Yu-Gi-Oh! TCG Polska

Scena Turniejowa => Raporty i relacje => Wątek zaczęty przez: Icarus w 12 Maj, 2018, 10:00:03

Tytuł: [2018-05-12][Łódź] Wieczna Nietrwałość
Wiadomość wysłana przez: Icarus w 12 Maj, 2018, 10:00:03
Temat raportowy turnieju [2018-05-12] [Łódź] Wieczna Nietrwałość
Tytuł: Odp: [2018-05-12][Łódź] Wieczna Nietrwałość
Wiadomość wysłana przez: Icarus w 13 Maj, 2018, 14:46:03
Bardzo fajny turniej. Miło że znaleźli się ludzie którzy są chętni przychodzić na turnieje i udało się zagrać dzięki Wam 4 rundy. Z mojej strony brawa dla Michała i jego monarchów, którzy dochodząc do finału zdołali poważnie pogrozić tam trickstarowi, aż miło popatrzeć :D


R1 vs Tyson (Altergeist)
G1: Rzuciłem Effect Veiler na Altergeist Marionetter. Przeciwnik następnie w mojej turze aktywował trapa, wezwał Altergeist Multifaker'a oraz jeszcze jakiegoś altergeista. Ja odpowiedziałem klasycznym Dark Hole, i jeśli dobrze pamiętam przeciwnik chciał uciekać Personal Spoofing, ale miałem Ogra.
G2: Przeciwnik zaczął odpalając Quiet Life, a następnie w mojej turze Imperial Iron Wall, które swoją drogą widywałem tego dnia na stołach dość często. Miałem PSY-Framegear Epsilon na ręku, ale wyglądało na to, że przeciwnik będzie jeszcze chciał odpalać jeszcze jednego trapa, więc się wstrzymałem z aktywacją... niestety był to jedynie Altergeist Multifaker, więc okropny błąd z mojej strony XD Mimo to jakimś cudem udało się ściągnąć Wall'a Tornado Dragon'em po dwóch kolejnych normalach Souleating Oviraptor'a i dopiero w kolejnej turze specialem tornado (bo wciąż byliśmy pod quiet lifem), stamtąd sięgając po drugiego wina.
2:0

R2 vs Illidan (Trickstar)
G1: Zacząłem z mocno średnią ręką, potem Illi rozwiązał Scapegoat, no i było po mnie XD
G2: Udało się rozwiązać PSY-Framegear Gamma przeciwko Ash Blossom & Joyous Spring w mojej turze, z czego miałem Stardust Dragon, który miał w tym pojedynku znaczenie, bo jeśli dobrze kojarzę Illi chował na ręku Ogra. Nie dostając do tej pory solemnem założyłem, że chowa w secie owce, wrzuciłem więc na pole Overtex Qoatlus, którego przesajdowałem w drugiej sztuce specjalnie na tę okazję xD
G3: Nie udało się przedrzeć przez Solemn Brygadę i reinkarnację. Później okropny grind, podczas którego kolejnych tur nie udało się dobrać silnika, ale kolekcjonowałem kolejne prsy-frame'y, na koniec mając ich aż 3 martwe szuki :|
1:2

R3 vs Kuba (Tindangle)
Nie bardzo skumałem co ten deck robi, ale chyba coś na flipach. Niestety ja grałem Ultimate Conductor Tyranno.
Chciałbym dobierać takie piękne ręce jak w tym pojedynku we wszystkich od tej pory.
2:0

R4 vs Zimon (Pendulum Magician)
G1: Rzuciłem mu 2 handtrapy, ale miał Pot of Desires, wciąż ustawił więc jakieś pole. Rozwiązałem gammę, tym razem po Scarlight Red Dragon Archfiend, niestety ostatecznie nie dobrałem w tym pojedynku ani jednego dinozaura w moim dinozaurze, więc przegrałem xD
G2: Obchodziłem sobie spokojnie pole, ale uszkodziło mnie to cholerne Time Pendulumgraph, nie znoszę tej karty, spalić ją. Mimo to jakoś udało się ugrać tę grę, nie pamiętam jak.
G3: Zimon zaczął odpalając Desires, ale potem coś się zepsuło, i mogłem przypieczętować wina Tyranno oraz Evolzar Dolkka.
2:1



Z draftu uparcie poszukiwany przeze mnie Red Reboot, a z otwierania pozostałych boosterków z boxa Topologic Trisbaena, turniej więc jak najbardziej na plus :) Mam nadzieję że uda się co najmniej utrzymać frekwencję.