Wątek: [2015-05-02][Trójmiasto] Akcja "Majówka, morze i kolorowe smoki"  (Przeczytany 1215 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Trójmiasto] Akcja "Majówka, morze i kolorowe smoki" 2015-05-02 9 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10302150029Jonasz P. (jona)Shaddoll128512500625
20302150017Oskar R. (Belizariusz)Nekroz9569687500
30302150249Aleksander M. (olek_mi)HERO9569500607
40301114971Aleksander N. (Łolek)Gishki6386625519
50301114126Piotr K. (Blooregardqkazoo77)Yosenju6386583541
60301114859Michał C. (michu93)Yosenju6386500589
70302151552Damian S. (Sakadetsu)Performapal HERO6386500583
89999000043Michał S. (-)Burning Abyss3193562500
90302150384Krzysztof P. (Daiki)HERO3193500562

Belizariusz

Rank   Player   Points   Ties
1   Piłat, Jonasz (0302150029)   12   12500625 Shaddoll
2   Rolewicz, Oskar (0302150017)   9   9687500 Nekroz
3   Michoński, Aleksander (0302150249)   9   9500607 Hero
4   Nierzalewski, Aleksander (0301114971)   6   6625519 Gishki
5   Kamiński, Piotr (0301114126)   6   6583541 Yosenju
6   Czerwiński, Michał (0301114859)   6   6500589 Yosenju
7   Sakadewski, Damian (0302151552)   6   6500583 Performapal Hero
8   Sekuła, Michał (9999000000)   3   3562500 BA(moje)
9   Politowski, Krzysztof (0302150384)   3   3500562 Hero

No i po kolejnym turnieju w Gda. Mega alu dopadło wszystkich zarówno tych z Gdańska jak i potencjalnych przyjezdnych. Frekwencje uratowali 2 goście z Bydgoszczy oraz początkujący Michał, który całkiem nieźle dał sobie rade moim Abyssem. Sam grałem nekro nowika i było fajnie, raport osobisty potem. Z nagród kijek dla jony rhongo dla mnie i blaze it dla Olka.

jona

No wygrałem sobie.

R1 sobie odpoczywałem, bo niestety nieparzysta liczba uczestników turnieju. Miałem czas wyczaić, kto czym gra z nowych osób i pomóc trochę początkującemu Michałowi.

R2 vs Łolek i jego Gishki. Aleksander wygrał kostkę i postanowił zacząć. Poszukał trochę i passnął turę. Ja w swojej fuzja w Constructa, skończyłem z Conem oraz setniętymi Falco i Mistakiem. Łolek w swojej DH na całe pole, summon Zelgigasa, który na eff zarobił Veilerem. Opp wezwał jakiegoś lvl 4 i zaatakował nim falco, direct Zelgigasem. Ja w swojej Soul Charge po Cona i Felis, skończyłem turę z Constructem, Falco w secie, Shekhinaga i Castelem przy Fuzji w ręce i Mistaku w secie. Ten ostatni odpalony na pierwszą próbę searchu w turze oppa zakończył grę. G2 znowu zaczął Łolek, ja znowu fuzja w Cona, atak, set El Shaddoll i pass. Łolek DH, ja fuzja w Winde, opp passuje. Z topa nie pamiętam, wiem, że kisiłem w ręce Peropero, żeby w kolejnej turze użyć go pod quick fuzję po Nagę, negując eff Zelgigasa wobec Windy na polu po grę.

R3 vs BA Michała. Gracz mocno początkujący, więc spokojne 2:0, mimo, że w G1 mimo resolveu 2 SSG, Foolisha, 2 Matm i przemielenia łącznie 20 kart nie dobrałem żadnej fuzji. Na szczęście BoM i flipy Beasta dały rade to ugrać, w G2 szybki rape.

R4 vs Beli i Nekroz Nowika. Generalnie byłem mocno spokojny, bo bardzo dużo grałem ten match up na necie - w przeciwieństwie do Beliego, który ostatnio zajmuje się bardziej HSem - i wiedziałem co i jak, żeby wygrać. Beli bojąc się Mistakea postanowił pójść pierwszy, mimo wygranej kostki. Założył mi Djinn Locka, setnął 2- wiedziałem, że to jakaś kombinacja MST i Decree. Moja ręka to  Beast, Hedg, Matma, Peropero, El fuzja i Upstart. Postanowiłem nie uzywać Upstarta, żeby nie oberwać Trish i tylko setnąć Peropero. Beli stacknął sobie Manju i zaatakował w Pero Chainem, piesek ma na szczęście 1800 defa i dzielnie posłużył w kolejnej turze jako trybut pod Beasta. Atak w Clausa, 100 we mnie, efekt Peropero w Clausa, Fuzja w Nagę z jedną z dwóch Matm i pass. Beli wezwał Manju, cośtam pokminił i przebił się przez Nagę Unicorem z techowanym Decisive Armorem. Ja summon Matmy po Felis, summon BRD bez odpowiedzi oppa, chain el shaddoll w Gryste do effa i +4 :D Falco w secie wysłane ze Squamaty, set 2 fuzji BoMa i SSG. Search 3 spelli, summon Valkyra, BoM na tegoż, SSG w EP i scoop. W G2 zacząłem ja, bo Beli - jak sam mówił - nie był pewny co czyni. Foolish po Falco, set Corea, SSG, Fuzji i Veiler w łapie. Beli od razu Trish, ja Veiler, Beli Raigeki, ja chain SSG, beast w pole. Beli atak, z Beasta 2 el shaddoll fusion. Z topa Squamata, z Corem w Constructa po Falco, z Beasta kolejna fuzja. Atak w Trish, set wszystkiego i pass. Ten atak w Trish to był missplay, teraz widzę, nie wiem czemu tak zrobiłem :C W każdym razie, Beli zrobił w swojej Locka i wezwał Unicorea, a ja nie miałem sie jak tego pozbyć wobec topdecku SSG, zaciukał mnie, bo w kolejnej Trish. G3 kazałem Beliemu zacząć i miałem Veilera na Chaina próbującego Djinn lockować + Fuzję z decka, zatem generalnie szybko gg, bo to było za dużo plusów, nawet jak na T0. GG WP.

Z drafta Patyk, z kupionych dwóch boostów ten xyz na R z warriorów i Krzesło ;D Decklista będzie na filmiku, który nagrał Beli, także stay tuned ;D Gratulacje przede wszystkim dla Olka za eleganckie 3-1 już na trzecim turnieju. Pozdrowienia dla kolegów z Bydgoszczy, że chciało im się ruszyć. Fajnie tez było widzieć nowe lokalne twarze, szkoda, że stali bywalcy ponownie zawiedli ;/

(kliknij aby pokazać/ukryć)
« Ostatnia zmiana: 03 Maj, 2015, 13:06:28 jona »

KoU

4. i 7. miejsce declistę proszę :)

olek_mi

Szkoda, że frekwencja nie dopisała, ale miło, że przyszło kilka nowych osób, dzięki którym mogliśmy zagrać 4 rundy.

1 runda
Mirror. Czyli Hero kontra Hero. Talia kolegi przypominała do złudzenia moją na pierwszym turnieju. Stworzona praktycznie na samej strukturze. Tylko raz w trakcie całego pojedynku przeciwnik zdołał postawić na polu DL, którego i tak efekt natychmiast został zlockowany fiendishem. Ja natomiast miałem 2 DL. Przy searchu oppa pozbawiłem go całej ręki. Miałem dużą kontrolę, ale nie ma się co dziwić. Liczę, że przeciwnikowi uda się skompletować całą talię i odegrać następnym razem. ;)

2 runda
Yosenju. W obu grach kluczową rolę rozegrał Acid. Dwa razy wyczyścił pole pełne setów i otworzył drogę do szybkiego zwycięstwa. Choć trzeba przyznać, że miałem szczęście, bo przeciwnik mógł zawsze otworzyć z Dyną ( jak to zrobił w grze między rundami ) i zatrzymać moje ruchy.

3 runda
Beli i Nekroz. W pierwszej grze dostałem djin locka i praktycznie nic nie mogłem zrobić. W drugiej natomiast po side'owaniu zmieniłem nieco taktykę i tylko setowałem. Trapy pozwoliły mi jednak tylko opóźnić wyrok, a rączka nie zdołała uruchomić swojego efektu wezwania, bo miałem aktywną vanitkę. Trochę zabrakło w otwarciu DL'a i w ogóle czegoś do wezwania. :P Szybkie 0-2.

4 runda
Łolek i Gishki. Dwa razy dostałem ładną rękę. Raz, że od razu postawiłem DL'a, a dwa, że miałem odpowiedzi na ruchy przeciwnika. Albo zrzucałem mu wyszukane Gishki albo negowałem efekty Fiendishem. Pierwsza partia poszła szybko, druga zdecydowanie dłuższa i bardziej zacięta. Mimo że samemu zbiłem sobie więcej życia niż opponent mnie (Solemn, RoD, AHL), to miałem kontrolę na stole, co dało zwycięstwo.

Na koniec było otwieranie boosterków. O dziwo, okazało się całkiem udane. Myślę, że większość była zadowolona ( zwłaszcza Jona :D). Ja dostałem kolejnego Blazemana i Gagagę. Ten drugi powinien się przydać. Generalnie turniej w kameralnym klimacie, ale za to w luźnej atmosferze i schludnych Goblinowych warunkach. Zapraszamy przyjezdnych, jak i nowych ponownie.

Jeśli chodzi o moją talię, to wszystko działało jak powinno, w tym zasługa deck ma(j)stera - Jony. Można powiedziec, że dzisiaj okupił dwa miejsca na podium. Gratuluję miejsc i dziękuję za grę wszystkim przeciwnikom. Do następnego. ;)

Belizariusz

Generalnie to Nekroza od nowika wziąłem w ramach czegoś nowego(dzięki nowik-senpaj), nie wiem czy się opłaciło bo deck jest naprawdę trudny i dużo  czasu zajęły mi testy i ogarnianie kombosów a tak mógłbym doszlifować BA no ale nie żaluje jakoś szczególnie :D (choć pewnie z anty-nekroz dollem by wyszło lepiej BA :D ). W każdym razie dużo nauki żeby tylko jako tako ogarnąć choćby opcje na valkyr pleja więc pewny siebie być nie mogłem bo uczelnia dała się we znaki i nawet playtesty na dn nie za bardzo wyszły ale nie uprzedzajmy faktów.

r1 vs Sakadetsu (Performapal Hero)

Kolega wpadł ze swoim deckiem z Bydgoszczy i, o ile ja chciałem go przywitać chlebem i solom, to nekroz już nie bardzo, i,w pierwszej turze, zrobiłem mu valkyr play+lock na +1 z czego już się nu wykaraskał. W następnej więcej dużych potów a mniej lockowania i w sumie poszło szybciej.

2:0
vs Miced(Yosenju)

Nieswojo się czułem nie robiąc locka :)) Ale w sumie już manju+Uni to dobry field bo co taki yosenju z nim zrobi, cofnie mi uni (o nieeeeee :)) ) i przejedzie manju jak mu pozwolę. W każdym razie w g1 decree z trisz zrobiły swoje po solidnym otwarciu, g2 w sumie podobnie tylko przeciwnik bez kam i w końcu stracił trapy na moje potki i musiałęm wygrać.

2:0

vs Olek(Hero) tutaj już koncentracja w górę ale Olek bez DL zaczynał a ja w g1 z lockiem a w g2 z valkyrem po plusy a potem trisz więc poszło z górki. Generalnie trochę szczęścia w nieszczęściu bo miałem w ręku 2 Nekroz of Clausolas i 3 różne ritual spelle ale olek nie nałożył mi tempa ani Dark Lawa bo wsidował rączki i pozwolił dożyć do dobrania brio itp.


2:0

vs Jona(antynekros Shaddoll)

No g1 raczej słabo bo dżona zaczął z outem na loka a potem już shaddoll porno podczas gdy ja nie bardzo miałem jak to powstrzymać (stop this madness!). G2 też nie za dobrze, jona się rządzi na polu ale claus z lockiem dał mu do myślenia a potem kolejne to potki nekrozowe go dobijały aż dostał trisz po której scoopnął. G3 niestety trochę zbyt naiwna z mojej strony próba lockowania zakończona veilem na chaina bo czemu nie i fusion z decka. Ja w ręku takie kwiatki jak 2 duże niewzywalne w danym momencie nekrozy i 2 lustra, trochę się stallowałem, ale, że shaddoll z łatwością omija valkyra to przygryw i przegrałem. Generalnie oberwało mi się za mój brak ogrania decku i matchupu ale wznoszę też pretensje do niebios za nagi w każdej grze przy 4 eartach jony :D

1:2

Generalnie to dobrze się bawiłem grając, nekroz to naprawdę spoko kombo deck, jak ktoś mówi, że nie wymaga skilla to niech przyjebie głową z rozpędu w ścianę ffs. Teraz wracam do BA i spróbuję coś ugrać tym sporo łatwiejszym deckiem :D
« Ostatnia zmiana: 03 Maj, 2015, 02:41:29 Belizariusz »

Belizariusz

dorzucam obrazkową listę giszek kiszek Łolka.

(kliknij aby pokazać/ukryć)


KoU

Exodia? Foolish? Brak Beatunful? Czy ja czegoś nie wiem? xD
Edit. Czekam jeszcze na decklistę performapal hero

Hiruma

poproszę deck listę hero performpala  :D ;) :)

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 26 Luty, 2015, 12:09:12
Panda
Ostatnio 16 Kwiecień, 2015, 15:18:16
Nowik
Ostatnio 11 Sierpień, 2015, 19:38:54
zanzaf
Ostatnio 13 Wrzesień, 2015, 00:17:04
Belizariusz
Ostatnio 26 Październik, 2015, 23:50:14
Belizariusz