A kiedy w końcu Destiny HERO - Malicious mi oddadzą na 3 :/? Z dwoma to nie gra kurde.
No jeszcze Simorgh, Bird of Sovereignty musieli mi uwalić złamasy jedne tak jak Imperial Order
Ech chyba kolejną bańke nie będe miał czym grać. Thx Moneyami :(
Jakie win, jak invoked dostał hit w nadira, fusion destiny i desires xd
Jak czytam to forum to z dnia na dzien, czuje, że mi sie bardziej rzygać jak czytam wypowiedzi niektórych ludzi. Wiekszość to j****e warzywa i piszą głupoty, a potem nastepne debile to powtarzaja.
Jakie win, jak invoked dostał hit w nadira, fusion destiny i desires xd
Invoked Schaddoll pod draguna. Nie gram dogmatiki (bolkuje draguna), nie gram fusion destiny (dragun lepszy). Jeśli chodzi o pot of desires: -1 +2 -10 = -9
Ogólnie pot of desires miało (w sumie dalej ma) tylko jedno zastosowanie. Działało jak upstard. Tej karty nie gra się na więcej niż 1 sztukę. Chyba, że w jakiś 60 kartowych taliach pod gizmeka. I to jest właśnie hit w te talie 60 kartowe, bo oddali im destrudo.
Jak czytam to forum to z dnia na dzien, czuje, że mi sie bardziej rzygać jak czytam wypowiedzi niektórych ludzi. Wiekszość to j****e warzywa i piszą głupoty, a potem nastepne debile to powtarzaja.
Jak chcesz jechać po ludziach, to naprawdę możesz to zrobić komentując konkretne wypowiedzi i rzucając wobec nich kontrargumenty, rzucasz wyzwiskami a w sumie to nawet nie do końca wiadomo w kogo xd Może jestem dziwny, ale ja się śmieję jak ktoś pisze coś co uważam za bzdurę, a nie denerwuję i irytuję.
bardziej braindeadowego take'a na Desires jeszcze w życiu nie widziałem.
(kliknij aby pokazać/ukryć)
(kliknij aby pokazać/ukryć)
(kliknij aby pokazać/ukryć)
(kliknij aby pokazać/ukryć)
(kliknij aby pokazać/ukryć)
Tutaj też domyślam się, że naczelny hejter kanału Youtube żartuje, chociaż znając tą osobe niestety nie żartuje i ma lekko zakrzywione myślenie gry karcianej zwanej YuGiOh. Pomijając fakt czy Dragoon czy DPE jest silniejsze, chociaż myśle, że wyniki i statystyki pokazują swoje, informacją o -9 na Pot of Desires była smieszna za 1 razem.
Mówiłem to na poważnie, nigdy w życiu nie widziałem talii Invoka, z więcej niż 1 pot of desires. A jak już ktoś grał tą kartę, to miał idealnie 40 kart w talii. Po prostu OTK talie nie zawsze mogą sobie pozwolić na granie upstarda i leczenie przeciwnika. Pot od desires robi +1. OK, ale normal summon Aleistera też robi +1. Bo dasz dalej 5 kart w ręce i potwora na polu. Jak wystartować z meltdown to jest +2 z 1 karty, bez konieczności banowania 10 kart z talii. Są inne engine, które robią więcej niż pot of desires, każda talia coś dla siebie znajdzie.
Order nigdy nie był fajną opcją (no chyba, że byłeś tym co go odpala, bo z takim tokiem rozumowania to vanitys emptiness powinno wrócić bo to też "fajna opcja"). Problem ordera był taki, że bronił się przed outami na siebie, więc nie ważne że dobrałeś turę później cosmic cyclone, bo i tak nie mogłeś go odpalić by pozbyć się tego flooda. Malicious mógłby wrócić na 3, gdyby miał erratę i po użyciu efektu lockował cię do hero na resztę tury. To jedyny przypadek kiedy mógłby wrócić na 3. Floodowanie oppa za pomocą VFD/Ordera/Zexala/Shockmastera jest fun tylko dla jednej strony. Tylko gdy karta się odwraca i to toksyczny floodgate dostaje bana to nagle jest lament, bo trzeba się nauczyć grać w yugioh a nie polegać na broken i niezdrowej karcie.
Jeśli chciałbyś się dowiedzieć dlaczego polubiłem grać kartami jak Zexal/VFD/Schock/Order to zapraszam na priv bo tutaj nie chce mi się nad tym rozwodzić :P.Przypuszczam, że przez monke brain :*
Ok
Mysle, ze tym tokiem rozumowania powinienes grac 1 meltdown, bo jest raz na ture i jak dobierzesz 2 to slabo. Mozesz grac pseudo space za niego.
Order nigdy nie był fajną opcją (no chyba, że byłeś tym co go odpala, bo z takim tokiem rozumowania to vanitys emptiness powinno wrócić bo to też "fajna opcja"). Problem ordera był taki, że bronił się przed outami na siebie, więc nie ważne że dobrałeś turę później cosmic cyclone, bo i tak nie mogłeś go odpalić by pozbyć się tego flooda. Malicious mógłby wrócić na 3, gdyby miał erratę i po użyciu efektu lockował cię do hero na resztę tury. To jedyny przypadek kiedy mógłby wrócić na 3. Floodowanie oppa za pomocą VFD/Ordera/Zexala/Shockmastera jest fun tylko dla jednej strony. Tylko gdy karta się odwraca i to toksyczny floodgate dostaje bana to nagle jest lament, bo trzeba się nauczyć grać w yugioh a nie polegać na broken i niezdrowej karcie.
Chodziło mi o bardziej o to, że mi by Order ułatwił gre na Strikera czy inne decki grające w p***u spelli. Malicious mógłby faktycznie mieć tą errate stricte do Hero bo to w końcu Heros a nie jakiś abusowalny wszędzie extender :P.
Jeśli chciałbyś się dowiedzieć dlaczego polubiłem grać kartami jak Zexal/VFD/Schock/Order to zapraszam na priv bo tutaj nie chce mi się nad tym rozwodzić :P.
Ale przecież Antispell też 1 out kartą dla pendolów. Źle był zaprojektowany ogólnie zamysł pendów względem tej karty, coś na zasadzie xyz i gravity binda. Powinno móc się setować pendy jak artifacty 8|Order nigdy nie był fajną opcją (no chyba, że byłeś tym co go odpala, bo z takim tokiem rozumowania to vanitys emptiness powinno wrócić bo to też "fajna opcja"). Problem ordera był taki, że bronił się przed outami na siebie, więc nie ważne że dobrałeś turę później cosmic cyclone, bo i tak nie mogłeś go odpalić by pozbyć się tego flooda. Malicious mógłby wrócić na 3, gdyby miał erratę i po użyciu efektu lockował cię do hero na resztę tury. To jedyny przypadek kiedy mógłby wrócić na 3. Floodowanie oppa za pomocą VFD/Ordera/Zexala/Shockmastera jest fun tylko dla jednej strony. Tylko gdy karta się odwraca i to toksyczny floodgate dostaje bana to nagle jest lament, bo trzeba się nauczyć grać w yugioh a nie polegać na broken i niezdrowej karcie.
Chodziło mi o bardziej o to, że mi by Order ułatwił gre na Strikera czy inne decki grające w p***u spelli. Malicious mógłby faktycznie mieć tą errate stricte do Hero bo to w końcu Heros a nie jakiś abusowalny wszędzie extender :P.
Jeśli chciałbyś się dowiedzieć dlaczego polubiłem grać kartami jak Zexal/VFD/Schock/Order to zapraszam na priv bo tutaj nie chce mi się nad tym rozwodzić :P.
Jak nie umiesz grać na strikera lub inne decki ze spellami bez ordera to może kwestia popracować nad swoim skillem w dobrym deckbuildzie oraz ograniu matchupu? Masz antispella/lightning storma/twin twistery/Cosmic cyclone/evenly na takie matchupy. Order był tragicznie zaprojektowaną kartą, bo bronił się przed większością swoich outów. Jakoś żaden dobry gracz nie płacze o powrót Maxx C by "ułatwić" sobie grę na combodecki. Toksyczne, jednostronne floody są dobre tylko w momencie kiedy ty je odpalasz. W momencie kiedy to inny gracz zasackuje cię takim floodem to cała zabawa znika. Takie yugioh gdzie odpalasz jedną kartę i lepszy gracz przegrywa, bo zasackowałeś go 1-ofem to c*****e yugioh xd
Panie Brzezik, może zamiast marudzić i pluć na kolegów to byś nagrał na kanał jakościowy poradnik "Jednokartowe Invoked combo". Cwaniakiem to każdy umie być
do tego trzeba poradników?