A tak na poważnie.
Też mam 16 lat. Pamiętałem YuGiOh na polsacie. Nigdy nie sądziłem, ze ta karcianka nadal żyje.
Właściwie przez przypadek wpisałem w Google yugioh polska. Tam trafilem na forum i kupilem swój pierwszy structure deck dragon collide. Napisałem nawet na forum czy mogli by mi pomóc w złożeniu cos z tego lecz nie myślałem nawet, ze w decku gra się dobre karty w trzech sztukach. Po tym jak juz miałem deck (jeśli mozna go tak nazwac) postanowiłem pojechac na swój pierwszy turniej do Brzegu. Zdecydowalem sie bo Brzeg byl blisko xD
Pojechałem bez mapy i tylko pytalem ludzi gdzie jest BCK. Kiedy wszedlem do sali zobaczylem graczy, którzy byli naprawdę mili dla mnie. Po zapisaniu natychmiast Soul pomogl mi cos zlozyc, lecz nie chciałem grac kartami, ktorymi nie znałem. Ludzie byli super. I to właściwie dzięki nim gram i poświęcam trochę pieniędzy. Flasher, który kupil specjalnie dwa Ryko w holo od Dizla, żeby mi dać swoje w commomie. I wciągnąłem sie
Jest śmiesznie są tez czasami spiny, lecz trzeba pamiętać, ze robimy to dla fanu. Fajną rzeczą jest, ze dzięki Yugiemu poznałem tyle wspaniałych ludzi jak Flasher, Dizel, Soul, Elbem,Leo, Galle, Fifczak, Kuzu, Alpha(dużo by ich wymieniać) i podkreślam, ze gdyby nie ludzie tej sceny by nie bylo.