Ale syfiasta ta lista lol.
bredzisz xD
Tymczasem dalej:
testowałem dzisiaj metalfoes z electrumem i sorcererami wstawiający parę negacji w 1 turze
Hmm...

Patrząc na to w miarę obiektywnie, lista jest całkiem dobra jak na standardy Konami (niezbyt wysokie, ale jednak). Zamordowanie magika - z tego co czytam - jest całkiem uzasadnione, natomiast Spyral nadal jest deckiem. Powrót trapów tak trochę średnio, ale może na obecną grę nie będzie to miało większego znaczenia. [subiektywizm]Towers nadal głupi i powinien gnić na banie dla zasady[/subiektywizm], ale przy obecnej mechanice Pendulum może nie boleć aż tak. Reszta rzeczy, które zeszła, raczej mało kogo obchodzi (może poza
Mind Control?), choć jestem ciekaw, czy "Rai-oh, set 4" nie będzie znowu psuć gry przy takiej liczbie negacji i trapów. ;p
No i dwa wielkie "ale" -
Monster Reborn i
Solemn Judgment.
Może jeszcze za mało orientuje się w obecnym ygo, ale jak dotąd nie widzę żadnego powodu, dla którego którakolwiek z tych kart byłaby bardziej zbalansowana, niż dotychczas. Reborn może być nawet jeszcze bardziej OP, bo pozwala na kradzież linków, nie mówiąc o jego działaniu w archetypowych mirror matchach. No i wróci "negowanie"
Solemn Warning i innych negacji na kluczowe przyzwania Effect monsterów.
Natomiast
Solemn Judgment... Przepraszam, ale czy to nadal nie jest "neguj wszystko nawet na resztkach życia" w formie Counter Trapa w czasach, kiedy NIKT nie gra jakiegoś
Wiretap czy innego
Seven Tools of the Bandit? Czy przy skillowych "kilku negacjach w jednej turze" naprawdę potrzebujemy jeszcze jednego Counter Trapa, do tego będącego bodajże najlepszą tego typu kartą w grze dostępną dla każdej talii?