Skrobnę coś, bo może ktoś się waha czy wydać te 5$ albo odstrasza was temat ziejący pustkami gdzie jeden pasjonat rozpoczął krucjatę żeby was nawrócić na scrolls
ale w pojedynke nie da rady.
Po tym co tu przeczytałem skusiłem się i z ręką na sercu nie żałuję. Gram dopiero od 3 dni mając też niewiele na to czasu, ale zdążyłem już wsiąknąć ze zwojami do mocno późnej godzinki (mimo, iż musiałem wstawać bardzo raniutko, sigh).
Ok, może pierwsze wrażenie często takie bywa, ale to co pisał pan powyżej sprawdziło się w 100% - uzbieranie dobrego decku na początek to naprawdę kwestia tych 3 dni które grałem, a i bez niego na początku gra nie daje się nudzić bo ma kilka trybów gry i ciekawe wyzwania vs AI. Mechanika gry jest rzeczywiście bardzo prosta do zrozumienia, ale daje bardzo duże pole manewru i zmusza do intensywnego myślenia. Nie jestem co prawda szachistą, ale scrolls bardzo mi się z szachami kojarzy przez kombinowanie z rozstawieniem, ruchami i przewidywaniem przyszłych posunięć. Jeśli więc lubisz szachy - spróbuj scrolls.
Spodobało mi się też, że w porównaniu do HS, w którego też sporo pogrywałem, tempo rozgrywki jest wolniejsze, daje czas na rozstawienie i zagranie stworów, które też mogą przetrwać dłużej niż 2 tury. Oczywiście nie wyklucza to grania agresywnymi deckami, po prostu z uwagi na konstrukcję pola i starć (atakowanie w jednej z 5 linii) dobrze skonstruowany deck w każdym matchupie powinien mieć okazję się rozstawić i zagrać swoje stwory.
Na temat balansu/nerfów/buffów nie mogę się wypowiadać, bo jeszcze za mało widziałem i wiem, ale ufam j4 bo w reszcie kwestii się nie mylił.
Dla kontrastu jeszcze kilka rzeczy, które mi się nie podoba jak np narzędzie do budowania decku, które mnie osobiście denerwuje i męczy, ale pewnie jest do przyzwyczajenia się szczególnie gdy już będę bardziej znał nazwy/arty scrolli.
Dziwny i niepraktyczny dla mnie też jest czat, który (chyba?) jest tylko dostępny tylko gdy mamy odpaloną jedną z zakładek, a może to ja nie umiem go używać xD w grze tez umiem rozmawiać tylko z przeciwnikiem, a przy spectate w ogole
+ muzyka, która po jakimś czasie słuchania jej w kółko jest nie do zniesienia, ale co to za minus gdy każdy i tak odpala sobie w tle swoją playlistę i wycisza muzykę ingame.
Podsumowując wszystko - polecam, przefajowa karcianka. Ma potencjał na bycie naprawdę popularną i rozwija się w dobrym kierunku.