Wątek: [Białystok] WCQ Białystok 16.11.2013  (Przeczytany 1109 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ak1r4

[Białystok] WCQ Białystok 16.11.2013
« 19 Listopad, 2013, 22:51:43 »
+4
Obiecany raport z WCQ Białystok

Pociąg z Wawy o 7:20, więc po 5 trzeba wstać co by się dostać na centrlany;) po drodze na pociąg zaczynam wyliczać czy wszystko wziąłem. Deck jest, mata jest, albumy są, zeszyt jest, bilety są, patrzę patrzę, coś niewyraźnie widzę. Co się okazało? Że  zapomniałem soczewek.... Zapowiadał się fajny dzień.... Ruszamy z Mikim Hańczą do Białego, a tu już na początku jakaś miła Pani chciała rąbnąć nam ekskluzywne miejsce przy oknie. Dzięki nieskończonej asertywności Mikiego poddała się i oddała to piękne miejsce;) Po wytechowaniu i omówieniu kogo możemy spotkać, zaczęliśmy grać..... w MtG :D (tutaj muszę zaznaczyć, że dostałem 5 starterów do recenzji i po prostu kiedyś musiałem nimi zagrać ;)). Miki karał mnie niemiłosiernie, ach te systemy manowe. W końcu dojechaliśmy do Białego gdzie zostaliśmy bardzo sprawnie doprowadzeni do Gryfana. (Choć propozycja przejazdu taksówką, żeby nie dreptać 10-15 minut wybitnie mnie ubawiła)

Gryfan jako sklep nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, ot pomieszczenie 4x5, 2 wysokie stoły do bitewniaków, 2 niskie stoły (przez niskie rozumiem naprawdę niskie stoły, a przez wysokie rozumiem stoły przy których się gra niewygodnie będąc wyprostowanym), 5 krzeseł i biblioteczki w których leżał aktualny towar. Oczywiście najbardziej w 
takich sklepach liczy się najbardziej to czego nie widać na pierwszy rzut oka. Krzepka właścicielka Marlena, dobrze zarządzała organizacją, a mały tłumek graczy, zarówno młodych i starszych, dawał nadzieję na kameralny turniej.

Po zwyczajowym bazarze (nabyłem DNA Surgery) i zapisach okazało się że gra tylko 10 graczy... Co było trochę smutne bo kilku gości wolało oglądać turniej niż grać (podobno wśród nich był mityczny gracz Bujinami). Jedną z dwóch zalet wynikających z tego faktu było to że nie było tłoku przy stołach, w które Gryfan nie jest zbyt bogato wyposażony. Drugą zaletą było to że tylko dwóch nieszczęśników pozostało bez maty ze Star Eaterem po evencie.




Pierwsza runda vs Sklejka z V for Victory 2-0
Trafiłem na świeżego gracza, na jego nieszczęście mimo, że starał się jak mógł raczej nie miał większych szans. Oby w następnych turniejach lepiej mu poszło.

Druga runda vs Sklejka z waterów 2-0
W drugiej grze trafiłem na przeciwnika Mikiego z 1 rundy. (Ach te turnieje z nieparzystą ilością par). Sklejka sama w sobie nawet ciekawa jednak nie mająca szans w obecnym formacie. Szybko i czysto.

Trzecia runda vs Spellbooki 2-1.
I znów trafiłem na gracza który nie miał x-0... Bałem się o moje tie brejki. Marskman szybko wyleczył mnie w 1 grze z tego strachu, rozkręcając spellbookowa maszynę i nie dając mi żadnych szans na granie. W drugiej grze to mi się udało naplusować w 1 turze, a jego słabe dobranie (myślałem że się nie da mieć takiego w spellbookach ;)) szybko przeniosło nas do trzeciej gry. W niej udawało mi się blokować jego zagrania i po negacji summonu Priestresski w końcu wygrać grę.

Czwarta runda vs Constellar Toma 2-1
I tak oto znalazłem się w finale tego wcq z statami 3-0, za przeciwnika mając Wrożkę który ograł mnie bez litości na lokalu który zastąpił Bitwę. Już w pierwszej grze udało mi się zablokować wejście Plejadasa dzięki Veilerowi którego dobrałem w pierwszej ręce. Niestety combo dark hole+ honest nie dało mi żyć w pierwszej grze. Drugą grę wygrałem
dzięki LIMowi który skutecznie ograniczył zagrania mojego przeciwnika. W trzeciej grze Wróżka zaskoczył mnie Zombie Worldem, który nie pozwolił mi na wykorzystanie efektu Wolfabarka oraz na przyzywanie Tiger Kinga. Na szczęście udało mi się dokopać do Goryla i mimo Dark Hola (w każdej grze go miał -_-) udało mi się wygrać.




Jeżeli któś nie widział mojej decklisty to przedstawiam ją w wersji deck profajla, dodatkowo można zaoobserować matę i deckbox który dostałem za top4.


Z nagród opróćz ładnej maty dostałem promkę ze sneaka Ghostrick Ghoul, a z draftu z którego niestety nie wypadło nic co by nas zwaliło z nóg wziąłem Labradorite Dragon i jakiś nie swiecący crap.

Po turnieju wybraliśmy się 5 osobową brygadą (Tomo, Wróżka, Dżimi, Miki i ja) do pobliskiego McDonalda aby oczekiwac na pociąg. Zagraliśmy bardzo dużo dueli wymieniając się taliami. (Nawet ja umiem zrobić Karakuri spam, o ile mi się troszkę pomoże;) ) Po tym jak lokalna ekipa się zebrała, siedzieliśmy jeszcze 2 czy tez 3 godziny grając na zmianę w MtG i YGO. Pod koniec wymyśliśmy nowy funowy format, Komuna który zamierzamy przedstawić Konami do realizacji na side-eventach ;)

Do domu dotarłem koło północy (jeszcze w Białym zgarneliśmy z Mikim mandaty za przechodzenie po torach między peronami -_-, więc koszty turnieju nie współmiernie wzrosły, wspominałem że wpisowe na WCQ wynosiło tylko 10zł ? Jak nie to wspominam), nakręciłęm profajla i poszedłem w kimę co by odespać ten obfitujący w atrakcje dzień.

Podsumowując :
- turniej był przyjemnym wydarzeniem, szkoda tylko że było na nim tak mało osób, fajnie że lokalna scena się rozwija, mam nadzieję ze na następnym WCQ będzie jeszcze więcej osób
- szybkie otrzymanie kwalfikacji na ME daje mi szansę na przemyślenie wyjazdu na nie
- świetnie się bawiłem i na pewno szybko tego wyjazdu nie zapomnę
- dziękuje wszystkim których spotkałem w Białym i wyrażam nadzieję, że oni też wpadną kiedyś do nas na turniej ;)
- oraz Mikiemu za całość wycieczki oraz szczególnie za ogrywanie mnie w MtG dzięki czemu będę mógł stworzyć wyczerpująca recencje

GG No RE
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad, 2013, 11:16:35 Flasher »

Marksman

Odp: WCQ Białystok 16.11.2013
« #1 19 Listopad, 2013, 23:10:41 »
0
Miałem wtedy staty 1-1, bo 2-gi grałem z Dżimim. Ten z Tobą był 3-ci  :P

Nom, spellbook na jednej Priestess i bez części stapli potrafi czasem mieć słabe ręce  xD
Ale + za raport. A missy nie tylko ja miałem xD

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 23 Kwiecień, 2014, 16:23:34
Kanashimi Tomo
Ostatnio 30 Kwiecień, 2014, 09:39:55
West
Ostatnio 09 Kwiecień, 2015, 20:56:00
Yuri
Ostatnio 21 Kwiecień, 2017, 16:03:09
Yuri
Ostatnio 22 Kwiecień, 2017, 10:00:02
Yuri