Wątek: [2014-07-05][Wrocław] Judgment Arena  (Przeczytany 1632 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Wrocław] Judgment Arena 2014-07-05 15 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10301114933Przemysław S. (Soul)Geargia128512625583
20303199501Andrzej S. (Andrzej)Dark World9569562566
20301115575Filip M. (Fifi)Six Samurai9569562566
40301114285Remigiusz K. (Izorist)Blackwing9569562562
50302152829Dawid D. (Razmus)Machina Gadget9569500500
60301115832Lech K. (Leo)Traptrix Plant6386625546
70303201331Kacper D. (Sergio)Harpie6386562589
80301115722Paweł N. (Elbem)Fire Fist6386500553
90301115123Marcin L. (MarcinX)Lightsworn6386500533
90302152169Kacper S. (Kuzuryu Daimyojin)Madolche6386500533
110303199415Artur S. (Flasher)Bujin6386437517
120302152206Jakub K. (Kuballo)Lightsworn3193666562
130302150080Mikołaj R. (Rambo)Chaos Dragon3193583500
140302153239Krystian K. (Geralt)Lightsworn3193500520
150302153241Piotr M. (Tyson)Star Seraph3193500500

Izorist

[2014-07-05][Wrocław] Judgment Arena
« 05 Lipiec, 2014, 19:47:46 »
+8
Rank Player Deck Points Ties
1 Strzałka, Przemysław (0301114933) Geargia 12 12625583
2 Michta, Filip (0301115575) Six Samurai 9 9562566
2 Spulnik, Andrzej (0303199501) Dark World 9 9562566
4 Kuleta, Remigiusz (0301114285) Blackwing 9 9562562
5 Dachowski, Dawid (0302152829) Machina Gadget 9 9500500
6 Krawczyk, Lech (0301115832) Traptrix Plant 6 6625546
7 Dubik, Kacper (0303201331) Harpie 6 6562589
8 Nowacki, Paweł (0301115722) Fire Fist 6 6500553
9 Lenart, Marcin (0301115123) Lightsworn 6 6500533
9 Seiler, Kacper (0302152169) Madolche 6 6500533
11 Spulnik, Artur (0303199415) Bujin 6 6437517
12 Krajewski, Jakub (0302152206) Lightsworn 3 3666562
13 Rangno, Mikołaj (0302150080) Chaos Dragon 3 3583500
14 Kossarzecki, Krystian (0302153239) Lightsworn 3 3500520
15 Matusiak, Piotr (0302153241) Star Seraph 3 3500500

Raport:
Forever not first. Przegrałem finał z Soulem. Potem napiszę więcej.

EDIT:

R1 vs Piotrek (Star Seraph)
Nowy (?), dobry materiał na gracza, tylko trzeba go wziąć w obroty ;D
Wygrana kostka
G1 jedyne moje moby to Kaluty i Gale, więc zrobiłem mu "Kalut Beatdown" xD
G2 3-krotne zresolvowanie 2óch BWw = GG ;x
2:0 win

R2 vs Kuzu (Madolche)
Wygrana kostka
G1 dostałem Trap Stuna na mój pełny backrow i było mi smutno po standardowym (Madolche Mewfeuille+Madolche Anjelly)*2
G2 kontry fruwały we wszystkie strony. odczytałem łapki zanim mi je pokazał.
G3 pokazałem mu przypadkiem BTH przez co duel trwał dłużej, ale i tak win, bo miałem więcej backrowu niż on opcji
2:1 win

R3 vs Leo (Plant Traptrix)
Przegrana kostka
G1 Leo szybko scoopnął, widocznie nie chciał pokazywać czym gra
G2 Leo chciał odpalić Ghost of a Grudge w chainie do Kaluta w Dmg Calc, nie przepuściłem ;D
2:0 win

R4 vs Soul (Geargia)
Przegrana kostka
G1 Soul zażartował, że słabo dobrał (bez Armora), well... dobrał GGG... szybko wbijał damage więc scoopnąłem
G2 dobrałem kontry (2 Veilery, lol), bez strat w LP
G3 dobrałem tylko 2 tisy a Soul miał Dusta i MST ;< po ciężkich bojach i chowaniu się za zFiendishowanym BRD musiałem ustąpić
1:2 lose

przez tiery zrzuciło mnie na 4te miejsce, well... już się przyzwyczaiłem ;P

SIDE EVENT:
Rank Player Points Ties
1 Michta, Filip (0301115575) 12 12375593
2 Jaworowski, Stanisław (0302152939) 9 9562531
3 Seiler, Kacper (0302152169) 9 9437593
4 Dubik, Kacper (0303201331) 9 9375656
5 Rangno, Mikołaj (0302150080) 6 6687437
6 Kuleta, Remigiusz (0301114285) 6 6625437
7 Waloszyńska, Anna (0302153227) 6 6375546
8 Krajewski, Jakub (0302152206) 6 6375500
9 Spulnik, Andrzej (0303199501) 3 3687437
10 Dachowski, Dawid (0302152829) 3 3625359
11 Spulnik, Artur (0303199415) 3 3312484
12 Kossarzecki, Krystian (0302153239) 0 562421

Brawo Fifi, IMO zasłużone zwycięstwo
« Ostatnia zmiana: 11 Lipiec, 2014, 22:10:05 Izorist »

Soul

Odp: [Wrocław] Judgment Arena - Local
« #1 05 Lipiec, 2014, 20:48:07 »
+7
Uhm, grałem Geargią. W czwartek wieczór złapało mnie alu i miało mnie nie bić, ale w piątek było gejparty u fifiego, łapaliśmy za pałę i było fajnie. Rano zbudzony o skandalicznej porze i kręciło w żołądku coś (po głębszej inspekcji podejrzenie padło na pizzę xd), także musiałem szybko wygrywać rundy, aby zdążyć co każdą do kibla xD. Mimo ogromnej chęci niegrania, nie dało się odmówić yugiemu jak już było się na miejscu. Ogólnie to grałem dziś słabo, missy w 3 na 4 rundy i próby cheatów "na niemca" dwa razy, ale powyższe to żadne usprawiedliwienie.

r1 vs Nerve (DW Turbo)

Widziałem jak składał decka i mignęły mi Trade-Iny i Advanced Draw, czyli byłem już gotowy na najbardziej irytującą z możliwych wersji tego decka... poza tym przegrałem kostkę i miałem dość wolny start, ale on tylko TGU i Reckless go nie wyciągnął, tj. chyba BTH dałem na jedynego pota, który mu się ostał. Potem odpaliłem sobie Soul Charge po wszystko co się dało wcześniej forsując Skill Draina, który zmienił Fortune Tuna w bezbronnego ptaka. Zadowolony robię sobie Golema i Giganta, Mind Control po Tuna i chce go zostawić na 200 lp, a tu niespodzianka, nie mogę atakować :P. Ale jak wiadomo, yugi jest niesprawiedliwy, a Acid pod Drainem wystarczył by dociągnąć po grę lol. G2 też nie wiem jak wygrałem, po prostu fart xD. Graphą trafił w GGG, które tylko dochainowałem, weszło EEV na +1, ale potem nie dobrałem ŻADNYCH trapów na chyba 4 następne drawy, a na 3 sety oppa nic nie było Drainem bądź czymkolwiek co by odpowiedziało na Ragnazero, więc Grapha off the field i wjazdy 4 game.

2:0 WIN

vs Kuballo (basically ls structure + parę kart)

Nie zaczął Charga Solar w obu grach, więc wygrałem.

2:0 WIN

vs Fifczak (Samuraj)

G1 wygrałem głównie dlatego, że wygrałem kostkę i dobrałem bardzo dobrt hand tj. Armor + GGG + TT + Fiendish. Fifi United, Dojo, Shien, Hand z Dojo na Armora, wjazd, w EP GGG forsuje Shiena + Fiendish, robię swój field, w następnej Fifi kręci i kręci, a jak już wstawił tego piątego potwora na pole i został z 1 kartą w łapie to TT go zmiotło :P. W g2 dobrałem crap + Maxx "C", a Fifi wolał dokończyć swój play i dać mi dociągnąć 3 karty i skończyć Shien + Kageki + set 3. To było za mało.

2:0 WIN

vs Izorist (BW)

Strasznie głupie gry, g1 wygrałem kostkę i miałem GGG, które ustawiło mi całą grę, a on nie miał pota, by czymkolwiek walczyć. G2 ja zacząłem z czterema normal summonami (w tym mkII i Geargiano) + Prison + Fiendish. Jako że nie miał zbytnio przodu to wpuściłem każdego z potów, które dobrałem, ale i na każdego miał od razu odpowiedź i właściwie nic nie mogłem zrobić po tym jak Icarusował mi w EP Armora (obstawiałem, że tego nie zrobi, bo Icar był dość obvious i myślałem, że obstawi blef, bu :( ). W g3 znowu miałem GGG + MST + Dust Tornado, a on sobie zaczął Shura i set 2, które od razu spadły... No i od tej pory właściwie nie mógł nic zrobić. W międzyczasie kolejna próba "na niemca", tym razem chciałem odpalać Giganta dwa razy na turę, bo po BP miałem zaćmienie i wydawało mi się, że z******m atakując zanim odpaliłem efekt, chociaż już odpalałem i zamiast się spytać i upewnić to od razu yolo, EFEKT! Trzeba mnie pilnować guys xD. Warte napomknięcia jest tylko to, że jak został z tą gołą Shurą to Fifi bąknął o Ragnazero (na pewno tego nie przemyślał :P!), a ja w ogóle nie wziąłem jej pod uwagę (Izo dodatkowo gadał, że to głupi play, ciekawe czy to przemyślał i próbował mnie od niego odwieść, czy nie przemyślał jak ja xd). I zamiast skończyć z dwoma Gigantami w polu gdyby nie miał Kaluta, albo z Gigantem, Ragnazero, +1 z Ragny i sforsowanym Kalutem, skończyłem tylko z Cornem i GGX, nie umiem grać, a Fifi wpada na proplaye wtedy gdy nie myśli :P. Szkoda mi było Izo, bo mnie tam wisi, który będę na lokalu, a on mógłby sobie w końcu wygrać, a tym bardziej gdy ja nie wyciągam max ze swojej talii ;p. Maybe next time!

2:0 WIN
2:1 ! xD
Sorry, to z przyzwyczajenia xD.

Z nagród Majesty Fiend.

Maindeck to samo co na ME -3 Wiretap +3 Dust Tornado, bo to Polska i lepiej mieć outu na Tenki, Koloseum, Whriwlindy, Gatesa, Skill Drainy na polu, Madolche spelle, Vanity i inne niespodzianki, niż liczyć na, że u kogoś w main decku znajdzie się Black Horna :P. W side 7 hand trapów, 4 handy, bo nie lubię przegrywać tylko dlatego, że nie zaczynam, Macro, Fissure i 2 Prisony.

Odzyskałem duszę (like i care) i mam parę innych dusz. Chętnie sprzedam, priv! :P

A, i dzięki wszystkim jeszcze raz za gratulacje ad Amsterdamu.
 
« Ostatnia zmiana: 05 Lipiec, 2014, 21:14:57 Soul »

Fifi

Odp: [Wrocław] Judgment Arena - Local
« #2 06 Lipiec, 2014, 09:39:51 »
+6
To teraz ja xd zorganizowanym gej party w piątek na którym nauczyliśmy soul łapać pale. Jest w tym tak dobry jak by nic innego w życiu nie robił xd. Dowiedziałem się ze blacksa nie będzie to pożyczyłem od niego samograja (dzięki wielkie!)

R1 vs Rambo

Wygrałem kostkę i nie wiedziałem czy op gra wiec poszedłem w shi-ena set 2 graj. Niestety okazało się ze gram ze smokiem  i szybko dostałem w ciry od dużych modów.
G2: again shi-en tym razem podparte bth iwarningiem gamę
G3: Rambo dobrał 6 kartę i pass. Słabo dobrał. A ja standard shi-en i parę tisow. Udało się wpuścić więcej samograii co wystarczyło.

R2: vs elbem
G1 widziałem ze gra Fistem wiec beast i parę. Tisow wystarczyło.
G2 poszło combo które udało mi się jakoś obejść i game.

R3 vs soul
G1 przegrałem kostkę xd jak bym zaczynał xd ale nie zacząłem xd wpadłem w tt to było za dużo xd
G2 postawiłem kageki i pokazał mi maxa zobaczyłem ze że jak nie zrobię więcej summonow to w next turze nie będę miał co zrobić wiec dokrecilem shi-en. Soul dobrał 3 karty z maxa no i sforsowal nie szybko gamę

R4 vs Sergio
G1 wygrałem kostkę xd win
G2 Meh zabrał mi shi-ena puppetem i odpalił party gamę
G3 zacząłem beast barkion kageki i bth które niechcący mu pokazałem xd dałem mu zresolwowac party i tylko się modlę o moba z topa xd dostałem moba i otk xd

3:1 skończyłem xd widzę ze ten kts to żyję swoim życiem byłem 3 teraz jestem 2 z galem xd
I: tak chyba było od początku, ale nie ogarnąłem małych cyferek xP

Potem zagrałem side eventa gdzie po raz drogi pozbawilem wizarda matty ( przepraszam)  xd ls śmieszny format a ja miałem najwięcej lucku xd jd Michałem i diabłów u mnie latało więcej niż gdzie indziej xd

Śmieszne było to rzuciłem ranodomowo do soul żeby zrobił ragne sforsuje kaluta i zrobi +1 stwierdził że to nie głupie ale zagrał ze statkiem. Po czym godzinę po tym jak polazl dostaje smsa e to był zajebisty pley xd musze przestać myśleć jak gram xd

I: scalam side event z localem ;P
Side event:
Przeprszam ;/

Fun fack: imo bosy wygyrwały gry ale cichym bochaterem stał się Honest z którym zaczynałem w 7 z 11 rozegranych grach xD

edit: Brawo dla Anii która sprawiła, że Flasher nie wiedział jak się czuć po 1 rundzie xD
« Ostatnia zmiana: 11 Lipiec, 2014, 22:09:18 Izorist »

Leo

Odp: [Wrocław] Judgment Arena - Local
« #3 06 Lipiec, 2014, 11:04:57 »
+5
Raport w skrócie (długie wersje będę pisał tylko przy dodatnim bilansie wygranych ;D):

15 osób. 4 rundy. Blast i Blacks (oraz inni) to ALUminiowe łajzy - o mały włos i byłoby 5 rund. Wstydźcie się!
Zagrałem sobie custom deckiem, który raz działał, a raz nie.

G1: vs MarcinX (Lightsworn) 2:0

Przegrana kostka, ale miałem multum odpowiedzi na jego zagrania - do przodu. W drugiej to on miał masę odpowiedzi na mój deck, ale... millował większość z nich :P (No dobra, Mind Control z topa wygrał mi to ;D)

G2: vs Sergio (Harpie) 2:0

Sergio był bardzo podekscytowany swoim nowym deckiem, co niestety nie przełożyło się na jakość jego drawów ;D. W pierwszej grze miałem 3 MST. Do przodu. W drugim duelu obydwaj mieliśmy deficyt potworów, ale to on miał martwe Icarusy/Party, nie ja :P.

G3: vs Izorist (Bocian czarny) 0:2 :(

W pierwszej miałem słaby draw, a on miał 2 whirlwindy - chyba nawet wyszukał z tego 3 Kaluty, także po kilku turach bez zbędnych ceregieli zanurkowałem do side decka. W drugim może i bym wygrał, ale jestem noobem i nie wygrałem ;D Ale i tak miała Iza farta jak zawsze, <foch>.

G4: vs Nerve aka Andrzeju (DW) 1:2

Odegrał się... w pierwszym mieliśmy obydwaj średnie rozdania, ale jego poprawiły się szybciej od moich ;D W drugim beatdown pojedynczą Myrmeleo i nie miał za dużo do powiedzenia. W trzecim pieprzony Skill Drain, myślę sobie  - dam radę, to tylko Andrzej... nie dałem rady, bo pieprzony EEV >_> Andrzej robił srogie missy, strzelał blind MST przy pełnym backrow, ale yugioh to sprawiedliwa gra więc przegrałem xD.

6 miejsce...najlepsze tiery spośród wszystkich 2:2... Program parująco-losująco-liczący musiał być pijany :P
Chciałem grać w side evencie, ale w porę zrezygnowałem przypominając sobie, że przy moim farcie lepiej nie grać 1 strukturem :P Robiłem za konsultanta taktycznego Fifiego. Co robiłem? Kazałem mu czytać własne karty ;D

Do zobaczenia następnym razem. f**k BW!
EDIT: f**k DW as well!
« Ostatnia zmiana: 06 Lipiec, 2014, 11:17:41 Leo »

Elbem

Odp: [Wrocław] Judgment Arena - Local
« #4 07 Lipiec, 2014, 17:09:05 »
+5
Jakoś długiego raportu nie napisze, więc biorąc się do rzeczy (grałem Dual-Axis'em):

Runda 1: vs Krystian (LS)
Nowy gracz ja grałem fistem no i troche za dobrze dobierałem.
2:0 Win

Runda 2: vs Fifi (Samu)
G1: Tak jak Fifi już pisał backrow wygrał grę tyle, że zamiast Beast był Shi En.
G2: (Sorka fifi ten udało mi się wygrać/sprawdziłem swoje "pro" notatki) Udało się wywalić Dual-Axisowe combo, Fifi nie był jakoś w stanie już na to odpowiedzieć.
G3: Dual-Axisowe combo weszło, ale niestety nie stykło i Fifi szybko mnie skontrował.
1:2 Lose

Runda 3: vs Nerve (DW)
G1: Początek miałem w miarę przyzwoity, ale koniec to było Grapha Gaming.
G2: Po sidzie doszła jedna karta (SIM), ale długo nie zabawiła bo szybko zgarneła z MST, ale jakoś mi się udało to wygrać.
G3: Side doszedł jak trzeba, ale mocy mi zabrakło i Grapha Gaming zakończyło grę.
1:2 Lose

Runda 4: vs Rambo (Chaos Dragon)
G1: Bardzo ciekawy match-up, praktycznie prawie cały czas moja przewaga. Doszło do sytuacji: ja full LP opp tylko 800 LP no i po tym momencie zaczałem tracić przewagę przez co lose.
G2: Zaczynam udało się dobrać w sidowany Gozen Match i dobry back row. Wspomniany Gozen odpalony na wejście TGU z effa 2 TGU, skutecznie zablokowało przeciwnika i dało mi w miarę bez oporowe zwycięstwo.
G3: Znowu to samo co w G2, tyle że nie doszedł Gozen a inne karty z sida (LIM i SIM) i zaczeła się kontrola tego co robił opp przez co win bez straty LP.


Ciekawsze wnioski/sytuacje z turnieju:
- 2 nowych graczy to dobry znak, że Polska scena YGO nie "zamarzła" na "stałej liście" graczy
- wzięcie udziału na turnieju po braku snu od 14 dnia wcześniej nie utrudnia gry (przynajmniej mi)
- Bezcenny tekst Fifiego: "Przepraszam", po każdym ruchu blokującym możliwość "normalnej" (patrz takiej na jaką deck opp Fifiego pozwala) gry.
- Na następny tur to raczej pojade wyspany, bo powrót był tragiczny (przynajmniej dla mnie).

Z nagród wziąłem Ragnezero i Ragnefinity (nie dlatego, że nie było nic lepszego do wyboru, ale dlatego, że tak chciałem i już)

Kuzuryu Daimyojin

Odp: [Wrocław] Judgment Arena - Local
« #5 11 Lipiec, 2014, 14:24:52 »
+1
Pociąg - Szukałem Andrzeja, a on znalazł nas.
Flasher nas później z dworca odebrał.

W feniksie chcą drobnych, a ja tylko 100zł najdrobniejsze.
Idę na parter do spożywczego z Hakuo żeby kasę rozmienić.
Przy kasie biorę pierwszy lepszy batonik i mówię Hakuo żeby też tak zrobił bo wtedy będzie zmuszona ci wydać w drobnych pieniądzach. Nie po słuchał i mu nie wymieniła.
Kupuję 2 struktury biorę z nich 2 btsy i gramy.

VS Artur "FLASHER THE LEGEND" Spulnik - Bujin
G1
Madolche porno i maxx "C" challenge
G2
Kaiser koloseum do końca mnie za ryj trzymało
G3
Kaiser koloseum w pole i sety ja w EP compulsa na potwora
Staram się pornić ale vanity dostaję.
Gra przemija, dobieramy za turę co chwilę Flash Tsukuyomi na fiendishu albo Limie z kaiser Colloseum na polu ja Ice hand, Leviair i seta. Naglę flash przyzywa Yamato i Hirumę. Ja Boma na Yamato. Ma 3 poty w polu.
Atakuje mi leviaira i niszczy go, kończy. W mojej zaczynam robić porno. Flasher Maxx C spoko mówię przecież i tak nie gra Swiftów czy też faderów więc nawet jak będzie miał overwhelming advantage i tak nie będzie miał tury by go użyć.

2:1 Pierwszy raz wygrałem z Flashem :D cieszę się z mojego rewanżu jak dziecko

VS Remek "Izo" Kuleta
Kostka moja zaczynam.
G1
Ja: Mageline i sety
Izo: Blackwing - Bora the Spear  5 setów.
Ja: MP1 Trap stun
Izo: chaini compulsa na Bore.
Ja: Porno. Plusy z d**y.
Izo: próbuje coś zrobić w swojej turze.
Ja: dostałem icarusa na twarz. ale mam porno w łapię. Wygrałem
G2
Ja nie mogłem nic zrobić vanity icarusy itd. I do tego jak głupi myślałem że Sim jest dobry na BW
G3
Powtórka z G2.

VS LS RULER
G1
Przegrałem bo 2x Solar recharge
G2
Nie pozwoliłem przeciwnikowi Milować
G3
Przeciwnik rozpoczyna znowu z podwójną Solar recharge
Przegrałem.

VS LS Struktura
G1 Wygrałem bo porno
G2 Wygrałem Bo porno i LIM.


Wyszedłem na 2:2
Z draftu dostaję xyz universe i rank 9 lądowisko do samolocików

Side Event
3:1 Przegrałem tylko z Izo.

Przemyślenia.
Grać Swift Scarecrowa.
Jestem gruby, a w feniksie miejsca mało, oj mało.
Od jutra zaczynam biegać albo ćwiczyć.
Potrzebuję współlokatora/ów we Wrocławiu bo w tym roku zaczynam studia tam.


Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 14 Czerwiec, 2014, 01:17:31
Izorist
Ostatnio 16 Czerwiec, 2014, 11:31:33
Flasher
Ostatnio 04 Lipiec, 2014, 14:56:42
Soul
Ostatnio 29 Sierpień, 2014, 23:46:09
Andrzej
Ostatnio 31 Sierpień, 2014, 22:27:27
Kuzuryu Daimyojin