym coś innego niż instanta (jakikolwiek THD by styknął), bo nawet nie szło zapłacić kosztu. W G2 znacznie lepiej dobrałem i rozkręciłem się nie dając mu grać i pozbawiając zasobów jak tylko się dało. G3 złapała nas terminacja, a on mind controlem zabrał mi monsterki i wbił dmg linkami, także przerżnąłem. Było trochę zabawy i widać, że kolega ograny deckiem.

0:1

R2: SSman (Arashel)
G1 dobrałem straszny kał i właściwie to siedziałem na 2 colosach bojąc się anchorów które dla mnie tam miał. G2 puściłem go pierwszego. Miał side by iść drugim więc w zasadzie nic nie zrobił, ale znowu dobrałem taki kał, że nie dałem rady zrobić tytana i zniszczyć shizuku a potem iść po grę, więc dostałem OTK borrelswordem.

0:2

R3: Cyberse (nowy kolega, którego nie kojarzę z nicku)
Kolega widać, że przyszedł z deckiem złożonym z 3 strukturków. Fajnie widzieć na turniejach nowych graczy ogólnie, jednak tu też za dużo nie mogę się rozpisać. Różnica sił decków była po prostu za duża, mimo że w obu grach bricknąłem (serio handy pokroju ash + bella + garnet + briliant + BLS).

1:2

R4: Beste Decke BA (Lincoln)
G1 wygrałem kostkę bodajże. Obstawiłem się standardowym stołem 2 colosy + tytan. Na tytana dostałem kaiju i złożył borreloada. Na szczęscie miałem na ręce możliwości do złożenia swojego borrela i wiadomo jak mówi stare komunistyczne porzekadło "jeśli opp ma borrela i ty masz borrela, wtedy to ty masz dwa borrele". Przejechałem się po nim i z grubsza potem było z górki, bo nie miał zasobów. W G2 odpalił dwie sekki, których nie mogłem zatrzymać ale z wtasowania dobrał malicję którą wtasował xD Postawił mi majesty fienda, ale w zasadzie to obszedłem to brilliantem z którego złożyłem tytana i przejechałem się po tym. Z racji braku lepszych playów oddałem turę. Opp wstawia snow, setuje mi tytana a ja w responsie zrzucam darka i wysadzam snow. Potem special summonuje BA do którego chainuje Contact C. Zrobił z destrudo Yaziego, ale zapomniał żę wysidował maremare i nie miał opcji na borrela. Właściwie to jakby go złożył byłaby gra dla niego, a tak to musiał scoopnać bo miałem zasoby na dalszą grę.

2:2

W zasadzie fajny turek. Trochę warzywiłem ale wyciągnąłem wnioski co do deckbuildingu i swoich błędów, także jak najbardziej na plus. Żadnych alterów dzisiaj nie spotkałem na swoich stołach więc zaliczam go do udanych.
Tytuł: Odp: [2018-12-29][Warszawa] Większe nagrody
Wiadomość wysłana przez: MateMatyk w 29 Grudzień, 2018, 21:52:54
Przybyłem pod sklep trochę wcześniej więc jeszcze był zamknięty, ale nie byłem pierwszy, bo Yano już czekał. Szybko zebrało się spore grono osób, w tym przyjezdnych, więc było widać że zapowiada się naprawdę fajny turniej :D W OTS Thunder Dragonmatrix więc bez tragedii. Koniec zapisów i gramy - było pełne 11 stołów, czyli 22 osoby. Okazało się też, że KoU nie będzie grał, ale sędziował, wiec było wyjątkowo profesjonalnie.

R1 vs Arashel (pure SS) 2-1
Na start jeden z lepszych graczy w Polsce. G1 dla niego, wygrał kostkę ale dał mi zacząć, mimo to nie dobrałem floodów, ładnie zagrał wokół moich kart typu Altergeist Protocol, a swoją porażkę przypieczętowałem popełnionymi błędami. G2 nie dobrałem startera, ale przy 1000LP zafloodowałem go i zacząłem się bronić - zasetowałem Ash Blossom & Joyous Spring, której przy Rivalry of Warlords nie miał jak obejść, a potem poszedłem w set Altergeist Kunquery. Arashel nie mógł grać, ja w końcu dokopałem się do startera, a potem przepychanka. Arashelowi powoli kończyły już się karty w decku, gdyż w pewnym momencie puścił Pot of Desires (gdzie z tego co pamiętam zbanishował sideowane Twin Twisters), kiedy udało mi się wbić damage po grę. G3 Arashel zaczął, ale dobrałem Evenly Matched i wyszedłem na prowadzenie, do tego dobrałem jako szóstą kartę Anti-Spell Fragrance co uniemożliwiło mu comeback. Trudny mecz, udało się wygrać trochę dzięki ograniu (bo jednak SS jest w mecie od 7 miesięciu razem z geistem), ale jednak głównie dzięki szczęściu.

R2 vs quazuo (Invoked Mekk-Knight) 2-0
Trafiamy na siebie turniej po turnieju :) Generalnie podobny scenariusz jak ostatnio, każdy grany przeze mnie flood blokuje ten deck, 5 solemnów w mainie też na pewno pomaga na niego grać. G1 dochainowałem mu do Invocation Rivalry of Warlords i przez aleistera w polu nie mógł nic wezwać, a nie miał szczęścia do dobierania Mekk-Knightów, zaś G2 Anti-Spell Fragrance zmuszający do setowania rzeczy, które później mogłem spokojnie ściągnąć Altergeist Meluseek i Heavy Storm Duster.

R3 vs Venom Master (Monarch) 2-0
G1 dostał ashe na Pantheism of the Monarchs co niestety skończyło mu turę, potem wezwał jeszcze Majesty's Fiend, ale obszedłem ją Infinite Impermanence. G2 wstawił mi Vanity's Fiend chronioną March of the Monarchs, ale bardzo podobny scenariusz, puściłem mu Evenly Matched żeby pozbyć się marcha, a potem dzięki Infinite Impermanence mogłem wpuścić fakera i generalnie już miałem przewagę do końca.

R4 vs Kamez (Thunder Dragon) 2-1
G1 dobrał na pewno bardzo źle, niewiele pamiętam z tej gry oprócz tego że szybko się skończyła. G2 wstawił mi idąc pierwszym po prostu Denko Sekka i oddał, ale to wystarczło, nie mogłem zrobić nic, więc tylko wstawiłem Altergeist Marionetter żeby chronić się Altergeist Kunquery w ręce, ale że nie miałem żadnej opcji na kontry w następnej turze, wstawił pole którego nie byłem w stanie obejsć, dalej z sekką. G3 najbardziej interaktywne, dostałem w pewnym momencie Red Reboot który bardzo mnie zaskoczył, ale pozwolił zasetować side'owane Dimensional Barrier które pozwoliło mi obejść potem jego pole i wyjść na prowadzenie. Potem mały miss z mojej strony, ale raczej prowadziłem do końca, z racji że przeciwnik miał połowę życia jedna hexstia wystarczyła żeby zadać mu damage po grę dosyć szybko, a on nie miał zasobów żeby grać za bardzo.

Okazało się że 5 rundy nie będzie. Szkoda. Byłem jednak jedyny z 12 punktami, więc wygrałem. Z 44 boosterów CYHO na nagrody padł Borrelsword Dragon którego wziąłem, poza tym Danger!? Jackalope?, 2x Cyber Dragon Herz, a z secretów był jeszcze Pinpoint Landing i Ledger of Legerdemain.

Dzięki wszystkim, szczególnie przyjezdnym, oraz sędziemu ;d Bardzo fajny dzień. Do zobaczenia w 2019 :D

PS. Zolirex - pamiętaj proszę że wiszę Ci tę złotówkę xD

DECKLISTA:
(kliknij aby pokazać/ukryć)
Tytuł: Odp: [2018-12-29][Warszawa] Większe nagrody
Wiadomość wysłana przez: Venom master w 30 Grudzień, 2018, 11:33:19
W sumie chyba pierwszy raz pisze raport, trzeba trzymać poziom.

Grałem Monarchem w 2018 i będę w 2019.

RUNDA 1: vs D/D
(kliknij aby pokazać/ukryć)
2:0

RUNDA 2: vs BA
(kliknij aby pokazać/ukryć)
2:0

RUNDA 3: vs Altergeist
(kliknij aby pokazać/ukryć)
0:2

RUNDA 4: vs Sky Strikers
(kliknij aby pokazać/ukryć)
0:2

Ogólnie jestem bardzo zadowolony, to chyba mój najlepszy wynik turniejowy, a gram od Goat Formatu, co zmusza do przemyślenia dlaczego nie popełniłem jeszcze karcianego sudoki doki literature suicide. Gratuluję zwycięzcom i bardzo dziękuję wszystkim za wspaniałą grę, dawno się tak dobrze nie bawiłem.
Z nagród zgarnąłem Pinpoint Landing i wsadzę do B.E.S żeby ktoś go po prostu nie miał i płakał jak marnuję go grając takim shrotem.

Also żartowałem, w 2019 będę grał Nurse Burnem.
Tytuł: Odp: [2018-12-29][Warszawa] Większe nagrody
Wiadomość wysłana przez: Arashel w 31 Grudzień, 2018, 16:24:53
(kliknij aby pokazać/ukryć)
jakby ktos sie zastanawial czym tym razem sobie obessalem.
skonczylem czwarty, zagralem 2x z alterem i 2x z thd.