Mój dobry kumpel Zolirex grał dziś pożyczonym od kolegi Arashela 60-kartowym Darkness Invoked Infernoidem. Jak możecie się domyślić, ważnym elementem tego decku były dwa fieldy, czyli
Magical Meltdown oraz
Lair of Darkness. 6 kart do dobrania z 60. W czym problem, zapytacie? Otóż Zolirexowi nie przyszło do głowy grać Terraformingi.