Chaos Dragon nie jest deckiem opartym o dany archetyp, a jego mechanika jest całkiem podobna do lightsworna (w końcu wykorzystujemy tu nawet kilka kart LSa, ale o tym później). Staramy się jak najszybciej wysłać kary ze szczytu talii do grave'a (mill), aby zapełnić go potworami o atrybutach Light i Dark, które posłużą jako paliwo, aby wezwać Chaos Monstery (łączy je możliwość special summonu poprzez zbanishowanie z grave’a po jednej karcie o wcześniej wspomnianych atrybutach) i wbić OTK.
Lightpulsar Dragon i Darkflare Dragon ujrzały światło dzienne w 2012 roku w structure decku Dragon Collide, oba smoczki to niezłe klocki z solidnym atakiem, oprócz uprzednio przedstawionego sposobu summonu posiadają dodatkowe efekty. Lightpulsar kiedy zostanie zniszczony może wezwać z grave'a smoka o atrybucie dark z levelem 5 lub wyższym, sprawdza się to świetnie z Red-Eyes Darkness Metal Dragon, gdyż obie bestie będą się wzajemnie wskrzeszały. Warto też wspomnieć, że Pulsar może wskrzesić Red-Eyesa gdy zostaną zniszczeni w tym samym momencie, np.: przez Raigeki. Oprócz tego Pulsar może special summonować samego siebie z cmentarza poprzez wysłanie z handa jednego potwora Light i Dark(czym też daje nam zasoby pod kolejny chaos summon). Darkflare z kolei manipuluje zawartością grave'ów, przygotowując go chociażby pod Dark Armed Dragona i pozbywa się kart takich jak Fire King High Avatar Garunix czy Shaddoll Fusion. O ile Pulsar w trzech sztukach to must have, o tyle Darkflare bywa grany w jednej lub dwóch . Albo i wcale. Innym smokiem, który zadebiutował w structurze jest Eclipse Wyvern, searchuje nam Red-Eyesa lub DADa. Oczywiście w decku nie może zabraknąć pana brokena, czyli Black Luster Soldier - Envoy of the Beginning, który samodzielnie potrafi zrobić niezłe zamieszanie i Chaos Sorcerera
Istnieją też młodsze wersje naszych chaos dragonów: Black Dragon Collapserpent i White Dragon Wyverburster, dające nam szybki dostęp do xyz rank 4. Kiedy Collapserpent zostanie zesłany z fielda do grave'a dodaje z decku do handa Wyverburstera i na odwrót.
Z racji na styl gry, większość decku stanowią potwory, spelli gramy mało. Wykorzystujemy Charge of the Light Brigade i Solar Recharge by millować, millować i jeszcze raz millować. Poza tym mile widziane jestAllure of Darkness, nie wspominając o Soul Charge, którego nie grać w takim decku to grzech. Jeśli chodzi o trapy, to ewentualnie Breakthrough Skill, który zadziała nawet gdy zostanie zmillowany.
Oprócz tego Denko Sekka na decki typu "5 setów. Graj", Upstart Goblin dla polepszenia konsystencji i jak kto lubi, to iHonest.