Nie jestem mistrzem pisania raportów. Bawiłem się dziś świetnie, niestety nie opisze dueli bo ich po prostu nie pamiętam, może jak wrócę do domu i ochłonę to coś więcej naskrobie.

Generalnie grałem monarchem zrobiłem nim 5:0 moja 2 wygrana w życiu i pierwsza przy tylu rundach jak mnie pamięć nie myli. Zbudowałem deck tak żeby iść drugi tylko z dracopalem raz zaczynałem i w sumie to nie była najlepsza decyzja. Bo tym więcej dobierasz kart tym mniejsza szansa na brick i większość możliwość playów bo The Monarchs Stormforth to karta. NIESTETY nie podam wam szczegółów tali Ci co przyszli to wiedza co grałem mniej więcej i nie mam zamiaru podawać listy aż do WCQ Wro, generalnie karty uważane za słabe przez pewne osoby okazały się bardzo użyteczne i przyczyniały się do zwycięstwa.

Z dropów wziąłem Solemn Strike

Jak posiedzę w domu i sobie przypomnę to może opisze duele ale po krotce

R1 2:0

R2 2:0

R3 2:0

R4 2:1

R5 2:0

Generalnie zrobiłem dziś tylko 1 misa i raz za wcześnie odpaliłem jedna kartę, ale generalnie rozegrałem dobre zawody plus sprzyjało mi szczęście

Przemyślenia uwagi.
- Majesty's Fiend to głupia karta i dzięki niej wygrałem parę gier wystarczał jego summon i podparcie fieldem
- Erebus the Underworld Monarch dzis wykorzystałem maksimum z tej karty wpasowując pole, rękę raz skończyłem z 3 na polu nie zostawiają żadnej karty na polu przeciwnika i ręce.
- Escalation of the Monarchs wcześniej uważałem ja za g***o dziś dla mnie świetna karta, używałem jej bardzo dużo.
- Return of the Monarchs generalnie chroniło mnie przed Solemn Strike ale również daje możliwość szybkiego skracania decka i dokopania się do ważnych monarchów.
- jest jeszcze kilka nvp ale nie mogę opisać ;D
- nie zapisywałem wszystkich punktacji ale 5 dueli czyli prawie polowa nie straciłem żadnego lp
- może miałem dziś dużo szczęście ale z dobrym otwarciem ten deck jest po prostu p******y xD

GENERALNIE JESTEM MEGA ZADOWOLONY bo deck działał jak ja chciałem ;D

I chce serdecznie podziękować za Turek i za liczne przybycie graczy, milo się patrzy gdy gra tyle osób ;D

Błędy poprawie w domu i edytuje troszku żeby ładniej wyglądało, bo z Tele to nie robota dzięki wielkie :)
 

Grałem Kozmo i to pierwszy raz. Wiem już że nie rozegrałem tego deku dobrze i tylko podstawy kombosów opanowałem.

R1. z (agentx) Monarch 0:2
G1. Na początku jeszcze myślałem ze dobrze zablokowałem oponenta Torrential Tribute na ss 2 wasali. potem dostałem The Monarchs Stormforth na mój stateczek i rozwiały się moje szanse ;p
G2. Za słaba ręka a przeciwnik rozwinął skrzydła i już nie dało sie go zatrzymać ;p

R2. Rafał K. Hero 2:0
GG Instant Win

R3. (Nomaf) Magician 1:2
G1. Szybkie OTK z mojej strony
G2. Pospieszyłem się z wciskaniem obrażeń i zostawiłem op na niewielkiej liczbie LP. Natomiast w odpowiedzi dostałem Number 39: Utopia Beyond ef + Odd-Eyes Pendulum Dragon arak w moje statki z 0 araku 5000 i 3000 GG x"D
G3. Starałem się by nie skoczyło się to tak jak poprzednio, ale nie udało mi się ;<

R4. (Viet) Raidraptor 2:0
G1 i G2. nie pamiętam dokładnie, jakieś trapy, coś tam po blokował ale w końcu OTK. troszkę gramy już z Vietem i dokładnie wiedziałem jak grac ;p

R5. (Radzik) Monarch 2:0
G1 i G2. Jak juz raz przegrałem z Monarchem, to tym razem wiedziałem jak grac poza tym wydawał mi się ze kolega nie wycisnął z tego deku wszystkich możliwość ?

Nie mówmy o drafcie przy 8 miejscu ;p
Kozmo bez Solemn Strike

Cytuj

Nie mówmy o drafcie przy 8 miejscu ;p

EDIT:
Nie mówmy o drafcie przy WIRA

http://yugioh.wikia.com/wiki/Set_Card_Lists:Wing_Raiders_(TCG-EN) albo mam zwidy, ale widzę tu dużo dobrych kart, w tym parę za które można przygarnąć parę ładnych złotych talarów

Trochę minęło i w końcu czas się wziąć za raporcik
Tak więc bawiłem się świetnie z moimi Speedroidami. Skończyłem 3:2
R1: vs Miki
Przegrałem 1:2 z ostatnim tchnieniem DracoPali

R2: vs Waszczuk Radosław
2:0 dla mnie(rozpoczął się mój pogrom Monarchów)

R3: vs Agentx
Kolejny Monarcha upada 2:1

R4: vs Łukasz Królikowski
2:0 nie wiedziałem, że Speedroidy są takie anty-monarchowe...

R5: vs Yuri
Niósł wilk razy kilka..., tak zamek tego władcy miał zbyt wysokie ściany dla moich walecznych zabawek.
Przegrywam 0:2

To już wszystkie walki, które stoczyłem.
Pozdrawiam wszystkich uczestników, do zobaczenia na kolejnym polu bitwy