Witajcie !
Po delikatnych walkach i długich powrotach oraz po moich dwóch porannych zmianach (to już dwie ? :() Oddaje w Wasze ręce temat z raportem z WCS 2014. Cieszymy się, że mogliśmy zobaczyć się z tyloma ciekawymi graczami oraz zaproponować turniej z małym twistem. Atmosfera była super, aż chce się grać. Mam nadzieję, że każdy kolejny turniej będzie już tylko lepszy. Teraz zaprezentuje krótki standingowy raport:
Po 5 rundach
Rank Player Points Ties
1 Błażewicz, Jakub (0301116498) (PlayoffCut - Round 7) 15 15440608
2 Kurowski, Kamil (0301113631) (PlayoffCut - Round 7) 12 12560592
3 Cankudis, Jakub (0300044090) (PlayoffCut - Round 8) 12 12560528
4 Ślusarski, Piotr (0301115051) 12 12440528
5 Jablonski, Tomasz (0301113620) (PlayoffCut - Round 6) 12 12320624
6 Machula, Remigiusz (0301114982) (PlayoffCut - Round 6) 9 9640544
7 Borkowski, Przemysław (0302152328) (PlayoffCut - Round 6) 9 9560472
8 Kwiatkowski, Bogdan (0302153374) (PlayoffCut - Round 6) 9 9440520
9 Jaszczuk, Tomasz (0301113753) (PlayoffCut - Round 5) 9 9360568
10 Heleniak, Wojciech (0301116280) (PlayoffCut - Round 5) 9 9280560
11 Krasowski, Maciej (0302152279) (PlayoffCut - Round 5) 6 6720456
12 Szwagrzyk, Hubert (0302152426) (PlayoffCut - Round 5) 6 6720416
13 Macuta, Krzysztof (0302152573) (PlayoffCut - Round 5) 6 6520456
14 Orzeł, Matuesz (0302153386) (PlayoffCut - Round 5) 6 6440512
15 Mielan, Bartosz (0302150848) (PlayoffCut - Round 5) 6 6440504
16 Dębowski, Michał (0302152463) (PlayoffCut - Round 5) 6 6440480
17 Moczulski, Adam (0302153349) (PlayoffCut - Round 5) 6 6400504
17 Phan Van, Marcin (0302152316) (PlayoffCut - Round 5) 6 6400504
19 Świeboda, Bartłomiej (0301116266) (PlayoffCut - Round 5) 3 3640400
20 Kobiałka, Patryk (0301115746) (PlayoffCut - Round 5) 3 3600400
21 Turkot, Piotr (0302152281) (PlayoffCut - Round 5) 3 3520432
22 Kapuścinśki, Rafał (0302153252) (PlayoffCut - Round 5) 0 560392
Niepokonany Archfiend, potężna antymeta, prawie bezłbędny do bólu pasjans, zmixowane dark archetypy, dwie salaterki, ognisty król i rzutem na taśmę niespodziewane insketory awansowały do top8
Wyniki top8 :
(http://i.imgur.com/HBIzClZ.png)
Zwycięzca, którym okazał się Fenix zgarnął z drafta nowiutkiego Excitiona oraz 150 zł.
Gratulacje dla niego!
W playoffach pocieszenia w fianle zwyciężył Armed (Bujin). W finale pokonał Chichotka (scrap)
Jak przebrniemy przez decklisty, filmiki oraz zdjęcia nie omieszkamy ich wrzucić.
Mam nadzieję, że każdy kto był będzie miło wspominał chwile spędzone w Warszawie:)
Do następnego!
PS. Ktoś zostawił ładowarkę do telefonu na turnieju, niech odezwię się w komentarzach to odeślę :)
UDPATE #1
http://imgur.com/a/bCJzP#0 (http://imgur.com/a/bCJzP#0)
Galeria zdjęć z aparatu
@Deodatus
Wstawisz swoją listę?
Proszę bardzo:
(http://files.tinypic.pl/i/00575/ghstm5cq9fzx.png)
Brakuje mi Arki/Castela i Excitiona, jak zresztą widać wyżej :D.
It's reporting time!
Standardowo start dzień wcześniej od składania decka, przy czym nie miałem praktycznie żadnego pomysłu na side (co się potem zemściło dość boleśnie). Po testach wychodziło, że drain jedzie wszystko, w pewnym stopniu także mnie. No, ale jednak bardziej boli wszystko inne, a zwykle nie gram niczym denerwującym (???), więc chyba najwyższy czas. ;D
Na miejscu już całkiem liczny tłum, także initiate bazar mode i szukamy kart do talii. Niestety, nikt nie miał matematyka na pożyczkę, także miałem powtórkę z bitwy sprzed dwóch lat ("Cześć, masz matematyka? Nie? :( Next!"). W międzyczasie z boostera za wpisowe wpadł mi El Shaddoll Construct(w tym tempie do styczniowej banki może uzbieram cały deck. xD), także pierwszy plus. <3 Nie było kaliego, także pomęczyłem korniego z deckiem - wielkie dzięki za pomoc. <3 Ostatecznie udało mi się dorwać matematyka od Fenixa za pośrednictwem Korniego - dziękuje! :D (Żeby było zabawniej - na samym turnieju tylko raz zrobiło różnicę, że grałem jego, a nie armageddona).
GET YOUR GAME ON .... Tylko 22 osoby, szkoda. :(
R1. vs Paradox (synchro sklejka) 2:0
Nowy gracz z niespójnym deckiem, także dwie szybkie gry bez historii. Ale miałem na tyle średnie wciągi, że - jak sądziłem - wyrobiłem limit niefarta na większość turnieju.
Potem Fenix dał mu kilka rad, pogadaliśmy, pośmialiśmy i...
R2 vs. Korni (Infernity) 2:1
No i zaczęły się schody, how nice.
G1 Korni nie otworzył zbyt sexy, ale ja miałem jeszcze gorzej [3 Archfiend Heiress, Book of Moon (?) i bodajże Archfiend's Roar + jakiś nieprzydatny spell (field?)], także dość szybko scoop phase.
G2 Dużo lepiej,a Korni znowu źle dobrał, także względnie szybko win.
G3 ZNOWU słaby wciąg korniego (3 Soul Charge chyba xD), ja też dość średnio, a Skill Drain przy Tour Guide From the Underworld raczej nie kusił. W pewnym momencie zrobiło sie problematycznie: korni z Number 66: Master Key Beetle i bodajże Leviair the Sea Dragon, zszedł mi Number 30: Acid Golem of Destruction. Grę uratował Temtempo the Percussion Djinn, którego miałem nie grać, końcówki nie pamiętam za dobrze, ale nie musiałem chyba odpalać draina.
2:0, niefart na wciągi zużyty. ;D
R3 vs Lampart (Sattelarknight) 2:1
Nie mam zapisków z dwóch następnych rund, także nie za dokładnie:
G1 z początku raczej dość wyrównana, stopniowo zyskałem przewagę, a na Satellarknight Altair poszedł Drain, dżidżi.
G2 Shadow-Imprisoning Mirror u Lamparta ja 2 TGU, Roar i Archfiend Empress... mst nie stwierdzono, na Light-Imprisoning Mirror poszło MST, do tego głupio wszedłem w Stellarnova Alpha, robiąc - 1 z Trade-In. Pod koniec pro combo Lamparta po Castela i inne wesołe XYZ, a grę zupełnie popsuł Mystical Space Typhoon na drugiego Roara (chyba niepotrzebnie odpalałem pierwszego na atak altaira... dunno).
G3 Lampart... nie setnął nic. 5 potów na start? Serio? ._. Ja zacząłem przyzwoicie, Falling Down na Heroic Champion - Gandiva, ale na krótko. Moja tura, Cavalr, 2(?) Archfiend's roar i i field. Tour Guide From the Underworld po Heiress-Gandivia->Empress i łap trejda. ;F Wcisk 2 Archfiend Cavalry i heiress z roara (?), Lampart na resztkach życia... wait, mam Trance Archfiend w grave? xD Roar po niego i gra.
3:0" staty na plus już pewne, czas coś w wdupić. :<"
R4 vs Hiruma (Infernity) 2:1
Taaaaak, dwa Infy na cały turniej, to musiałem trafić na oba. >_< Ogólnie Hiruma coś lekko nie ogarniał chyba, bo nigdy nie kończył więcej niż z jednym Infernity trapem (nawet jak nie ingerowałem) + jakieś dziwne playe robił czasem... No nic, pierwszą wdupiłem, bo trapów nie stwierdzono, drugą nie wiem jak wygrałem, a trzecią znowu Temtempo. Hiruma skillowo topnął Infernity Archfiend - flip skill drain and i was like "NOPE".
4:0 " o_o ok, nie wiem co się dzieje, ale jestem w topach, lol. xD "
R5 vs kamal/kuros (anytmeta) 2:0
Taaaaak, pierwszy mecz ze mną przegrał, następny zremisował, także naturalnie teraz powinien wygrać... Ale yugi miał na ten temat inne zdanie.
G1 Był drain i Necrovalley (zdjęte chyba), Malefic Cyber End Dragon zbił mi Empress... Falling, dawaj... oh, Dark Bribe... >_< Z którego dobrałem... believe it or not... DRUGIEGO FALLINGA. xD Także Leo style po grę.
G2 Dostałem 2k z Upstart Goblin + wystawiłem wróbla, jakiś tam mały damage po 1500, 1900 i 600, ja cały czas powyżej 10k mimo odpalanych Roarów. Niestety, tak bardzo skillowe rączki nie pozwoliły mi go zabić jak był w topie, bo skillowo nie dobrałem warninga albo drugiej czwórki żeby robić Dwellera. W końcu wepchnął jakiś większy damage (Barbaros i rączka chyba), mój counter play falling->rank 4 i jakiś wcisk sporawy (skleroza...). WIN
5:0 HOLY S**T, wth is going on? :D Cuda, drodzy państwo, cuda niewidy. xD
Przerwa dwugodzinna, bo za szybko się uwinęliśmy, kebab, śmiechy, powrót i bazar. I w końcu nadszedl czas na topy...
Top 4 vs Bogdan (Inzektor) 2:0
Stosunkowo nowy gracz, ale z sensownie złożoną talią + znał swoje rullingi. Zaczęło się dość niebezpiecznie, bo 1st turn Inzektor Hornet i Inzektor Hopper, Solemn Warning na Mathematician (trade-in tak bardzo martwy), a reszta mojej ręki to jakieś s/t w stylu Black Horn of Heaven czy Dimensional Prison. W pierwszej nie setnąłem nic, ale nadal nic nie dobrałem, więc setnąłem all. Niestety, po dwóch użyciach trafił tego cholernego prisona. Jakoś zdjąłem skoczka doszła Empress-> skill drain z trejda. Bogdan Call of the Haunted na hoppera, ja skill drain i scoop phase.
G2 Zacząłem od Draina , jakiś innych trapów i Archfiend Palabyrinth , sorry Bogdan. :x Także szybka wygrana.
Top 4 vs. Fenix (Shabbyss) 1:2
W tym momencie mózg zaczął mi szwankować, a grałem z bardzo dobrym deckiem (na który - jak się okazało - miałem bardzo słaby side) i dobrym graczem... incoming lose
W G1 "zapomniałem", że Fenix gra tu shaddolle (np. Shaddoll Fusion ^^')... choć chyba i tak nie miałem wyboru, tylko robić xyz, bo zacząłem 2 tgu i bez trapów. No, ale koniec końców to był jednak miss, także po dłuższej walce i zużyciu wszystkich roarów przegrałem przy jego 5900 (?).
G2 Skill drain na start, z początku głównie obrywałem, Rivalry of Warlords niby go trochę zblokowało, ale wyczyścił mi pole (Downerd Magician, czemu nie masz 2200? :<). Przy jakiś 4900 wbiłem duży damage dzięki Palabyrinth, co dało mi wina.
G3 No brain was found + ufo porno fenixa + 4 poty na start. Jedyny trap dość szybko zszedł gdy wpuścił fuzję (D. Prison włożony zamiast rilvary) - w tym momencie pożałowałem, że wsadziłem te Nobleman of Crossout do side zamiast chociażby Deep Dark Trap Hole. No, ale trudno. XYZ nie mogłem na ślepo robić, nie dobrałem Archfiend Emperor, the First Lord of Horror żeby kombić z fieldem, a Fenix wciąż mielił i mielił z Leo, the Keeper of the Sacred Tree na polu, przewinęły się 2 Phoenix Wing Wind Blast, także miss z Trancem (usunąłem Heiress z Allure zamiast kawalerii...) nie miał wielkiego znaczenia.
Dobre gry, mimo że do gadania dużo nie miałem. No, ale pora na trochę soli, także:
Mecz o 3 miejsce vs. kuros (antymeta) 0:2
Tutaj uznałem, że mózg jest tylko zbędnym balastem. Także wynik nie trudno zgadnąć..
G1 Necro + Malefic Stardust Dragon + Skill Drain vs moje TGU, Palabyrinth, Empress, Emperor i Compulsory Evacuation Device, z topa chyba Emperor. Rzuciłem CED na starego, żeby w next wstawić Emperor i Empress (nie wiem czemu nie szukałem trzeciego lorda z talii...), zbiłem go do 2100. Topnął Malefic Cybera like a boss. xD Dobrałem Fallinga, dostałem na niego Bribe, z którego.... dobrałem black horna. Just in time. :( lose
G2 Identyczny start kurosa, przy czym mial 2 drainy. Miałem tę grę praktycznie wygraną, bo dobrałem masę s/t removalu na wszystkie drainy i necro. ALEEEE... handy. Obviously. Prison na Malefica jakiegoś, później wszedł Barbaross, który zdjął mi kawalerię BO z jakiegoś powodu uznałem, że przy jego topdecku zasetowanie Book of Moon jest zbyt mainstreamowe. Także wygrana gra zamieniła się w desperackie topdeckowanie. Topnałem allure i bez myślenia aktywowałem. Dobrałem roara i mst. Gdybym poczekał tą jedną turę to odzyskałbym kontrolę, bo miałem Emperora i Empress w grave z kawalerią. A tak lose.
Czekał, czekał no i się doczekał. Gratulacje. :)
Skończyłem 4. i obviously trzecie miejsce dostało shaddoll fusion (oj, to sobie poczekam...), ja wziąłem Felice, którą od razu wydałem + male shaddolle i trzeciego Archfiend Commander.
Prawdy i wnioski:
- Frekwencja dość biedna, liczyłem na więcej niż 25 osób...
- Za to nadrabialiśmy jakością. ;D
- Nadal nie wierzę w swój wynik... so unreal. o_o
- MVP? Obviously Skill Drain. ;D
- Jak zwykle - idzie mi lepiej niż się spodziewam, a jednak czuję niedosyt, że nie wszedłem do top3... logic. :d
Podziękowania dla:
- Korniego za pomoc z deckiem. :)
- Fenixa, ak1r4, Nocturna i Mikiego za pożyczenie kart. :)
- Mikiego i ak1r4 za dobrą organizację
- Wszystkim za bazar i wspólną grę. :D
Gratulacje dla całego top 8, szczególnie dla Fenixa za wygranie turnieju (53-kartowym deckiem xD) oraz Deodatusa (Bogdana) za bardzo dobry wynik. :) See ya NEXT time... maybe.
Decklista:
(http://i.imgur.com/cmZEkWk.png)
proszę bardzo antymeta deck,
(http://s25.postimg.org/7rvzd0q5b/Bez_tytu5_u.jpg) (http://postimage.org/)
PS: arka i excition są definitywnie nie potrzebne w tym decku, zrobienie ich to naprawde fart a użycie ich efektu jeszcze wiekszy ;)
Miejsce dobrze znane, także z trafieniem nie było problemu :P
Na miejscu Deck lista, odebrane karty z minta i lecimy :D
Ogólnie z meczy mało pamiętam jedynie te ciekawsze sytuacje :D
1. Lost Planet - Constellar
Z początku myślałem że łatwo pójdzie ale się zdziwiłem, pierwszy dostałem szybko, Pleiades na start :P, drugi dla mnie. W trzecim dopadła nas terminacja gdzie, i zaczynają sie misspleye, on pot na polu ja 2 :P zamiast robić Castela cofnąć pota i pocisk to atak Unukiem, a tu bach HONEST - omomom.
1:2 - LOSE
2. Lampart - TellarKinght
Mirror macz :D ogólnie nie zestresowało mnie to ale sobie pomyślałem no kurde po porażce T1 na twarz i dobry gracz meh... Więc gramy.. psss co tu dużo pisać kontra za kontrą, pierwszy dla niego, post said, Ja poszedłem w 3 Pulingi i Raioh, on DD Crow i raioh. Said sie spisał Pulingi użyte na Deneba, Altaira, czyt. Wygrały mi 2 mecze :P
2:1 - WIN
3. Cichotek - Scrap
2 Szybkie dla mnie totalny nie wciąg oppa, kontrola od początku do końca na wszystko była kontra.
2-0 WIN
4. D3b3T - Geargia
Ucieszylem się bo miałem okazję się zrewanżować za Warszawe gdzie zgwałcił mojego HATA
W pierwszym przewaga oppa, jeden fiendish na deneba, drugi na altaira, Ice hand i fire hand w polu ale nic straconego poszedłem w Exitiona i pozamiatane czyste pole i ciśniemy :D
Drugi dość szybki na wszystko praktycznie miałem odpowiedz, próbował coś Grand Molem ale bom w niego i zabity w mojej :) także rewanż udany :P
2-0 WIN
5. Hiruma - Infernity
Najtrudniejszy mecz zarazem najprzyjemniejszy, graliśmy o top 8 także było o co spinać ale obyło się bez tego gra praktycznie na luzie.
Opp w pierwsze wyrzucił wszystko co miał, pierw lol jak ja to przejde ale na spokojnie , altair z denebem po arke zabrany Lavalval pocisk w pota 2000 effa, set 3 prisonów i graj - pierwszy dla mnie
Drugi bardzo szybko dla niego wysfarmił się ubezpieczył się Key Bettlem sciągnoł back row przy pomocy infernity break 3x także - GG
Trzeci już lepiej, ale nadal wysyp oppa lecz tak jak w przypadku Duelu pierwszego Arka po lavalval i wcisk na pota w deffie, później doszła alpha z Satellami opp na top decku kontrola moja - GG
2:1 WIN
Top 8 - Ucieszony ale jak zobaczyłem z kim gram to już nie byłem taki happy :P
Przerwa 2 godzinna, zjedzony Kebab, nawet niezły , wypite piwko, pogawędka z Kurosem i Pandą i wracamy
Top8:
Vs Feniks AbyssShaddol
Kostka wygrana zaczynam... Deneb z alphą na start i COTH i coś jest pięknie lepiej nie można dobrać Set 3 Deneb w pole po Altair i graj. Opp Shaddol Fusion, Ja Satelarnova Alpha ucieszony ze block , a tu druga shaddol fusion lol... Praktycznie już było po grze wyczerpałem cały engine jechał jak chciał :P
Druga start z saida Macro, dimensional, raioh, soul drain, 1 NOC.
Zaczynam Macro w pole deneb i graj. Opp Draw Phase ja Macro, a tu jeb MST post said i... dalej już tylko plusy dla niego
Grałem z shaddolami dużo razy, nawet nie myślałem ze grając z nimi zapomne o wszystkim co nie powiniem przeciwko nim robić, robiłem takie błędy że się w głowie nie mieści ale cóż życie ;P
Kolejna sprawa to taka że nie doszły na czas 2 Vanity, miałem grać na 3 i d**a :P Odbiło się to w tym meczu :P
Z Decku byłem bardzo zadowolony, grał tak jak chciałem Alphy nie dedziły, deneb praktycznie na każdym otwarciu, nie widziałem żadnych LiMów jak widziałem to MST.
Ludzie co próbują grać coś innego w Satellach robią błąd ten deck czego potrzebuje to tak jak pisał soul "ten deck nie potrzebuje niczego innego do gry jak Deneba" - on z Altairem napędza cały deck robi kontry w postaci krzyży, i pięknie działa z Alphą która daje Free Win. Jest to kozak karta, nie wyobrażał bym sobie nie grać jej w przeciwieństwie do wiretapów które mega SUCKS. Dalej bym grał tym deckiem ale jest mega nudy, tu się nic nie dzieje cały czas to samo, ale za to ogromny plus bo jest mega stabilny i gra najlepszy Czwórkowy Engine XYZ :P
Turniej udany, Top 8 Zaliczone - 5 miejsce, z nagród Star Eeater - SCR
Gratki i podziękowania Dla Organizatorów ( MIKI, Dżony ( Akira ) )
Atmosfera super ! :) Do następnego :)
Deck lista:
Main Deck:
3 Satellarknight Deneb
3 Satellarknight Altair
3 Satellarknight Unukalhai
2 Satellarknight Vega
3 Mystical Space Typhoon
2 Soul Charge
2 Reinforcement of the Army
3 Upstart Goblin
3 Pot of Duality
3 Stellarnova Alpha
3 Call of the Haunted
3 Dimensional Prison
1 Vanity's Emptiness
1 Torrential Tribute
1 Solemn Warning
1 Compulsory Evacuation Device
1 Bottomless Trap Hole
2 Breakthrough Skill