Po obejrzeniu paru klipów na YT, impulse buyu i 5 godzinach łupania zgłaszam że Scrolls jest świetne i zdecydowanie warte swojej ceny, polecam serdecznie, dokładnie czegoś takiego szukałem, później jakoś może się rozpiszę

Dobra, o Scrolls słów kilka, najważniejsze założenia mechaniczne:
- standardowo chodzi o bicie się po ryju kreaturkami i wspieranie ich spellami
- walkę toczymy na hexowym polu, potworki atakują w prostej linii także te z przodu ochraniają te z tyłu, oczywiście wynikają z tego inne rzeczy, różne efekty, ataki aoe, etc
- obok standardowego życia i ataku, kreaturki mają countdown. Nie atakują co turę, tylko gdy ich countdown osiągnie 0
- manalike resource, na razie 4 różne kolory/frakcje, można je mieszać
- raz na turę możemy wywalić kartę z ręki żeby zwiększyć manapool, ALBO żeby dobrać 2 karty (super mechanika imo, świetnie się sprawdza)
- żeby wygrać trzeba zniszczyć przeciwnikowi 3 z 5 statuetek ("idoli") które znajdują się za polem
- nie ma alternative win condition, przez deckout się nie przegrywa, deck się odnawia z przetasowanego graveyarda
- spore decki - 50 kart, do 3 sztuk, bez odpowiednika landów z MtG - ale przez mechanikę discardu dowolnej karty po dwie, szybko się przez to przekopuje

Gry trwają dla większości decków 5-20 minut

Ekonomicznie super, trading jest zupełnie otwarty i w chatroomach są napisane przez graczy boty od których można pokupować single, gold leci BARDZO szybko, szczególnie na samym początku gdzie odblokowywujemy milion achievementów i robimy "trialsy" uczące nas grać. Na początku jak typowy noob który jara się czymś nowym wyje­bałem wszystko na boosterki ze sklepiku, a i tak nie żałuję, bo na full wypas deck rankedowy zarabia się góra tydzień, a jeżeli komuś się chce bawić w trejdowanie z ludźmi a nie z botami to i 2 dni

Kart jest już 300, bardzo szybki development, sporo robią, konkursy dla community na design kart, wysoce zróżnicowany "feel" poszczególnych decków. Hexowe pole sprawia że rozgrywka jest bardzo taktyczna, jeszcze właściwie ani razu nie miałem poczucia że przegrałem bo przeciwnik dobrał farciarskie g***o z du­py, tylko zwyczajnie zostałem wymanewrowany

Jedyne minusy które bym wskazał to malutkie community (przeciętnie 100-150 graczy online) chociaż podejrzewam że to może bardzo szybko pójść w tysiące jak Mojang zacznie to reklamować, oraz memory leaki które sprawiają że raz na kilka godzin trzeba klienta zrestartować bo inaczej działa jak g***o, ale poza tym jest zaskakująco stabilny, nie miałem żadnych bugów

Jak ktoś ma trochę kasy na zbyciu to gorąco polecam, niestety żadne demo/guest pass chyba nie istnieje. Możecie kupić 1/3 Excitona albo możecie kupić całe Scrolls

https://scrolls.com/buy