Wątek: [2017-03-14][Warszawa] Środek Marca ADV  (Przeczytany 654 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Warszawa] Środek Marca ADV 2017-03-14 11 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10302153337Filip P. (Vardøger)Shaddoll Burning Abyss128512562633
20301113631Kamil K. (kuros)Zoodiac9569687533
30302151651Szymon B. (Kali)Zoodiac Kaiju9569562546
40302153264Mateusz Z. (MateMatyk)ABC9569500590
50301116011Mikołaj D. (Miki)Zoodiac6386625553
60301113620Tomasz J. (Viamortis)Zoodiac Kaiju6386562538
70302152316Marcin P. (Viet)Zoodiac Invoked6386500600
80302151101Mariusz Z. (OkazakiQq)Zoodiac Metalfoes6386416562
90303199745Sebastian J. (Shiroo)3193666562
100303199721Krzysztof J. (Zaklinejszyn)3193500522
110302151637Maurycy P. (ak1r4)Zoodiac Kaiju3193500500

OkazakiQq

[2017-03-14][Warszawa] Środek Marca ADV
« 14 Marzec, 2017, 10:00:05 »
0
Temat raportowy turnieju [2017-03-14] [Warszawa] Środek Marca ADV

MateMatyk

Odp: [2017-03-14][Warszawa] Środek Marca ADV
« #1 14 Marzec, 2017, 21:52:15 »
+2
Jako że powinienem się uczyć napiszę raport póki w miarę dobrze wszystko pamiętam ;D

O 15 dowiedziałem się że nie będę miał Drancii, myślałem że jakoś zdobędę Drancię i zagram zoo, nie udało się, ale dzięki uprzejmości Vardogera i Akiry sklepałem sobie full power ABC za to, wielkie dzięki. 11 osób i 5 zoo zaskoczyło mnie.

R1
Nieparzysta liczba osób i free win.
1:0

R2 vs Kuros (Zoodiac) 1:2
Wygrał kostkę, setnął trapy więc nie pozwolił mi grać w pierwszej. W drugiej nie dobrałem combo ale bariery i strike'i zatrzymały go i dały mi wygraną, w 3 miałem więcej opcji na grę, ale nie udało się obejść, zoodiac zbyt mocno kontruje ABC.
1:1

R3 vs Zaklinejszyn (Blue-Eyes) 2:0
Jego pierwsze turniej, grał blue-eyesy z jakimiś techami innych smoków, wygrałem kostkę i zrobiłem w pierwszej combo, w drugiej zaczął bardzo słabo, teoretycznie wpuścił Blue-Eyes Alternative White Dragon w swojej drugiej turze ale niewiele mu to dało, bo ja wpuściłem dwa abc po grę.
2:1

R4 vs Vianortis (Zoodiac)
Zdecydowanie najciekawsza gra dnia u mnie, miałem sporo szczęścia i wygrałem kostkę, w pierwszej mimo że nie zrobiłem combo to zatrzymały go trapy, potem miał bardzo słaby draw. Druga gra bardzo długa i pełna myślenia, przez sporo czasu blokowałem go Vanity's Emptiness. Zbiłem mu życie do 400 przy swoich 5700, weszliśmy w terminację i nie dał rady zrównać życia, także przez wyczerpanie się zoodiaców w extra.
3:1

Skończyłem 4, z nagród nic. Dodam tylko, że miałem wrażenie, że mimo masakrycznej ilości soli ;D, był to jeden z turniejów z najlepszą atmosferą od dawna mimo małej ilości osób. I fajnie, że wpadają nowe twarze. Gratsy dla Vardo za ojechanie wszystkich BA ;D Do następnego! ;)
« Ostatnia zmiana: 14 Marzec, 2017, 22:58:10 MateMatyk »

Kali

Odp: [2017-03-14][Warszawa] Środek Marca ADV
« #2 15 Marzec, 2017, 00:11:25 »
+3
to i ja sieknę coś przed spaniem ;DD

R1 vs Viet (Invoked Zoodiac)
Przegrałem kostkę, ale zaczął tylko z Aleister the Invoker i tisem, ja otworzyłem troche cegłę bo 2 Artifact ScytheArtifact Sanctum, ale miałem Zoodiac BarrageTwin Twisters żeby spokojnie zrobić na jego pole combo wspomagane lunalightem, game ;DD G2 dostał D.D. Crow na Zoodiac Tigermortar, trochę powymienialiśmy ciosów ale koniec końców ugrałem mimo, że Invoked Mechaba sprawia problemy ;DD
2-0, 1-0

R2 vs Akira (Zoodiac)
Przegrałem kostkę, otworzyłem z 2 hand trapami i mogłem śmiało zniszczyć mu pole i przewyższyć resourcy, g2 również otworzyłem z 2 hand trapami, tym razem Maxx "C"Ghost Ogre & Snow Rabbit, dostał maxxa na lullaby i podjał maxx c challenge, dobrałem w c**j kart, w tym twtw i Interrupted Kaiju SlumberSpeedroid Terrortop ;DD
2-0, 2-0

R3 vs Miki (Zoodiac)
G1 otworzyłem porno, g2 on otworzyl porno i w g3 dostałem D.D. Crowa na nordena przy robieniu Lunalight Black Sheep comba, ale miałem normal summon jeszcze więc tak czy siak skończyłem z w miarę dobrym polem i 2ma drawami ;DD powstrzymałem jego play, on set 3 a ja Cosmic Cyclone, Twin Twisters, z czego cosmic trafił w Sanctum, a twtw w Xyz UniverseSolemn Strike więc pograne, w g3 zacząłem też z 2x Maxx "C" więc w sumie pograne, lunalight combo niszczy format i chyba Elder Entity Norden ostatecznie sobie nagrabił.
2-1, 3-0

R4 vs Vardo (BA/Shaddoll 60 kart sack)
G1 otworzył beatą i jak już mogłem w koncu rozbroić mu pole to miał i tak Fairy Tail - Snow w grave więc c**j, a w g2 zaczął Maxxem, w koncu 60 kart to maxx musi regularnie dojsć xDD jak już w pewny momencie się wykombiłem to i tak dostałem Shaddoll Fusion i raigeki więc c**j xD GG, brawo Vardo :D tutaj kolejny dowód że można skutecznie grać bez Zoodiaca i nie płakać na format ;DD
0-2, 3-1

Morał taki że wygrałem 3 mirrory i przegrałem z dobrym lecz lekko randomowym deckiem, cóż, chociaż czuję się w miarę pewnie w mirrorze przed YCSem a ich pewnie będzie od c***a, dzięki za dzisiaj i do następnego ;DD

Vardøger

Odp: [2017-03-14][Warszawa] Środek Marca ADV
« #3 15 Marzec, 2017, 02:12:43 »
+5
Na wstępie zaznaczę że skill odegrał marginalną rolę w moim dzisiejszym popisie, parę razy użyłem szarych komórek ale szamańskie rytuały zrobiły swoje.

G1 vs Shiro242 (Dragunity)
G1 pamiętam że zobaczyłem synchro lvl 6 i tunera lvl 2, potem dowiedziałem się że crystal wing nie przyszedł na czas więc dzisiaj nie będę walczył ze smaugiem. Generalnie gry skończyliśmy szybko ale to raczej wynika z różnicy w power levelu decków. Fajnie zobaczyć że jednak da się coś pograć dragunity po tylu latach
2:0
1:0

G2 vs Miki (Pure Zoo)
wygrałem kostkę, miki dobrał 4 trapy i whiptaila także tego, prawdopodobnie bym się szybko złożył gdyby nie to. Potem topdeck terrortopa zrobił duży tempo swing to odrobiłem to 1 sztuką kosiarki którą dobrałem na start, rozbroiłem tym cały board, zrobiłem playe i odzyskałem jako tako kontrolę. potem trochę się skubaliśmy i grindowaliśmy aż w końcu BTS z grave w drancię skończył pierwszą.
G2 miki idzie pierwszy, robi rzeczy a ja dobieram jako 6 kosiarkę (sacky af) Nie był to popis skilla na pewno a raczej c*****y deckbuilding rekompensowany sercem kart. pamiętam że pograłem chwilę Rubicami dookoła barriery ale nic godnego uwagi. Potem miki mając 0 kart na hand i tylko szczura dostał maxxa na combo z nordenem.
Miałem po turnieju zagrać w totka ale zapomniałem.
2:0
2:0

G3 vs Kuros (Pure Zoo)
Wygrałem kostkę ale mając 2 BA skończyłem z dante i scarmem w polu + bts w secie, bts oberwał twtw, board przetrwał bo kuros poleciał po Giantrainer play. Teraz pora na highlight, widzę że z trainera dobrał anti-spell, deklaruje fazy na początku tury i DH nuke'uję cały board, a well. Potem powoli niszczyłem backrow alucardem i virgilem.
G2 trochę się gryźliśmy efektami ale board wipe'y jednak są absurdalnie dobre w tym formacie. I tak jak mój fart zmienił mecz z mikim w gongshow tak kuros samodzielnie zrobił samobójczy play godny terrorysty z isis. Jego tura, odpala DH na moją beatę i dantego myślę spoko, ustawiam chainy efektów w grave i dostaję barrierę na xyzy.
v
v
v
https://youtu.be/ghk8O1yiY0I?t=19s
Cóż, wezwałem pilgrima, i dobiłem brakujący dmg w następnej turze.
2:0
3:0

G4 vs Kali (Pure Zoo)
G1 wygrałem kostkę wstawiłem beatę, wystarczyło żeby zatrzymać cały play, w następnej podparłem ją Mechquipped anginieerem dla dodatkowej protekcji. Jak już spadła to miałem BTS'y i snow w grave, tgu w łapie i kilka innych rzeczy.
G2 dobrałem win condition w tym formacie czyli maxxa i zmieliłem mało imponujący board bulla i drancii Dark hole'em tylko po to żeby samemu skończyć z Rhino warriorem i TT w secie. Kali zrobił play z substitute'em i sprzątnął go castelem a TT uprzednio skosił TWTW. W swojej turze odpaliłem Shaddoll fusion po windę i rzuciłem raigeki. Coś tam się jeszcze działo pomiędzy turami bo pamiętam że kiedy wyoutował windę to został z +/- 500lp
Grę ugrała mi kostka i maxx, no jeszcze winda zasługuje na medal za bycie łajzą, przez całe G2 jedyny BA to był scarm zrzucony pod fuzję. Na start miałem Good and evil, Shaddoll fusion, Maxx C, DH i Raigeki albo jakiś inny mało grywalny hand, gdyby nie maxx to by mnie przejechał a potem poprawił na wstecznym pewnie.
2:0
4:0

Maxxa i kosiarkę dobrałem po 2 razy ale wygrały mi gry. Z nagród Barrage więc mogę dokończyć Zoo Ba shaddolla(weee). Będę uważał na pasach przez miesiąc bo jest szansa że spaliłem cały fart i mnie coś przejedzie w czikiczento xD Format jest fajny, jedyne co bym uwalił to barriera bo dostałem nią na mordę 7-8 razy dzisiaj a ja jednak lubię sobie pograć. Jak ktoś mówi że Zoo jest takie mega op i się grać nie da to prawdopodobnie gra ojama dark worldem albo opinię buduje na bazie wykresów z ycsów xD Zoo jest imo 100 razy mniej opresywne niż jakikolwiek meta deck z ostatnich kilku miechów, OTK bez kaiju z pustego pola nie zrobi, wiesz czego się spodziewać i jak może zagrać.

Decklista
(kliknij aby pokazać/ukryć)

Do następnego
« Ostatnia zmiana: 15 Marzec, 2017, 02:14:35 Vardøger »

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 14 Marzec, 2017, 12:01:51
ak1r4
Ostatnio 28 Marzec, 2017, 11:17:29
Vattghern
Ostatnio 29 Marzec, 2017, 17:13:18
Shiroo
Ostatnio 09 Kwiecień, 2017, 00:52:13
Vattghern
Ostatnio 02 Maj, 2017, 15:52:41
DuszekWiluszek