Reporting in:
Tym razem nie udało mi się znaleźc Upstartów (a moje, haha, nie doszły =='), także 3 sloty do zapełnienia: drugi Palabyrinth i drugi Falling sie sprawdziły,
Skill Drain w main to był zły pomysł jednak. :/
1. BYE - nie lubię. :(
1:0
2. vs lightdeck (Dark World) 0:2
Niby matchup ok, ale G1 3
Reckless Greed, 3
Upstart Goblin, 3
Dragged Down into the Grave i
Skill Drain, próba zagrania
Archfiend Emperor, the First Lord of Horror +
Mystical Space Typhoon nie powiodła się, bo drugi Skill Drain. Do 2800 go zbiłem, ale poszły dwa
The Gates of Dark World i na koniec
Eradicator Epidemic Virus na ostatnie dwie karty w ręce, oh well.
G2
Tour Guide From the Underworld ld w
Ghostrick Alucard rozwalił
Debunk, ale to by nie bolało bardzo gdyby nie kolejny miss z
Archfiend's Roar - zamiast iść w EP po
Archfiend Cavalry -> Lord combo debilnie czekałem do swojej tury - dostałem MST na
Archfiend Palabyrinth i zostałem z dedami zamiast
Upstart Goblin, także zaciukał mnie
Broww, Huntsman of Dark World. xD
1:1
3. vs brat Światowego (Dark World[/ygo] 2:0
G1 Dłuuuuuga,
Skill Drain u mnie i powolne setowanie kart z obu stron, gdzieś po drodze
Number 85: Crazy Box z
Falling Down, MST na mojego Draina i Michała
Dark Smog w chainie do Roara. Później
Number 49: Fortune Tune i aggro kawalerią chyba.
G2
Wind-Up Zenmaines na +3,
Debunk na
Grapha, Dragon Lord of Dark World, Falling na
Trance Archfiend, ogólnie szybko ugrane na 9k lp.
2:1.
4. vs ak1r4 (Fire Fist stun?) 2:0
G1 Fortune tune z dwóch
Archfiend Heiress, zdjął ją
Brotherhood of the Fire Fist - Tiger King (ale jeden search dostałem[/ygo], ogólnie niewiele pamiętam, chyba jakiś miss akiry z
Coach Soldier Wolfbark (pomylił RFG z Grave xD) Falling na niego i później
Dark Hole. Skończyłem na 7200 i chyba Emperor wszedł z
Archfiend Empress.
G2 kolejna dynamiczna gra, Skill Drain na
Brotherhood of the Fire Fist - Bear blokował nas obu, moje trapy na wszystko, w końcu
Wolfbark z
Forbidden Lance po Wolfbarka w
Evilswarm Exciton Knight, eff i druga lanca, ja chaina Roara, ak1r4 z jedna kartą w ręce. TGU w
Temtempo the Percussion Djinn i detach ostatniego materiału. Aggro dwie tury, w trzeciej jakiś
Mirror Force na niego. Dalej nic nie pamiętam, może Falling na coś (ak1r4?).
3:1, przez bye najsłabsze tiery, z nagród
Gravekeeper's Shaman, poza tym
Crimson Blader SR i
Bujingi Hare. Tur jak zawsze spoko i wesoło, trochę biedna frekwencja (na spokojnie powinniśmy mieć przynajmniej 16 osób na turniejach jak nie 20+), gratulacje dla Światowego, pojechał chyba wszystkich warszawskich prosow (poza akirą). Dzisiaj bez wniosków (na razie), dziękuję za grę i do następnego. ^^