skoro ja nie mogłem dzień wcześniej zrobić a nie było jeszcze w regulaminie nic o terminie wystawiania turniejów ,po moim turnieju zapis dopiero został zapisany i nagle prawo zadziałało wstecz.Nawet kuros to zobaczył że troszkę w kulki lecicie.
... mój ostatni post tu (mam nadzieję, peace please) i nie będę komentował sprawy, bo zdania nie zmieniłem. Ale czy Ty naprawdę sugerujesz, że nie ma nic złego w informowaniu o turnieju dzień przed, regulamin czy nie? I znów - nadal porównujesz jedyne ogłoszenie dzień przed vs ogłoszenie na trzy dni na forum (z wcześniejszym ogłoszeniem w innych źródłach, ale to bez znaczenia IMO).
I na koniec - stanowiska znamy, Kali (dziękować) też się wypowiedział, sprawa elo zostanie rozwiązana w swoim czasie tak czy inaczej i nie widzę sensu dalszej dyskusji na ten temat. Także ładnie proszę o zakończenie tematu, przeniosę wszystko do offtopu w swoim czasie skoro jakimś cudem nadal jestem tu modem. [/thread]
Poza tym elo jest dla funu, konsol za to nie rozdajemy, a nawet gdyby, to dla większości i tak nie miałoby to znaczenia. Ale to tylko moja opinia.
Ale przecież strefa tego nie umieszczała na oficjalnym portalu konami... Poza tym czy judge nie powinien interpretować regulaminów ze względu na spaczenie "zawodowe" itp.? :P Moim zdaniem to powinno być liczone, bo regulamin na to pozwala, gdyż nie uwzględnia takiej sytuacji a event był ogłoszony już dawno, zaś ogłoszenie forumowe to czysta formalność, która pojawiła się 3 dni przed (2 dodatkowe dni pewnie różnicy by nie zrobiły). Jak na razie nikt nie dał argumentu czemu miałoby to nie być zaliczone, a jedyne co to jedna strona się klepie po plecach. Powiem więcej na forum to również było poruszane na CFY chociażby, więc zgodnie z logiką, że forum to nasze wspólne dobro (#communism iksde) to można uznać, że zostało to równie dobrze ogłoszone też na forum i powinno być liczone do rankingu tak czy siak :) Czekam z niecierpliwością na to co Flasher powie w tej kwestii, bo być może regulamin wzbogaci się o edycję tego punktu. Zresztą takie jest założenie regulaminów, że powinno się je aktualizować.
Osoba przeszkolona w interpretowaniu zasad nie powinna interpretować zasad, bo za dobrze się na tym zna? Całe szczęście, że to sarkazm ;D Nikt tu się po plecach nie klepie, tylko niektórzy użytkownicy doszli do wniosku, że w tym punkcie nie o to chodzi, czyli mamy tu typowe starcie z cyklu "litera prawa vs. duch prawa". Flasher zadecyduje, jak będzie, ale ciężko powiedzieć, że coś rozstrzygnie, bo to nie jest matematyka, żeby jedna interpretacja była obiektywnie poprawna, a druga obiektywnie błędna. Osobiście mam wywalone, bo ostatni raz elo sprawdzałem jak Quarina ogłoszono "obrońcą Katowic" i sam wtedy się śmiał, że on nawet tysiąca nie ma, także dla mnie byłoby to bez różnicy (już nie wspominając, że się nie wybieram).
Co do Sasuke to nie ma co mielić w kółko tego samego tematu, bo facet najpierw odgraża się, że narobi cuda, wianki, po czym przynosi rogue deck i ma świetną wymówkę, że "gdyby wziął poważny deck to dopiero by było", przy czym równocześnie uważa grę "poważnym" deckiem za jakąś hańbę dla gracza, więc w rezultacie nigdy nie dojdzie do sytuacji, w której musiałby przyznać, że coś mu się nie udało.
W sensie, ja sobie czasem żartuję, że gram prawie wyłącznie zombie, bo gdybym przyniósł tiera to okazałoby się, że ja po prostu nie umiem w yugioh grać, ale Sasuke prezentuje swoje podejście całkowicie na poważnie, jako autentyczną wymówkę, dzięki której zawsze może w kółko powtarzać "ej, ja jestem zajebistym graczem, więc mnie nie krytykuj, tylko nie miałem okazji tego udowodnić, bo wszyscy grali t1 a ja t100".
Also:
(https://i.imgur.com/BIjLFVb.jpg)
Kto powiedział że jest niesprawiedliwa ?Kto wyda więcej kasy na karty ten ma lepszy deck i więcej może osiągnąć nic nowego na tym świecie.Mogę zagrać ja się takich wyzwań nie boję gdzie są równe szanse.Nie mam pretensji do tierowych graczy którzy się normalnie zachowują u nas jest tak jacy oni boscy najlepsi na świecie a MP jest Niemiec i to nie pierwszy raz w ciągu 5 lat.Można podważyć ich umiejętności tym faktem(ps słaba łódź a kuba był w top8).
Praktycznie cały temat: w miarę kulturalna dyskusja o regulaminie i jego interpretacji. No, do czasu (peace, plz).
Sasuke: Wszyscy mnie atakują, a ja tylko wrzucam prowokujące i cholernie krótkie posty pełne urażonej dumy, zarzutów "jak to inni mnie atakują" i rzekomych przykładów w stylu "mówią, że Łódź słaba" albo "ktoś kiedyś - nie powiem, gdzie i kto - wyśmiał mnie, że nie gram tierem", bez podania choćby jednego dowodu. A, i teksty w stylu "I co mi możecie zrobić ze jest na mnie nagonka ? albo najazdy jak ostatnie dwa zdania z cytatu. =_=
Also, nadal nie rozumiem sensu dalszej dyskusji po tych wszystkich argumentach, zwłaszcza biorąc pod uwagę o czym. Elo są na forum, regulamin dotyczy działu forum, nie daliśmy 5 dni przed z takich czy innych przyczyn - elo nie wliczamy. Koniec tematu, nikt nie zginie.
trzeba byc poje****m, zeby grac t3
:(
Nie podoba mi się ten bait.