No to pora na mój raport. Ogólnie turniej zaliczam do udanych, drugie miejsce, które zawdzięczam Jasperowi, który użyczył mi swojej talii, jest chyba bardzo dobrym wynikiem jak na półroczną przerwę. Oczyscie mój plan wyspania się wreszcie na turniej nie wyszedł jak zawsze, bo siedziałem do późnej nocy testując nowy deck
Dotarłem na miejsce, wszystko pięknie, poznałem wreszcie Jonę, Beliego, Nowika, parę trejdów, dokończanie decklisty i zaczynamy
Pierwszy duel: Vs Jona (Hunder) R1 Wzajemna wymiana ciosów i nagle Jona założył mi
Crimson Bladerlocka i nic nie mogłem zrobić. Próbuję się bronić, czekam na cokolwiek i wreszcie dobrałem
Dark Hole i potem już kontrolowałem grę.
W skrócie:
DARK HOLE TOO STRONG
R2
Constellar Omegazbijał mi regularnie życie, a ja nic nie mogłem zrobić. Potem jakoś pozbyłem się go, ale i tak przegrałem.
PIF PAF MOTHERFUCKERS
Ogólnie dedy i Jona miał odpowiedź na większość moich zagrań.
R3 Tutaj całą grę kontrolowałem ja, skończyłem z 8000 lp i nawet
Soul Drain mu nie pomogł
WIN 1:0
Drugi Duel: Vs Świątek, Szymon (Fire King) (Tu raz przez cały turniej wygrałem kostkę)
Myślałem, że szybko pójdzie, bo nowy i może jeszcze nie ogarnia... Myliłem się
R1 Potwierdziło mnie w moim przekonaniu, szybki win
R2 Wzajemna wymiana ciosów, wszystko fajnie i przez użycie
Reckless Greed, nie mogłem dobierać następnych kart co spowodowało, że
Fire King High Avatar Garunix zniszczył mi wszystko co miałem
i zostałem z pustą ręką i czekałem aż efekt Recklessa się skończy, ale zostałem wcześniej zabity.
W skrócie:
R3 Robi się poważnie. Jak ja taki pro gracz może przegrać z jakimś nowym
Wzajemne ataki. Ja 6000 lp Szymon 6500 lp. I nagle terminacja. Była jego kolej, więc skończył i w mojej SP wezwał
Fire King High Avatar Garunix. Ok ja
Dark Hole, normal summon
Atlantean Marksman Direct attack i Special Summon
Atlantean Dragoons Direct Attack. Set
Torrential Tribute. Zostało mu 3300 lp i zaczyna się przedostatnia tura terminacji. SP Special Summun Garunixa i tu mój błąd: zamiast zaczekać jak mi coś zniszczy i wtedy przyzwie jakiegoś potwora po grę użyłem teraz TT, żeby zniszczyć całe pole. I on po chwili Special Summon
Blaster, Dragon Ruler of Infernosz ręki i atak po grę, zostaje mi 3200 lp... Oczywiście w mojej turze nic nie dobrałem, Serce Kart nie było dzisiaj ze mną
Wcale nie byłem zły, za błędy trzeba płacić
k***a JAKIŚ DZIECIAK MNIE OGRAŁ!!!!!!1 ON NAWET TEGO NIE PRZEMYŚLAŁ!!!!!1!
Trzeci duel: Vs Nowik (Fire Fist)Tego duelu obawiałem się najbardziej, ale cóż trzeba jakoś to przeżyć. Gramy. Oczywiście przegrałem kostkę.
R1 Tu nie ma nawet co za bardzo opisywać Fire Fisty Nowika mnie po prostu zjadły. :]
R2 Dobieram. Patrzę. Same Spelle/Trapy... Set czterech graj. On też chyba set z trzech. i próbujemy cos zrobić. Jakoś nam te trapy poschodziły i zostało nam tylko po jednym. Walczymy do upadłego, na śmierć i życie. Powoli zaczyna nam brakować zasobów w rękach i nagle Nowik używa swojego zasetowanego Spell/Trap, którym się okazało
Mystical Space Typhoon i ja w odpowiedzi użyłem
Reckless Greed. Dobrałem
Effect Veilera i
Mermail Abyssteus. Próbuje użyć efektu Coach Soldier Wolfbark, którego przed chwilą summonował, ale ja używam
Effect Veilera i zostaje z niczym. SS
Mermail Abyssteus, dodaje coś tam i go cisnę. Nic mu nie dochodzi i tak wygralem drugi duel.
HAHAHA BITCH
R3 On: Set 4, Ja: Set 5 (lol jaka kontrolka). Oboje próbujemy się zabić, ale szczęście było po mojej stronie, dobieram potwory i go powili zabijam. Znowu była sytuacja, że nie mieliśmy nic poza setami, dobrałem
Aqua Spirit, więc SS i atak, w następnej kolejny
Aqua Spirit. Atak i xyz
Maestroke, The Symphoony Djiin. Nowik znowu nie dobiera nic, więc atak po grę.
Miło się grało. Myślałęm na początku, że przegram a jednak :)
W skrócie trzeci duel:
AQUA SPIRIT BITCH*S
WIN 2:1
Czwarty duel: Vs Gaczyński Karol (Six Sam)W skrócie:
Mermaile go zjadły :] Miałem wszystko czego potrzebowałem, trochę szkoda nowego, że musiał trafić na mermaila, ale następnym razem będzie lepiej :]
WIN 3:1
I tak oto zająłem drugie miejsce. Z nagród crap.
Wnioski wyciągnięte z turnieju:
- Im mniej spie tym lepiej gram :D
- Muszę sobie złożyć T1, no chociaż T1,5
- Muszę zacząć przyjeżdżać regularnie na turnieje.
- Nowi mają farta.
Specjalne podziękowania dla:
- Jaspera za użyczenie talii
- Jony za tłumaczenie rulingów do Mermaila
- Beliego za zorganizowanie turnieju oraz pożyczkę kart
- Itachiego i Łolka za pożyczeni kart
- i ogólnie dla wszystkich za to, że wpadliście i był mega turniej! Już nie mogę się doczekać następnego!