Wątek: [2014-04-26][Białystok][WCQ] Runda 2  (Przeczytany 1174 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Białystok][WCQ] Runda 2 2014-04-26 8 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10302152536Szymon Z. (GieHa)Constellar9519333666
20302152524Tomasz P. (Dżimi)X-Saber6436666407
30301116011Mikołaj D. (Miki)Mermail6366444629
40302152499Paweł Z. (Agreel)Bujin6296333555
50302152550Szymon B. (West)Evilswarm3223777370
60302152501Jerzy B. (Yuri)Fire Fist3153444518
70302152573Krzysztof M. (Lincoln)Frog Monarch383444444
80302152548Jarosław M. (Noblun)Dark World01555407

Dżimi

[2014-04-26][Białystok][WCQ] Runda 2
« 28 Kwiecień, 2014, 21:35:33 »
+4
Rank Player Points Ties
1 Zubrzycki, Szymon (0302152536) 9 9333666    Constellar
2 Pańkowski, Tomasz (0302152524) 6 6666407    X-Saber
3 Drzewiecki, Mikołaj (0301116011) 6 6444629    Mermail
4 Zajczyk, Paweł (0302152499) 6 6333555    Bujin
5 Bretner, Szymon (0302152550) 3 3777370    Evilswarm
6 Białowieżec, Jerzy (0302152501) 3 3444518    Fire Fist
7 Macuta, Krzysiek (0302152573) 3 3444444    Frog Monarch
8 Malinowski, Jarosław (0302152548)0 555407     Dark World

Kolejne WCQ już za nami. Niestety tym razem gracze nie dopisali i stawiło się tylko 8 osób, ale z drugiej strony wstawiłem się tylko ja, wiec jest postęp. Turniej poszedł gładko, a dzięki małej ilości graczy uwinęliśmy się szybko, a każdy mógł zakończyć wydarzenie z nową matą. Mam nadzieję, że wszyscy dobrze się bawiliście oraz zapamiętacie nasze miasto z jak najlepszej strony. Dziękuje też przyjezdnym Mikiemu oraz Noblunowi za to, że pojawili się na naszym turnieju.
Co do nagród najdroższa karta jaka poleciała to Imperial Tombs of Necrovalley. Zawsze to coś.
W imieniu swoim oraz sklepu gryfan dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w WCQ oraz zapraszam na kolejne eventy, które będziemy organizować w przyszłości. :)
« Ostatnia zmiana: 28 Kwiecień, 2014, 21:38:59 Dżimi »

Yuri

Odp: [WCQ]Białystok - Round 2 - raport
« #1 28 Kwiecień, 2014, 22:34:10 »
+6
Muszę sobie Dyktafon lub kamerę załatwić bo po weekendzie nic nie pamiętam xD

Tak w skrócie

Ja vs Dżimi <lose>
Wiedziałem czym gra i co ma bo z nim testowałem. Nie wiem co się działo w tych grach, deck mnie trolował a dla nie go trapy dochodziły jak na zawołanie w G1 nic nie mogłem zrobić skąd on tych trapów nabrał G2 Zaczynam człowiek się cieszy bo ma Brotherhood of the Fire Fist - Spirit combo się będzie kręcić a tu nie wywalił Effect Veiler no pierwsza reakcja TY MASZ VEILERA no myślałem że zejde no i przegrałem.

Ja vs Noblun <Win>
Od poprzedniego spotkania chłopak się poprawił i całkiem już solidnie jego DW wygląda. Nie pamiętam co się działo w G1 chyba 2x MST dostał na Skill Drain no mogłem sobie robić co chciałem. G2 Consecrated Light po grę mimo średniej ręki na początek blokada jego na parę tur pozwoliła mi się rozkręcić i wygrać.

Ja vs Agrel <Lose>
G1 Bo zaczynający Bujin ma 70% szans na wygraną xD G2 Said nie podszedł ale mogłem urwać grę żeby nie błąd zapomniałem o effekcie Brotherhood of the Fire Fist - Bear żeby tenki dobrać Fire Formation - Tenki i robić dalej plusy -.- zanim dostałem to co chciałem przeciwnik zapchał grave Bujingi Crane na łapie to mogłem się naszaleć ...

Ogólnie było fajnie deck ma tendencje trolowania mnie na każdej większej imprezie albo to ja zaczynam coraz gorzej grać plus te kostki -.-. Z Astrala wypadł Crimson Blader już 3 a z drafta zgarnołemBujintei Tsukuyomi plus gwarantowana mata xD. No mogło być nas więcej od nas zlamili. Liczyłem że z Mikim trochę graczy przyjedzie jednak było inaczej no trudno. Bardzo ucieszyło mnie że wypadł Imperial Tombs of Necrovalley może jak się uda to na MP GK pojadę ;D Na koniec nie wiem jak to Dzimi robi ale zawsze ale to zawsze znajdzie jakiś powalony deck który nie jest grany i topuje.
« Ostatnia zmiana: 28 Kwiecień, 2014, 22:35:42 Yuri »

Agreel

Odp: [WCQ]Białystok - Round 2 - raport
« #2 28 Kwiecień, 2014, 23:11:20 »
+5
Ok, to też coś przy okazji naskrobię. Szczególnie wiele nie pamiętam, głównie z powodu że w 2 późniejszych matchach działo się prawie to samo (summon Yamato i robienie coturowej protekcji).

1. vs. Mleko (Evilswarm) 1:2
G1 poszło dosyć gładko. Yamato ładnie mi wskoczył do łapy i umożliwił mi przetrwanie do końca pojedynku. Pod koniec wygrał mi oczywiście grę Honest, który ocalił mnie przed atakiem Number C69: Heraldry Crest of Horror
W G2 zaczynała się już pojawiać sól. Na pole się zjawił Mikazuchi z powodu braku wiadomo jakiej persony. Po wjeździe z nim i ukradzionym Electric Virusem Ophionem uszkodziłem poważnie punkty życia przeciwnika, a na ręce dzierżyłem Crane'a. Niestety zapomniałem o pewnej zabawce tych złych kreatur jaką jest Evilswarm Bahamut. Po szarży ze strony oponenta zostało mi raptem 1200 LP, a z topa poleciał Bujingi Turtle. Well... GG.
G3 to był czysty żart. Zaczynałem i na start podszedł Consecrated Light(który wiele nie zrobił dla mnie w przeciwieństwie dla osobnika powyżej) oraz 5 bezużytecznego backrowu (w tym z tego co pamiętam na pewno wpadło 2x Bujin Regalia - The Sword oraz 1x Forbidden Lance). Ciekawe co dobrał  przeciwnik? Traptrix Myrmeleo, JEDYNY NON-DARK W JEGO DECKU! Potem oczywiście dobrać mogłem jedynie znowu tego żółwia, a przeciwnik miał pod względem potworów znacznie więcej szczęścia. GG

2. vs. Linkin (Monarch) 2:0
G1 dosłownie identyczny do G2. Ciągłe chronienie Yamato od efektów Monarchów żółwiami oraz ocalanie jego z użyciem Bujingi Hare'a z efektu czasami pojawiającego się Dark Dust Spirita. Jedyna nowość w G2 to prohibicja na Treeborna, która spowolniła przeciwnika.

3. vs. Yuri (Fire Fist) 2:0
Tu również oba pojedynki tak samo wyglądały. Oba polegały na summonie Yamato, zrzuceniu Hare'a i Turtle'a, a potem defendowania się przed wszelkimi miśkami, smokami czy tygrysami. Side nawet nie podszedł.

Z Astala poleciał Kalut i Break! Draw!. Z Drafta Gravekeeper's Oracle + Mata + Deckbox. Podsumowując, było bardzo fajnie. Mogło być jednak trochę więcej ludzi, ale nie jest najgorzej. Zawsze to jednak dobrze spędzony czas oraz parę dobrych dealów poza turniejem.

GieHa

Odp: [WCQ]Białystok - Round 2 - raport
« #3 29 Kwiecień, 2014, 21:54:40 »
+2
Dobra,jako 1 miejsce wypadałoby coś naskrobać :P

1. vs. Noblun (DW) 2:0
G1 wszystko poszło gładko jak po maśle.Szybka Plejada i po grę.
G2 side nie podszedł,ale Volca wszystko załatwiła mimo Skill Draina.
WIN

2. vs. Mleko (Verz) 2:0
G1 szybka wygrana z Ophionem.
G2 Pamiętam tylko,że zrobiłem Sombre loop i po grę (SŁONE MLEKO XD)
WIN

3. vs. Dżimi (X-Saber) 2:1
G1 nie pamiętam,ale za pewne Plejada for the win.
G2 tutaj było ciężko,bo opp się wysypał i ukrócił moją rękę z Honesta tym dziwnym synchro X-Saberów.
G3 początkowo wysypałem się:Plejada,Pollux i Kaus,a tu nagle Rivalry of Warlords.Kaus musiał zejść z pola na chwilę,lecz szybko wrócił,gdyż wróciłem oppowi Rivalry na łapkę.Na sam koniec rzeż M7,Plejadą i Polluxem.
WIN

Z nagród Mount Sylvania,deck box i mata GK,którą za prośbą pani Marleny wymieniłem na 2x Specjalną edycję Shadow Specters,z której poleciał Vampire Hunter i Pot of Dichotomy :D.Z trade'ów zyskałem Black Horn of Heaven,parę kart do side'u i kolekcji.
Dziękuję wszystkim za grę,bo było bardzo przyjemnie,a szczególne podziękowania dla organizatora :).Specjalne podziękowania dla Tomo za użyczenie decku :D.
« Ostatnia zmiana: 30 Kwiecień, 2014, 06:50:49 GhostrickHunter »

Noblun

Odp: [WCQ]Białystok - Round 2 - raport
« #4 30 Kwiecień, 2014, 09:31:52 »
+1
Fajnie było, ale szkoda, że znowu poszło mi tak beznadziejnie  :'(. Miałem zamiar też zaraportować, ale nie mam jak i po co (opis moich kolejnych przegranych naprawdę by kogoś interesował?) No cóż, do następnego  ;)

EDIT: Może za jakiś czas dodam decklistę, bo na turnieju kilka osób zainteresowała, a porady, co dodać, lub zabrać, zawsze miło widziane  ;)
« Ostatnia zmiana: 30 Kwiecień, 2014, 10:00:41 noblun »

West

Odp: [WCQ]Białystok - Round 2 - raport
« #5 30 Kwiecień, 2014, 09:39:55 »
+1
Mało pamiętam ale sprobuję coś niecoś sobie przypomnieć ;D

1. Ja vs Agreel
G1 Ręka nie podeszła a opp zaczął z Yamato i szybko ustawił sobie grave, nie było dużo do gadania, pod koniec przegrałem przez honesta oppa ale i bez tego pewnie dał by radę.
G2 Poszło szybko i łatwo, deady u oppa pozwoliły mi przejąć kontrolę nad grą. Mimo wsadzenia mi sporego dmg'a z pomocą electric wirusa, opp nie mógł zrobić nic więcej ostatecznie kradzież mikazuchiego ataki i set trap hola załatwił sprawę.
G3 Zaczęło się wyśmienicie, oppowi na pierwszą rękę podeszło concecreated light z kolei mi podeszła Traptrix Myrmeleo. Zniszczyłem irytującą zabawkę oppa i w następnych turach ataki po grę.

2. Ja vs GhostrickHunter aka. Sklejka
G1 Dużo soli od samego początku, brak jakichkolwiek outów na zagrania oppa. Lose
G2 Było trochę lepiej Void Trap Hole I Dark Hole ładnie czyściły pole oppa z irytujących plejad. Ostatecznie jednak recyklowanie sombre innym sombre wystarczyło na wygraną dla oppa.

3. Ja vs Miki
G1 Kompletny dead na ręce,  same crapne spelle/trapy i kerykeion -_- oraz późniejszy miss z pandemią. Lose
G2 Było nieco lepiej, u oppa brak optymalnych zagrań zmusił do walki tidalem którego pięknie ukradłem C101 niestety 2 tury później ARKA na polu oppa pożądnie mnie zasoliła. 101 ukradła C101 i atak po grę. Lose

Jeden mecz wygrany dwa przegrane i ostatecznie 5 miejsce.
No cóż, nie jest źle biorąc po uwagę brak sideu i niedorobionego miana jak i extra.
Wnioski: zdobyć jakiś said na następny tur i wywalić z miana większość sytuacyjnych kart.
Mata jest szkoda tylko że deckboxa ni ma. Następnym razem bardziej się postaram :P

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 19 Listopad, 2013, 23:10:41
Marksman
Ostatnio 23 Kwiecień, 2014, 16:23:34
Kanashimi Tomo
Ostatnio 13 Maj, 2014, 20:56:00
MarcinX
Ostatnio 16 Listopad, 2014, 20:14:12
Sergio
Ostatnio 23 Listopad, 2014, 17:33:08
Maras