Biedny gofu poszedł na limit a grinder golem sobie hasa

Zatkało mnie...
Konami, jesteście jedyni w swoim rodzaju. Jak można się nie uczyć na własnych błędach

Cooo do zmian: Są kurna potrzebne. Będzie bawienie się w consistence. Dron nie był zdrową kartą bo mógł odciąć oppa od emergency playów. QuikFix robi za dużo. Nie zdziwie się jak następna go całkowicie na bana utnie. Rotacja zbyt proste przerywanie playów oppa. GOfu zbyt łatwo daje przewagę.

Correction : porównałbym to do Pepe prędzej, gdzie niezdrowe boardy to była przerażająca sprawa. Nie zdziwię się jak Spyral dalej pogra.

Przyznję, zę gofu jest przegięty, ale to jedyna szansa na zrobienie linka jakimś wolniejszym deckom bez możliwości board spamu typu lunalight czy jakiś buster blader.
Do następnej bańki mógł sobie jeszcze posiedzieć

O scapegoat kolega słyszał? Mamy predaplant engine, który z 1 karty daje link 2 + rank 4 (polecam obczaić one card minerva bo zasada ta sama). Gofu to był darmowy ningirsu, decode talker jak i przy dodatkowym potworku na polu - borreload dragon (bardzo mocna karta). Grinder pewnie jako kolejny poleci w styczniu. Wolniejsze decki niech grają brillianta.

emmm... Scapegoat
Przeczytaj te kartę...
Nie możesz robić Special Summonu, tak trochę zabija ci turę...

Ja mam mieszane uczucia, bo to taki Adjusted bez Adjusteda i w sumie porównywanie z sytuacją z PePe jest jak najbardziej na miejscu.

Na "+" w stosunku do ww. jest to, że była zapowiedziana wcześniej przez Konami. I każdy gracz używający ćwiartki płata czołowego mógł przewidzieć, że będzie to typowo pod Spyrale, które najprawdopodobniej będą siać spustoszenie (co okazało się prawdą) i Konami zostawia sobie furtkę bezpieczeństwa. Nie ma co do tego wątpliwości i nie ma się co czepiać.

Na "-" natomiast jest to, że naprawdę dla przysłowiowego "świętego spokoju" mogli do tego zestawu dorzucić coś jeszcze typu słabsze karty pozdjemować z limitów/semi, lub z semi na unli, by poszedł jasny przekaz typu "słuchajcie tonujemy Spyrale, które są rakowe, ale dorzucamy coś jeszcze żeby nie było". Bo tym sposobem po raz kolejny Konami wychodzi na idiote robiącego z ludzi kolejnych idiotów i daje do  zrozumienia, że nieważne ile i w co zainwestowałeś (choć koszt Spyrali jest nieporównywalnie niższy w stosunku do tego co było parę lat temu z PePe + większość kart Spyrali co inteligentniejszy już dawno pozbierał z poprzednich dodatków) to i tak możemy Ci to udupić, albo wprowadzić jakąś restrykcje.

tl:dr

Lista jak najbardziej potrzebna i ogólnie jest spoko, ale jej forma po raz kolejny pozostawia wiele do życzenia.