Witam serdecznie.

W Yu Gi Oh przestałem grać kilka lat temu i ostatnio, w związku z tym, że mam dość dużo czasu postanowiłem do tej karcianki powrócić. Tworzę ten temat, ponieważ ostatni raz grałem w momencie gdy dopiero pojawiały się pierwsze potworki typu XYZ, a support do synchro był wciąż bardzo silny. Zawsze najlepiej grało mi się XX Saberami, Blackwingami, Quickdrawem, Infernity i Gravekeeperami. Z tymi taliami wiąże się też moje pytanie. Są one w dzisiejszej mecie grywalne? Gdy odchodziłem to te buildy były jednymi z najlepszych i często spotykałem je w rozgrywkach internetowych.

Na ten moment próbuję odzyskać dawną wprawę i poznać nowe karty. Złożyłem sobie na szybko Lightsworna z tymi nowymi Rulerami i idzie całkiem nieźle, podoba mi się ta talia. Mimo wszystko w przyszłości chciałbym złożyć coś w stylu tych pięciu talii wymienionych powyżej. Opłaca się?

Nie zgodzę się z Regisem, nie każdy się musi pchać z milionami monet na t1 tym bardziej że w następnym secie wychodzą połamane Qliphorty i wkrótce również połamane Hero więc aktualną metę c**j strzeli, decki które wymieniłeś to nadal przyzwoite archetypy t2-t3, czyli w Polsce możesz na luzie coś nimi ugrać ;p

Gladiator Beasty to również taki t2.5-3, nawet dostały trochę nowych kart ale raczej bez szału. Jak się jest upartym pasjonatem to można z nich trochę wykrzesać

Na Eatos niestety raczej ciężko złożyć cokolwiek sensownego, Malefic antimeta to taki Dimensional Eatos tyle że znacznie lepszy. Dreadscythe ma bardzo restrykcyjny summon i bardzo łatwo można się jej pozbyć.

Nie zgodzę się z Regisem, nie każdy się musi pchać z milionami monet na t1 tym bardziej że w następnym secie wychodzą połamane Qliphorty i wkrótce również połamane Hero więc aktualną metę c**j strzeli, decki które wymieniłeś to nadal przyzwoite archetypy t2-t3, czyli w Polsce możesz na luzie coś nimi ugrać ;p

Nie napisałem nigdzie, że to słabe decki. No i nie oszukujmy się- w Polsce nie jest już tak jak kilka lat temu, że t1 deck mają 1, lub 2 osoby w całym kraju, a reszta gra sklejkami. Dlatego też proponowanie inwestycji w decki, którym bliżej do t3 aniżeli do t2 (a takich jest większość tych decków wymienionych przez kolegę) i późniejsze przegrywanie w mocniejszymi taliami wcale nie nakręci motywacji u chłopaka.

tl;dr

Nie naciskam, by składać t1, no ale mimo wszystko jakieś PORZĄDNE t2 to podstawa (a takiego w większości ww. decków brak).

Jak masz 3SD to składaj machina gadget

sam gram gadgetem w Polszy i daje radę (ale z taliami z DUEA gadget nie ma żadnych szans)

Na DevPro jest masa słabych graczy, musisz to wziąć pod uwagę.

Wiem ale chciałem podkreślić tylko że jest możliwość wygrania z Satellami,Shadolami,Ba i Ying-Zangiem

Może Geargia skoro lubisz maszyny? A wychodzi do Nich za jakiś czas SD

Ostatnio Konami zaczęło myśleć i robią SD z decków które chwilę temu topowały albo będą topować (w tym wypadku to pierwsze i wątpię żeby to się zmieniło). SD w Japonii ma całą bazę czyt. kupujesz 3x tego cuda + staple + Rank 4 XYZ i grasz.