Rzeczy, które ja bym zmienił:
Ash - obowiązkowo playset. Najlepszy handtrap bezdyskusyjnie.
Ogry - można wywalić, bo są takie sobie. Lepsze drolle lub jeśli cię stać to Infinite impermanence. Także w 3 sztukach.
Book of life - 0. Ta karta to brick. Nie robi nic sama z siebie i wymaga set upu.
Banshee - na 3. To searcher zombie worlda, czyli twojego wincona poniekąd.
Zombie necronize - na 0. To też nic nie robi. Lepiej grać to w side zamiast mind controli np.
Vampire Fraulein - dodałbym 3 sztuki. Karta jest świetna. Dodatkowy dmg, dodatkowe ciało na stole. Świetny zombiak.
Glow up bloom - przyciąłbym na 2, bo to karta którą chcesz zrzucić z unizombie albo zrobić one for one i linkuriboh żeby triggerować efekt. Na ręce to brick.
Burial From different dimension - brick. Kolejna karta która sama z siebie nic nie robi. Jak się uprzeć to można grać jedną, ale omega i tak ci mezukiego recykluje.
Desires - jestem bardzo sceptyczny, bo ten deck polega na grave resource. Przytnij oba, daj Rivalry, które świetnie blokuje oppa z zombie worldem (ruling jest taki, że jeśli już ma tego zombiaka na polu to o ile nie gra zombie, nie może nic przyzwać z ręki dopóki tamto mu nie zejdzie z pola).
Terraforming - nie graj, bo grasz banshee która robi to samo i lepiej.
Instant fusion - grałbym 2-3 bo to extender jak masz w extra odpowiednie fuzje i łatwo suckerke wstawiasz.
Gozuki - grałbym dwie sztuki. Z unizombie działa jak kolejny extender.
Shiranui Spiritmaster - grałbym jednego, by móc używać engine shiranui lub by móc wezwać solitaire z ręki jak mam spirita. Takie goblindbergh.
Soul Charge - grałbym jedno. Możesz zrobić chore boardy i mieć recovery na wypadek oberwania handtrapem.
Called by grave - w zasadzie to tylko ash i veiler bolą na solitaire'a, ale tak czy siak da radę coś tym deckiem porobić nawet po tym jednym HT. Także to bym wywalił bo ani to combo part, ani extender i potencjalny dead draw.
Twin Twister - grałbym 3 w obecnym formacie, bo udupia altera jak i wszystkie backrow decki typu SS np.
Knightmare cerberus - w zasadzie to ta karta nic nie robi i jest strasznie słaba. Wstawiłbym tam np. thousand eyes restricta żeby outować problematyczne rzeczy instantem.
Exciton - nie masz jak robić czwórek za bardzo bo to suboptymalne playe i lepiej jest wspinać się linkami. Wstawiłbym drugi target pod instanta. Tą fuzję reapera level 5 (nie pamiętam nazwy tego zombiaka).
Borrele - zdecyduj się na jednego. Rzadko kiedy gra się oba, a z alterem masz dosyc ok matchup więc zwykły borrel nie jest ci potrzebny. Plus borrelsword outuje większość rzeczy jak np. falcona więc jest w zasadzie lepszy od zwykłego w większości wypadków.
Call of the mummy - można grać jedno po dodatkowy summon zombiaka z łapy na start.