Mój obecny build wygląda tak (to nie ten, którym ostatnio grałem. Troszkę inny). Jest to wersja pure, dosyć budżetowa nie licząc stapli.
Monstery: 20
2x
Darkest Diabolos, Lord of the Lair3x
Lilith, Lady of Lament3x
Ahrima, the Wicked Warden2x
Ghost Ogre & Snow Rabbit2x
Ghost Reaper & Winter Cherries1x
Tour Guide From the Underworld1x
Armageddon Knight1x
Destrudo the Lost Dragon's Frisson1x
Supreme King Dragon Darkwurm1x
Duke Shade, the Sinister Shadow Lord1x
Blackwing - Steam the Cloak1x
Scarm, Malebranche of the Burning Abyss1x
JuragedoSpelle: 13
1x
Dragon Shrine1x
Foolish Burial2x
Terraforming3x
Lair of Darkness3x
Allure of Darkness1x
Dragon Ravine1x
Monster Reborn1x
Monster GateTrapy: 7
2x
Full Force Virus2x
Torrential Tribute1x
Eradicator Epidemic Virus2x
Back to the FrontExtra: 15
1x
Dark Strike Fighter2x
Link Spider1x
Underclock Taker1x
Topologic Bomber Dragon1x
Borreload Dragon1x
Black Rose Dragon1x
Ancient Fairy Dragon1x
Akashic Magician1x
Decode Talker1x
The Phantom Knights of Break Sword1x
Saryuja Skull Dread1x
Number 41: Bagooska the Terribly Tired Tapir1x
Proxy Dragon1x
Heavymetalfoes ElectrumiteOgólnie to ja jestem zdania, że diabolos sam z siebie na ręku jest brickiem i lepiej mieć metody zrzucenia go na grave w jakiś sposób, niż go dobrać. Czasami też przydaje się na ręce, ale jest to ten typ karty który chcesz w niej raz na jakiś czas zobaczyć dlatego przyciąłem go do dwóch. Zwłaszcza, że jego summon i tak możesz robić once per turn. Oczywiście standardowo po 3 lilith i ahrimy, gdyż jest to engine. Duke jest tu, by w razie czego móc aktywować efekt
Full Force Virus, tak samo samotnego scarma możemy pod to tributować w turze oppa. Duke jednak gdy mamy Lair na polu, działa jak kaiju i pozwala nam poświęcać bardziej problematyczne karty oppa. Scarm zaś searchuje nam Tour Guide albo Lilith. Z Tour Guide możemy wezwać Lilith, poświęcić coś i mimo, że nic nie zasetujemy to nadal nastąpił tribute, więc pojawi się diabolos.
Moim zdaniem powinno się tu grać 2 terraformingi, gdyż i tak możesz zrzucać ahrime by wyszukać laira, a drugi grasz po
Dragon Ravine, by z ręki zrzucić dark wurma, a z decka destrudo bądź diabolosa w zależności od potrzeb.
Foolish Burial również pozwala nam ładnie ustawić sobie grave. Nawet jeśli mamy już wszystko to nadal zawsze możemy z tego zrzucić scarma i mieć na koniec tury search Lilith albo Tour Guide.
Allure obowiązkowo na 3. Deck ma problemy z konsystencją i cegli niemiłosiernie, więc każdy draw engine jest tu potrzebny, a skoro gramy sporo darków to mamy również targety.
Co do handtrapów to ogr i ja wybrałem reaperkę. Ogr bo na pendulum magika i wiele innych decków świetnie się sprawdza, a reaperka może być skuteczna na jakieś ABC lub jak w powyższym pozbawienie magika jego combo startera. Zawsze możemy dodatkową potem zrzucić z allury.
Deck polega na tributowaniu kart oppa i robieniu mu minusów, podczas gdy sami nie generujemy sobie plusów za bardzo. Tak ten deck po prostu działa. Jest to dosyć fajna kontrolka, ale w tym buildzie mamy również elementy aggro w postaci chociażby
Juragedo, którego możemy przyzwać podczas ataku potworem i dostać dodatkowe 1700 ataku na board. Potem możemy poświęcić
Juragedo i zwiększyć atak innej karcie, a skoro doszło do poświęcenia to możemy również wezwać diabolosa.
Kolejną wartą uwagi tech kartą jest
Blackwing - Steam the Cloak. Umożliwia nam synchro playe, jednak najważniejsza jego umiejętność to generowanie tego tokena po zejściu z pola. Idealnie pod link spidera i szybkie linki. Potem gdy mamy laira możemy poświęcić potwora przeciwnika i przyzwać steama z grave, by użyć go do link summon ponownie generując sobie tokena.
Jeśli zaś chodzi o trapy to gram po dwie sztuki ze względu na to, że bardzo słabo jest otworzyć samymi trapami. Full force jest chyba najlepszym z wirusów, gdyż uderza w najwięcej targetów w mecie. Możemy go chociażby odpalić w
Astrograph Sorcerera przeciwnika gdy mamy
Lair of Darkness na polu. Gwarantuje, że po handzie pendulum magika nie będzie co zbierać z racji, że ma niewiele kart, których def przekracza 1500 a karty zniszczone w ręce idą na graveyard, nie na extra deck.
Torrential Tribute to board wipe na rzeczy, które nie boją się naszych wirusów zaś
Back to the Front jak kolega Icarus pisał, ma świetną synergię z Lilith.
Jeżeli chodzi o extra deck to dosyć standardowe linki w nim gram. Nasz deck generuje masę tokenów, które możemy wykorzystać do link summonu. Spidery, bo tokeny to normal monstery, zaś Saryuja potrafi wygenerować nam masowe plusy i zakończyć grę tak naprawdę. Borreload pozwala walczyć z problematycznymi kartami typu Master Peace, zaś Topologic jest elementem OTK w połączeniu z Underclock Takerem. Działa to tak, że wzywamy takera i mamy strzałkę w stronę np. naszego diabolosa. Załóżmy, że Opp ma jednego potwora 2000 ataku. Takerem zmniejszamy jego atak dzięki efektowi, a potem z takera i dwóch kart robimy Topologica, którym atakujemy potwora. Zadajemy 3000 + 2000 z efektu
Topologic Bomber Dragon. Fajnym techem w decku jest również
Dark Strike Fighter. Pozwala nam w Main Phase 1 poświęcić kartę na polu i zadać dmg równy jej levelowi x 200. Oczywiście jeśli mamy
Lair of Darkness to możemy to zrobić na potworze oppa.
Co do builda z 3 strukturek to polecam ten build:
do 30 dolarów całość jak w tytule.