Yu-Gi-Oh! TCG Polska

Scena Turniejowa => Raporty i relacje => Wątek zaczęty przez: KOMÓRCZAK w 22 Czerwiec, 2017, 10:00:03

Tytuł: [2017-06-22][Warszawa] YGO LA: ARENA #21
Wiadomość wysłana przez: KOMÓRCZAK w 22 Czerwiec, 2017, 10:00:03
Temat raportowy turnieju [2017-06-22] [Warszawa] YGO LA: ARENA #21
Tytuł: Odp: [2017-06-22][Warszawa] YGO LA: ARENA #21
Wiadomość wysłana przez: DuszekWiluszek w 22 Czerwiec, 2017, 22:55:49
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_MEtkzW5XxuAswUBDT3qp5AISnL6YZK1Z.jpg)

Grało się wyśmienicie.

Tytuł: Odp: [2017-06-22][Warszawa] YGO LA: ARENA #21
Wiadomość wysłana przez: MateMatyk w 23 Czerwiec, 2017, 00:22:33
Było w porządku :) 10 osób, 4 rundy i masa dobrej zabawy ;) No i nawet OTSy można było nabyć.

Grałem Kaiju Zoo, tylko 2:2 i 5 miejsce niestety.

R1 vs Rock (Performapal) 2:0
Za duża różnica w poziomie decków chyba niestety miała tu głos decydujący. Serdeczne dzięki Rock że wpadłeś, świetne było z Tobą pogadać! ;)

R2 vs Mufinek (Majespecter) 2:1
Druga runda też wygrana, dwa razy weszło Ties of the Brethren na pewno, ale bariery blokowały go za mocno. Przyznam, że niezniszczalność Majespecterów jest niezłym orzechem do zgryzienia dla przeciwnika, tym bardziej gdy musisz radzić sobie z ich trapami  w tym samym czasie.

R3 vs Shiro (invoked) 1:2
Przyznam że nie lubię tego decku, testując online nie jest on dla mnie większym problemem, ale irl praktycznie zawsze z nim przegrywam. Mimo przegranej kostki G1 wygrałem, G2 dla niego i w G3 znowu długa gra na resource'y. Wygrał mu fakt że dobrał kaiju, a z  Interrupted Kaiju Slumber na grave wyszukał drugiego dla siebie, a koks 3k był już nie do obejścia dla mnie. Rewanż za poniedziałek. GG

R4 vs. Okazaki (True King Dino) 0:2
Długie gry, wiem że którąś mogłem wygrać gdyby nie brak trzeciego Zoodiac Drident w extra. GG

3 pierwsze miejsca zajęli moi przeciwnicy, z Mufinkiem nawet wygrałem, więc skończyłem najwyżej wśród osób z 6 punktami. Pendulum Evolution to słaby dodatek więc obyło się bez spiny o nagrody. Dzięki tym którzy byli i do zobaczenia! ;)
Tytuł: Odp: [2017-06-22][Warszawa] YGO LA: ARENA #21
Wiadomość wysłana przez: Rock w 23 Czerwiec, 2017, 22:10:10
No to co? Strzelamy raporcikiem?

Podróż fantastyczna, pociąg cały czas miał minimum 5 minut w plecy. Na miejscu odebrał mnie Matematyk, który wpierw zaprowadził mnie do strefy po parę potrzebnych dodatków (protki, deckbox) I stamtąd pojechaliśmy do Baru :) Grałem swoją wersją PePe, aczkolwiek deklaruje że będzie to coraz bardziej wyglądało jak PePe, zwłaszcza że mam 2  Performapal Pendulum Sorcerer 10 osób i lecimy :P

R1: Matematyk (Zoo Kaiju)
No cóż, różnica w robieniu plusów zrobiła swoje. Tutaj faktycznie widać poziom decków. Aczkolwiek mogłem iść pierwszy żeby założyć mu chociaż Number 103: Ragnazero. Byłaby jakakolwiek szansa przerwania jego zagrań.
0-2
0-1

R2: Monika (Blue Eyes)
Pierwsza gra trochę się przedłużała, co szło na moją niekorzyść zwłaszcza że to najsłabszy match-up. 15 minut przed terminacją scoopnołem. w G2 i G3 dobierałem kontry, co nie pozwoliło jej rozwinąć skrzydeł.
2-1
1-1

R3: Unicorn (ABC)
Zagrał ze mną bardzo mądrze. Przeczekał moją ofensywę przy okazji ją osłabiając różnymi outami, a w między czasie robił swoje combo i Atakował kiedy był bezpieczny. Nice :) W G2 byłąby szansa na wina gdyby nie slumber :)
0-2
1-2

R4: Dawid (Noble Knights)
Ufff, na szczęście dzięki ludziom na Forum WIEMY JAK TO GRA i jak na to grać ;DD
G1 Brick u mnie scoop G2 u niego scoop. No i G3. Zrobił combo i pole, jakimś cudem mu je zdjąłem. Został z jedną kartą na polu i  jedną w ręce. Myśle sobie "Dobra, chyba comba nie zrobi". Zrobił :/ Mój deck nie robi dwukartowcyh Combosów. Przez co musiałem uznać wyższość przeciwnika :(
1-2
1-3

9 miejsce, ale bez spiny o nagrody, bo nie były wiele warte :D Ogólnie Warszawa na plus. Zawsze miałem obraz, że Wawa to takie snobistyczne miasto. A te okazało się bardzo przyjazne i miłe.

Noc u Komóra nie ma na co narzekać, Zrobił ciepłe śniadanie za co jeszcze raz dzięki, a, parasolkę ci odkupię, bo ta twoja została u Kurskiego (przepraszam). Mam nadzieję, że Będę miał okazję zagrać jeszcze raz w Stolicy, bo było fantastycznie :) Pozdrawiam wszystkich i Do zobaczenia :D

PS: Duszku, weź tam dowal kappę, pasuje idealnie :P
PS2: Wnioski
- Komór Jest Naprawdę spoko. Nie zawsze mu wyjdzie, Ale uwierzcie mi. Gdybyście widzieli ile on ma trade'ów na głowie to niektórzy powinni zmienić o nim zdanie :)
- Wawa piękne miasto, miłe i przyjazne. Ludzie są spoko, naprawdę można siąść z piwkiem i pykać w kartoniki :)
- Komunikacja miejska jest łatwa nawet dla przyjezdnych, po paru słowach wprowadzenia przez Matematyka (Jaki bilet wybrać, strefę itd) nie ma już żadnych problemów z transportem.
- Nie wiem kto projektował centralną, ale wyczuwam spokrewnienie z Isą lub Konami ;DD Mogliby więcej ławek dorobić, bo żeby sobie poczytać książkę w spokoju musiałem siąść na schodach.
- Myślałem że Strefa MTG jest trochę większa, ale od wejścia jest świetna atmosfera i przyjemnyu kontakt ze sprzedawcą :D
-Kaiju som DOBREEE

Podziękowania:
Matma,  Azhai, Shiro i Unicorn za pożyczone karty :) Bez was to bym nic nie ugrał :P
Komórczak za śniadanie, parasoL, Nocleg, no i przede wszystkim turniej w super atmosferze :)
Uczestnikom eventu, dzięki za 4 rundy ;) Było trochę grania dzięki wam
Baleya Bar za gościnność :D Super żarcie w okej cenach :)
Ludziom z biedronki za bycie otwartym do 22 ;DD Gdyby nie wy, nie miał bym zaopatrzenia :D
Jeszcze raz Matematykowi, tym razem za oprowadzenie po Wawie wraz z Muffinem :)