No to co? Strzelamy raporcikiem?
Podróż fantastyczna, pociąg cały czas miał minimum 5 minut w plecy. Na miejscu odebrał mnie Matematyk, który wpierw zaprowadził mnie do strefy po parę potrzebnych dodatków (protki, deckbox) I stamtąd pojechaliśmy do Baru
Grałem swoją wersją PePe, aczkolwiek deklaruje że będzie to coraz bardziej wyglądało jak PePe, zwłaszcza że mam 2
Performapal Pendulum Sorcerer 10 osób i lecimy :P
R1: Matematyk (Zoo Kaiju)
No cóż, różnica w robieniu plusów zrobiła swoje. Tutaj faktycznie widać poziom decków. Aczkolwiek mogłem iść pierwszy żeby założyć mu chociaż
Number 103: Ragnazero. Byłaby jakakolwiek szansa przerwania jego zagrań.
0-2
0-1
R2: Monika (Blue Eyes)
Pierwsza gra trochę się przedłużała, co szło na moją niekorzyść zwłaszcza że to najsłabszy match-up. 15 minut przed terminacją scoopnołem. w G2 i G3 dobierałem kontry, co nie pozwoliło jej rozwinąć skrzydeł.
2-1
1-1
R3: Unicorn (ABC)
Zagrał ze mną bardzo mądrze. Przeczekał moją ofensywę przy okazji ją osłabiając różnymi outami, a w między czasie robił swoje combo i Atakował kiedy był bezpieczny. Nice
W G2 byłąby szansa na wina gdyby nie slumber
0-2
1-2
R4: Dawid (Noble Knights)
Ufff, na szczęście dzięki ludziom na Forum WIEMY JAK TO GRA i jak na to grać
G1 Brick u mnie scoop G2 u niego scoop. No i G3. Zrobił combo i pole, jakimś cudem mu je zdjąłem. Został z jedną kartą na polu i jedną w ręce. Myśle sobie "Dobra, chyba comba nie zrobi". Zrobił
Mój deck nie robi dwukartowcyh Combosów. Przez co musiałem uznać wyższość przeciwnika
1-2
1-3
9 miejsce, ale bez spiny o nagrody, bo nie były wiele warte
Ogólnie Warszawa na plus. Zawsze miałem obraz, że Wawa to takie snobistyczne miasto. A te okazało się bardzo przyjazne i miłe.
Noc u Komóra nie ma na co narzekać, Zrobił ciepłe śniadanie za co jeszcze raz dzięki, a, parasolkę ci odkupię, bo ta twoja została u Kurskiego (przepraszam). Mam nadzieję, że Będę miał okazję zagrać jeszcze raz w Stolicy, bo było fantastycznie
Pozdrawiam wszystkich i Do zobaczenia
PS: Duszku, weź tam dowal kappę, pasuje idealnie
PS2: Wnioski
- Komór Jest Naprawdę spoko. Nie zawsze mu wyjdzie, Ale uwierzcie mi. Gdybyście widzieli ile on ma trade'ów na głowie to niektórzy powinni zmienić o nim zdanie
- Wawa piękne miasto, miłe i przyjazne. Ludzie są spoko, naprawdę można siąść z piwkiem i pykać w kartoniki
- Komunikacja miejska jest łatwa nawet dla przyjezdnych, po paru słowach wprowadzenia przez Matematyka (Jaki bilet wybrać, strefę itd) nie ma już żadnych problemów z transportem.
- Nie wiem kto projektował centralną, ale wyczuwam spokrewnienie z Isą lub Konami
Mogliby więcej ławek dorobić, bo żeby sobie poczytać książkę w spokoju musiałem siąść na schodach.
- Myślałem że Strefa MTG jest trochę większa, ale od wejścia jest świetna atmosfera i przyjemnyu kontakt ze sprzedawcą
-Kaiju som DOBREEE
Podziękowania:
Matma, Azhai, Shiro i Unicorn za pożyczone karty
Bez was to bym nic nie ugrał
Komórczak za śniadanie, parasoL, Nocleg, no i przede wszystkim turniej w super atmosferze
Uczestnikom eventu, dzięki za 4 rundy
Było trochę grania dzięki wam
Baleya Bar za gościnność
Super żarcie w okej cenach
Ludziom z biedronki za bycie otwartym do 22
Gdyby nie wy, nie miał bym zaopatrzenia
Jeszcze raz Matematykowi, tym razem za oprowadzenie po Wawie wraz z Muffinem