Ważna od 3 grudnia

NEWLY FORBIDDEN:
Firewall Dragon ( 1 -> 0 )

NEWLY LIMITED:
Armageddon Knight ( 3 -> 1 )

NEWLY SEMI-LIMITED:
Destiny HERO - Malicious ( 3 -> 2 )

NO LONGER ON THE LIST:
A-Assault Core ( 1 -> 3 )
Kozmo Dark Destroyer ( 2 -> 3 )
Called by the Grave ( 2 -> 3 )


Cała lista: Tarcza protagonisty najwyraźniej... NIE DZIAŁA

Wszystko cieszy, nawet Called ponownie na 3

NEWLY FORBIDDEN:
Firewall Dragon ( 1 -> 0 )

Nie dziękujcie, zrobiłem to dla nas wszystkich.

AaaBeeeeCeeee (konstruktywny komentarz apropo listy)

Zadam tylko pytanie. Nie można było tego zrobić 2-3 listy wcześniej? (mowa o sekcji forbidden i unlimited)

Już daruj, spieprzyli sprawę, naprawili, na ciul drążyć tak temat? Idziemy na piwo

No pięknie, zbanowali Firewalla. Teraz to mogę sobie zapomnieć o używaniu talii Cyberse, skupiającej się na utworzeniu Extra Linku. Fakt, smok ma trochę overkilling-owy efekt... ale niektórzy gracze nie używają go w celu zniszczenia wroga. Jak ja: ja używam go w celu odzyskania moich potworów z Graveyarda, poza tym preferuję talie z 100% jednym Typem. A co do pozostałych... widać, że Konami ostatecznie wybrał "zwycięstwo za wszelką cenę", niż "walczcie z honorem i dla zabawy w formie Yuyi Sakaki" (Dangery i supporty dla klasycznych archetypów jak Blue-Eyes/Thunder Dragon to niezbity dowód, że kichają na honor i zabawę, a nie na chciwość i pragnienie wygranej).

No ba. Większość graczy teraz skupia się na deckach jak Dark Magician-Magic Circle albo hand-trapy jak Cherry Blossom lub overkillery rodem Blue-Eyesów czy Monarchy. Więcej, używają kart masowej destrukcji jak Raigeki czy Heavy Storm na TYLKO JEDNEJ karcie, kiedy bardziej się przydaje przeciwko 3-lub-5 kartom na polu. Czy ktoś kiedykolwiek zdecydował się przywołać Final Fortress Falcona, używając kart Rank-Up, zaczynając od Force Strix, a nie przez użycie Last Strixa? Albo przywołać Supreme King Z-ARC'a przy użyciu Polymerization na czterech obecnych na polu smokach, a nie przy użyciu Astrograph Magiciana na czterech Spellcasterach, którzy są ludzkimi odpowiednikami tych smoków?

Wydaje się, że droga na skróty jest dobra, ale jak za bardzo się na tym polega, staje się zbyt pewnym siebie, a w konsekwencji można przez to przegrać pojedynek. Właśnie dlatego ja się skupiam na taliach z jednym Archetypem i Typem i używam bardziej taktyk typu "idź wyboistą drogą, a nie na skróty". Bowiem zwycięzcą jest ten, kto potrafi wykorzystać potencjał swojej talii w 100%, a nie ten kto używa talii wyssanych z YGOPro Deck. Bowiem wtedy można się pojedynkować i wygrywać z honorem i z zabawą.

Pojęcie zabawy jest względne, niektórzy lubią grać dla samej zabawy bez wyników na turniejach, inni wręcz przeciwnie. Nie obrażam ani jednych ani drugich, ale fakt pozostaje niezmienny - Banlista patrzy na graczy competitive. Koniec końców Danger Dark World Loop nie istnieje, tak samo jak inne pętelki na Firewall Dragonie. Fakt, można było zabić wszystkie karty burnujące kosztem pozostawienia smoka na 1, ale to jest już absurd. Wystarczy spojrzeć na A-Assault Core...

Wystarczy mieć Cannon Soldier, Lightpulsar Dragon i Red-Eyes Darkness Metal Dragon na polu. Soldier tributuje red eyesa, a później lightpulsara, lightpulsar wskrzesza red eyesa, red eyes wskrzesza lightpulsara, znowu cannon soldier ef, i tak w kółko. FTKi wciąż są możliwe.

Koyako Ty tak na poważnie? Firewall może kiedyś wróci, ale z jakąś erratą która czyni go słabszym. Nie był w żadnym wypadku zdrowo zaprojektowaną kartą więc musiał odejść. Tak samo Yang Zingi straciły denglonga bo Dinozaury go używały, tak samo Omega poszła na 1 bo jakieś zombiesworny robiły 3 a synchrodecki 5 razy ją triggerowały. Niektóre karty które są generic po prostu są brokenami i żaden inny monster protaga nie zasłużył na hita tak bardzo jak firewall, który psuł metę od swojego wyjścia. Loopy, FTK, nieuczciwe interakcje. To wszystko było możliwe dzięki tej karcie. Przez firewalla na jeden format zdechło ABC, bo zlimitowali A. Teraz mógł pójść do piachu dark world, gdyby utrzymali mentalność.
Generalizujesz w oparciu chyba o swoją scenę lokalną, bo decki które wymieniłeś bardzo rzadko się pojawiają na scenie turniejowej i raczej nie odnoszą dużych sukcesów obecnie. Też powiem, że nie masz racji że jeśli grasz 1 archetypem to wykorzystasz 100% potencjału talii. Nie wykorzystasz nawet 60% tego potencjału bo ograniczasz się do 1 archetypu bez dodatkowego wsparcia z którym ma synergię. Dlatego mieszasz inne archetypy by "pokryły" słabości talii lub zwiększyły jej konsystencje.Przykładowo chociażby swego czasu Burining Abyss grało z Phantom Knightem bo świetnie grały ze sobą przed master rule 4, a obecnie gra z Dangerami i paroma innym rzeczami. Adaptuje się do mety, a nie pozostaje takie samo. To, że wolisz "iść trudniejszą drogą" nie znaczy że to słuszna droga. Trochę jak z wyrwaniem zęba bez znieczulenia. Możesz to zrobić i być balls of steel, ale nie jest to polecane ze względu na możliwe komplikacje xD Cytując klasyka "Zwycięzcy piszą historię".

Co do samej bani to też mi brakuje na niej soul charge i gumblara, ale myślę że tego drugiego pana mogą zabrać przy okazji styczniowej-lutowej bani. Jak jeszcze trochę gouki sobie pogra.

Dark Destroyer mógł zejść bańkę temu na 3 i nadal myślę że Kozmo nic nie zrobi. Tak, te bossy są upierdliwe ale to po prostu duże klocki które nic nie robią w turze przeciwnika poza floatem. Może jakby dostało to jakiś dobry support to jakiś inny wariant poza demise kozmo byłby ok.

dobra ta lista, taka nie za dobra, nie za słaba, taka w sam raz