Temat raportowy turnieju [2018-08-11] [Warszawa][LLDS] Local Legend Duelist Series Qualifier Event
Spóźniony, ale nadchodzi raport.
Duży turniej, był czas, można by się przygotować porządnie, co?
NOPE
https://www.youtube.com/watch?v=WYqCi6o5r5I
Dobra, udało mi się ogarnąć karty (dzięki, Sashi i Yano), więc miałem dwie rzeczy do zrobienia: zatwierdzić main deck i wypuścić 20 21 kart z Extra decku na ring. 16 zwycięzców, więc jeden do extra. LET'S GO!
(sorry, ale niektóre duele wyleciały mi z pamięci, a gry za krótkie, by notatki pomogły)
R1 vs Dros (Crusadia) 2:1
O, deck którego nie znam. Co to robi? *parę minut później* Aha... otk. ._. Ok, G1 lose, nawet Solemn Judgment nie miało znaczenia. Słaby start hand też nie pomógł
G2 nie pamiętam, ale skorzystałem z faktu, że zaczynałem , a opp chyba dobrał koopę (nie, nie Bowsera). Hand nadal średni, ale wystarczył.
G3 Rozkmina z sidem i znowu średni start, ale Solemn Strike były. Pokminiłem chwilę i uznałem, że lepiej nic większego nie stawiać z efektami Crusadii, by nie dostać OTK. Jak się okazało, Dros mógłby wstawić je bez mojego udziału... ale nie dobrał wystarczająco dobrze, by zrobić to z moimi trapami. Dotrwałem więc do swojej tury, wyprztykałem oppa z opcji i wysyp. Win
1:0
R2 vs. Hercu (Dino Mekknight) 1:2
Oh, kolejny deck, którego nie znam. Shiet. :x
G1 zacząłem wyjątkowo bezpłciowo i dostałem FTK. ;x
G2 Od początku z moją przewagą, ale - niestety - trochę oszukałem przez sklerozę. Z D/D/D Cursed King Siegfried i dwoma D/D/D Oblivion King Abyss Ragnarok wbiłem dmg i poleciałem w Coach King Giantrainer na dobitkę, czego nie mogłem zrobić. Nie wiem, czy cokolwiek by to zmieniło, niemniej niesmak pozostaje. :/
G3 przegrana przez brak mózgu, cały czas stawiałem karty tak, że opp wpuszczał Mekknighty (a miał chyba tylko je). Skapnąłem się dopiero w ostatniej turze, jak mózg raczył wrócić z wycieczki. Na początku zrobiłem też... nie wiem, czy do końca błąd. Hand był średni i skończyłem z wsidowanym F.A. Dawn Dragster zamiast D/D/D Cursed King Siegfried. Zdjął go za łatwo niestety... choć Spelli i tak nie widziałem. Lose, cus braindead.
1:1
R3 vs Łolek (Lair of Darknes) 2:0
G1 Ash Blossom & Joyous Spring na search fielda i "lekki: wysp po grę (prawie 13,5k dmg :c).
G2 jedyny wybitny hand na turnieju, D/D Orthros na Lair of Darkness, coby opp nie plusował kosztem trapów. Lekkie zamieszanie po obu stronach i byłem niemiły, bo robiłem combo do momentu jak miałem 10k w polu (trza ćwiczyć kiedyś... sorry, Łolek. :x). Win.
2:1
R4 vs Yano (ABC Sky Striker) 1:2
Pisałem już, że słabo znam Lair? Bo z ABC też nie grałem od wieków, a z tym wariantem - wcale. Czyli cztery "co to jest" decki z rzędu. Hura hura!
G1 Jak napisał Yano, chyba zpesułem odpalając Pot of Desires przed Dark Contract with the Gate, bo znowu otworzyłem mocno średnio. Skończyłem z samym Siegmeyerem z myślą, by przetrzymać turę i combić w następnej.
...
DWA DURNE Sky Striker Mobilize - Engage!, KTÓRE NIE MAJĄ HOPT (nie żebym chciał, po prostu zabolało). Ashka i Siegfried znegowały, ale co z tego, jak miał własne Desires i Union Hangar w ręku? Dostałem ABC, w swojej jeszcze kminiłem, ale nie było po prostu opcji. Lose
G2 Side na pójście pierwszym, Solemn Strike zablokował co trzeba i w drugiej mojej OTK.
G3 Niespodziewanie zaczął, a mój hand był dobry (w końcu). Szkopuł w tym, że miał 2 TiSy i wiedziałem, że ma coś na ręce. Nie dostałem nic na Gate, tak więc miałem dwa playe (tak sądzę): iść w D/D/D Super Doom King Bright Armageddon albo standardowe combo Heavymetalfoes Electrumite -> Saryuja Skull Dread. Zdecydowałem się na tę drugą opcję... i dostałem Ghost Ogre & Snow Rabbit na Electruma, fck. :D Do tego Twin Twisters na D/D Savant Thomas w skali i Gate (albo na orthrosa, nie pamiętam), więc awaryjny play poszedł w p***u. Później wszedł Borreload Dragon i nie dał mi stallować. Wcisk po grę. I got outplayed. xD
2:2
vs. Viet (World Chalice) 2:1
Kolejna osoba, z którą gram co turniej (choć zwykle w pierwszych rundach) i która widząc mnie po drugiej stronie stoły zgrywa armeda: "ojej, tylko nie ty". Like, come on, that's mean. :| W każdym razie w teorii znałem deck, ale widziałem u Vieta wcześniej jakieś dziwne rzeczy, więc de facto kolejny nieznany deck (zwłaszcza że nie kojarzę wszystkich efektów).
G1 Zacząłem, start od Siegmeyra i Bright Army plus Called by the Grave i chyba Ash Blossom & Joyous Spring. Viet nie miał opcji na zdjęcie tego, więc pograł trochę i scoopnął.
G2 Effect Veiler na The Agent of Creation - Venus pokrzyżował plany Vieta, ale poza tym nie otworzyłem sexy, więc skończyłem dość skromnie. Po drodze przewinął się Genex Undine :D, ale dużo nie zrobił. Zablokowałem mu zagranie Called by the Grave, jest dobrze, mam opcje zapasowe, mam D/D Necro Slime i D/D Swirl Slime w grave, spokojnie dociągnę.
Trybut summon Krystynu z gazowni, aka Archlord Kristya.
Ja: "o_o... ._. ... Oh :|".
Trochę się pobroniłem, ale The Winged Dragon of Ra - Sphere Mode dużo nie dał, bo nie chciał wystawić trzeciego potwora. xD Popatrzyłem na karty, entering scoop phase.
G3 Nawet nie pamiętam, skupiłem się, żeby wyrobić przed czasem i nie zwarzywić. Wysyp w mojej, skilled game. ;x
3:2, Cel minimalny był "nie skończ z 1:4", więc... yep, turniej udany. Tiery miałem najwyższe ze wszystkich 3:2, więc ulokowałem się za Yano na 6. miejscu (mogę mieć sklerozę xd). Wziąłem: Ledger of Legerdemain. Yay? ._. Yay. ^^
Prawdy i wnioski:
- nic nowego, kaleczę nadal.
- może powinienem sprzedawać bilety na pojedynki kart z Extra Decku ??? Brzmi jak plan.
- MVP: eee... nic? Ash pomogła, ale te nie aż tak, a deck wyjątkowo słabo działał (albo ja grałem aż tak bez mózgu. Or both).
- Nie ma to jak napisać want na zasadzie "ej, może jak pomęczę kogoś, to te ultra poszukiwane karty się znajdą, a przynajmniej postraszę ludzi" i dostać wiadomości od 5 osób. :D Dzięki Panowie. :)
- Mogę w końcu dostać tego cholernego D/D/D Flame High King Genghis? Co najmniej dwa razy dpna ręka byłaby porno gdybym miał go w extra. :/
I dla odmiany - decklista z turnieju, bo 1) parę osób prosiło o decklistę, niech się pośmieją; 2) deck idzie do przeróbki, może w końcu znajdę coś, co działa i nie zajmuje 10+ kart z extra na same podstawy podstaw.
(http://yugioh.pl/DeckBuilder/share/decklist_ddd_mine_b0a4dea4_421156143.jpg)
Błędy jak zawsze wypominać tu lub na PW. Dziękuję wszystkim za grę, miło pograć w kolorowe smoki w większym gronie. ;)Do następnego.