To jest naprawdę dobra banlista
Soul Charge - bałem się ze z jakiejś przyczyny Konami dalej może chcieć trzymać tę kartę w grze, a moim zdaniem była pierwszy kandydatem do bana, więc się cieszę, chociaż mam do niej spory sentyment, bo była to pierwsza "droga" karta YGO jaką kupiłem w swoim życiu (w pierwszych miesiącach po premierze stała 10$+ :) )
Reszta banów bardzo ok, prawie wszystko tak jak się spodziewałem,
Fairy Tail - Snow niespodziewane uderzenie, ale tęsknić nie będę ;p
W limitach też dodatkowe uderzenia w Dark Warriora, w tym trochę wręcz niepotrzebny moim zdaniem limit
Magical Mid-Breaker Field. Uderzenia w ThD słuszne i chyba też spodziewane. Miejsce
Slash Draw mógłby zająć
Saryuja Skull Dread, ale to też już szczegóły.
Dużo powrotów. Większość słusznych i nic nie zmieniających. Ale moim zdaniem nie wszystkie.
Cyber-Stein - już pojawiają się jakieś FTK z tą kartą w sieci, mam nadzieję że nie będzie większym problemem, ale coś czuję że gdzieś ją w czymś dobrym zobaczymy,
Interrupted Kaiju Slumber - jakiejś wielkiej różnicy mi nie robi, tym bardziej że neguje to zwykła
Ash Blossom & Joyous Spring, ale to wciąż dosyć mocna karta, a taki
Dark Hole dalej na 1,
The Monarchs Stormforth - zamiast oddać Monarchowi
Pantheism of the Monarchs, który jest jego głównym motorem napędowym, i/lub
Ehther the Heavenly Monarch, czyli jednego z najlepszych boss monsterów, oddaje się stormfortha na 3, czyli po prostu głupią kartę,
Eradicator Epidemic Virus - to jest przycisk "auto-win" na decki oparte na spellach lub oparte na trapach, działa tylko w konkretnych deckach, ale wciąż nikt nie lubi przegrywać z losowymi deckami właśnie przez to że udało mu się to odpalić. Powinien zostać na 1.
Braki:
Brak bana dla
Imperial Order czyli dla najgłupszego flooda w grze i jednej z najmocniejszych kart altergeista dającej łatwe zwycięstwo na wiele decków jeśli je dobierzesz. Przy braku hitów z inne karty mogli uderzyć w ten deck chociaż w ten sposób,
Brak jakiegokolwiek hita w Sky Strikera. Przy hitach w ThD oraz wychodzącej właśnie
Sky Striker Ace - Kaina deck będzie prawie na pewno jednym z najlepszych decków formatu, a może się okazać że go wręcz zdominuje,
Brak powrotu kilku innych rzeczy - skoro nie boją się wrócić
Cyber-Stein, to nie pojmuję czemu taki
Luster Pendulum, the Dracoslayer dalej na 2,
Evigishki Mind Augus na 1, a
Tribe-Infecting Virus na 0. I znalazłoby się jeszcze kilka przykładów. Mimo to, wszystko zmierza w dobrą stronę.
Warto zauważyć że w sekcji "semi-limited" zostały 4 kart - czyżby powoli szykowano się do likwidacji tej sekcji? :O