W Krakowie ostatnio się zrobiła modna ta karcianka LCG (dla nie kumających różnica między TCG a LCG jest taka że w zestawie masz wszystkie karty = brak kart losowych). Lokale ligowe to ok. 18 osób co 2 tygodnie a od Grudnia mają być ligi co tydzień. Karcianka też chyba jest sama w sobie nowa bo aktualnie jest tylko podstawka bez dodatków.
Ogólnie gra polega na zdobyciu 3 planet z takim samym atrybutem. Brzmi banalnie, ale trochę trzeba się namęczyć (na turniejach rundy trwają 50 min. a gra zazwyczaj +30 min). Jeśli ktoś będzie chciał poczytać o tym to znajdzie forum na ten temat. W każdym razie ja podsumuję to minusami i plusami:
Zalety:
+ Wydajesz 400 zł i masz zestaw turniejowy dla dwóch graczy (tzn. nie możecie tylko grać tymi samymi nacjami), czyt. że jest tania.
+ Jeden muligan.
+ Trzeba trochę poczytać na temat kart bo ilość opcji jest dość spora.
+ Możliwa duża scena turniejowa.
+ Fajny klimat wśród ludzi (jak dla mnie)
+ Wprowadzenie zapłaty za każdą kartę (tzw. nieoficjalnie kasa)
+ Wprowadzenie lidera (karty która zazwyczaj daje jakiś bonus + na planecie na której jest toczą się bitwy)
Wady:
- aktualnie podstawka powoduje że masz ok. 24 różnych talii (z czego tak na serio x<16)
- Jest możliwość, że skończy jak Star Wars LCG (umrze)
- Jeśli liczysz że na turniejach, kartach coś zarobisz to się tylko łudzisz.
To chyba tyle w każdym razie jeśli komuś się znudziły formaty w YGO gdzie finał YCS trwa w drugiej i trzeciej rundzie +/- 2 min to polecam.