Wątek: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV  (Przeczytany 766 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

[Warszawa] Invasion: Vengeance ADV 2016-11-13 17 uczestników ORGANIZACJA WIĘCEJ INFO RANKING YUGIOH
Przebieg turnieju

Miejsce COSSY User Talia Punkty w turnieju Punkty rankingowe Ties
10302151651Szymon B. (Kali)ABC1511015600591
20302151101Mariusz Z. (OkazakiQq)Metalfoes128012560592
30301116011Mikołaj D. (Miki)ABC128012560552
40302151637Maurycy P. (ak1r4)ABC9609600533
50302151759Łukasz D. (Shadowcain)ABC9609600520
60302154199Łukasz B. (SandoRo)Fluffal9609520472
70302151026Jacek W. (Jacollo)Metalfoes ABC9609480591
80302152316Marcin P. (Viet)Metalfoes ABC9609400509
90302151723Mikołaj Ż. (Kijanka)Phantom Knights6406640491
100302153571Łukasz M. (Matys)6406600500
110302154224Mateusz R. (Mufinek)Majespecter6406550510
120302154212Wojciech P. (Vattghern)Dark Magician6406520541
130302154201Bartłomiej B. (chaisab)Monarch6406440547
140302153252Rafał K. (-)Monarch6406400493
150303199769Karol B. (Promis)6406350520
160302154163Łukasz K. (Mugetsu)3203520486
170302150763Rafał G. (Tranqui45)3203520481

OkazakiQq

[2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« 13 Listopad, 2016, 10:00:01 »
0
Temat raportowy turnieju [2016-11-13] [Warszawa] Invasion: Vengeance ADV

Kali

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #1 13 Listopad, 2016, 18:02:48 »
+2
No i kolejny turniej w Wawce, 5 rund więc fajnie, nowych twarzy przybywa, fajnie x2, tym razem stwierdziłem że polecę stabilniejszym abc, a więc rank4 buildem po raz 1 na turnieju i poszło tak:

R1 vs Matys (Magnet Warrior)
Co tu dużo mówić, przegrałem kostkę, ale miałem dobre ręce żeby łamać jego pola z backrowem, tak więc obie gry poszły w miarę szybko, na jego followupy w 3 turze miałem Solemn Strikei zawsze ;DD
2-0, 1-0

R2 vs Kijanka (Phantom Knight)
G1 wygrałem kostkę i otworzyłem Photon Thrasher, Gadget i Union Hangar, po czym podparłem całe combo 3 backrowami, w tym Dimensional Barrier które na xyz decki jak wiadomo jest dość dobre ;DD G2 bardzo dobra, Kijanka zaczął, zniszczyłem mu pole a później z paru kart świetnie mnie przeczyścił i skończył z 2x The Phantom Knights of Break SwordDark Requiem Xyz Dragon na polu, który miał 4800 po skasowaniu mi Bujintei Tsukuyomi, na szczęscie przepuścił mi Instant Fusion, z którego wpadł Number S39: Utopia the Lightning i Buster w pozostałe 2 mobki więc udało mi się zrobić comeback po jego comebacku, a ktoś tam płacze ze ygo nie może być ciekawe już xDD ggz.
2-0, 2-0

R3 vs Okazaki (Metalfoe)
G1 wygrałem kostkę, ale nie miałem Hangaru na start, dopiero później doszedł z Bujintei Tsukuyomi, ale miałem Instanta więc pole 3 tisy, tsuku i Traptrix Rafflesia tez jest dobre, strike w jego Jowgen the Spiritualist pomógł. G2 wystawił mi Brotherhood of the Fire Fist - Kirin, jakieś 2 metalfoe tisi, jakie 2 random moby i Fullmetalfoes Alkahest, a ja miałem start 2x Pot of Desires, 2x Twin Twisters i coś tam jeszcze, z desires dobrałem 3cie desires i literkę, chciałem przepchnąć xyza ale alkahest w odpowiedni momencie odpalony nie dał mi pograć :D G3 sroga, znowu bez hangaru, dostałem Flying "C", ale Maniek nie miał też zbyt duzo do gry, gra weszła w terminacje, wymusiłem kirina, w mp2 hangar, zrobiłem co miałem zrobić, miał 1 skalę i z tsuku jakoś tam dobrałem Anti-Spell Fragrance więc wyłączylo go to z gry, nawet Rescue Rabbit z topa zbytnio nie pomógł. Ale bardzo trudne i ciekawe, zwłaszcza 3 gry ;DD
2-1, 3-0

R4 vs Miki (ABC)
Rzuciłem 12 dwoma kostkami, otworzyłem combo, które miał też Miki, ale szedl drugi więc lipa xD G2 zaczął on ale dobrał sam hate i setnął 5 i C-Crush Wyvern, którą w swojej pobiłem Photon Thrasherem i robiłem beatdown literkami bo bałem się Solemn Strike, grę skończył z 3x Pot of Acquisitiveness martwymi, unlucky niestety, tu mogło się potoczyć w inną stronę gdyby nie kostka.
2-0, 4-0

R5 vs Shadowcain (ABC)
Przegrałem kostkę, ale opp nie wstawil mi Bustera, więc git, rozbiłem mu backrow dwoma Cosmic Cyclone i mogłem się bawić, pozbawiłem go resourców i scoopnął. W g2 też zaczął, tym razem z hangarem ale bez enablera do combo, musiałem męczyć się z Chaos Hunterem i PSY-Framelord Omega, ale Dark Rebellion Xyz Dragon w huntera i strike w omegę zrobiły swoje, jeszcze w pewnym momencie mu System Down rzuciłem i to na pewno pomogło bo nie musiałem się z busterem pieprzyć XD gg
2-0, 5-0

1 miejsce koniec końców, grałem z samymi tierami poza tym Magnet warriorem, który jednak potrafi w*****c, z nagród Barriera więc można powiedzieć, że today was a good day ;DD do następnego!

OkazakiQq

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #2 13 Listopad, 2016, 19:27:41 »
0
Jezu Kali niewiedzialm nawet ze mam takie synchro Kirina xD

Kali

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #3 13 Listopad, 2016, 19:37:26 »
0
Jezu Kali niewiedzialm nawet ze mam takie synchro Kirina xD

judge!!!

OkazakiQq

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #4 15 Listopad, 2016, 15:08:42 »
+3
Tego dnia dobierałem jak szalony xD z topa MST, Rescue Rabbit, eccentrik, maxx, Flying itp ;)  Zagrałem Metalfoe bo udało mi się dzień wcześniej wygrać 2 Metalfoes Mithrilium

R1 (Tranqui45) Ritual Beast
Szybkie G1 i G2 op nie dobrał za dobrze, a ja dobierałem jak szalony ;p
2:0 1-0

R2 (Shadowcain) ABC
Wygrałem kostkę 50% sukcesu.
Zaczynam zrobiłem pole, Kames nie miał jak się przebić ;p
Kames zaczyna zrobił pole, nie miałem jak się przebić ;p
Zaczynam zrobiłem pole, Kames nie miał jak się przebić ;p
2:1 2-0

R3 (Kali) ABC
Kali już to opisał ;p Mogę tylko dodać ze grałem Majespecter Unicorn - Kirin a nie Fire Fista xD
1:2 2-1

R4 (Kijanka) Phantom Knights
G1 Wyruchany przez Dark Requiem Xyz Dragon ;p
G2 W terminacji wygrałem bo bardzo długo Kijance schodziło się z zagraniami a ja wiedziałem dokładnie że mamy mało czasu i leciałem tylko na zadawanie obrażeń.
G3 w Terminacji Kijanka zaczyna ale ja dobrałem za dobrze i wjechałem Metalfoes Orichalc w Dantego i taką różnicą LP wygrałem g3 ;) dobra gra i tak.
2:1 3-1

R5 (ak1r4) ABC
G1 i G2, obie gry dobierałem wszystko co mi potrzeba ;p Akira zaczynał bez Hangaru obie gry, więc tu raczej wygrał Fart.
2:0 4-1

Decklista
(kliknij aby pokazać/ukryć)
« Ostatnia zmiana: 15 Listopad, 2016, 15:21:48 OkazakiQq »

ak1r4

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #5 15 Listopad, 2016, 15:25:01 »
0

Decklista
(kliknij aby pokazać/ukryć)

gdzie jest Brotherhood of the Fire Fist - Kirin w deckliscie?

OkazakiQq

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #6 15 Listopad, 2016, 15:30:58 »
0

Decklista
(kliknij aby pokazać/ukryć)

gdzie jest Brotherhood of the Fire Fist - Kirin w deckliscie?

Kurcze ;< nie dało rady wpisać 16 kart w extra na "Deck Constructor"

SandoRo

Odp: [2016-11-13][Warszawa] Invasion: Vengeance ADV
« #7 15 Listopad, 2016, 20:02:42 »
+1
Witam, witam!

Kłaniam się serdecznie Mrocznym Duszom ^^

Czas sporządzić relacje z tego pamiętnego dnia :)

Już sam początek zapowiadał się bardzo dobrze. Otóż udało mi się zdobyć przed turem samego Starving Venom Fusion Dragon :D I'm so VERY happy xD Tajna broń w extra decku czekająca na nieświadomym ofiarom ^^

R1 Viet (ABC\Metalfoes\Majespecter)

A to zabawne, bo na ostatnim turnieju grałem z nim w ostatniej rundzie, a tu już na pierwszej się trafiliśmy :)

G1: Viet oddał mi drugą turę! :O Zdziwiłem się na maksa. Niestety nie dobrał chyba tego, co chciał, bo dość szybko w drugiej turze wyczyściłem mu całe pole gry więc GG.

G2: Tym razem oddał mi pierwszą turę. Braku opcji ataku zacząłem standardowo:
Fluffal Dog,Fluffal Bear,Toy Vendor, Fluffal Wings, dobieram znowu 2 karty + efekt Vendora. Przetrzymałem atak Vieta. Na szczęście mnie nie dobił xD Niestety w mojej kolejnej turze znowu na pole wkroczyła Tygrysia Rodzinka. (Frightfur Tiger,Frightfur Sabre-Tooth,
Frightfur Wolf) GG.

2-0, 1-0

R2: Miki (ABC)

G1: I tu wiedziałem, że nie mam szans z nim, ale do odważnych świat należy. Szczególnie że ręka obiecująca i druga tura moja. Miki rozpoczną swoją taktykę z literkami i zbudował sobie nawet niezły stół. Dobieram kartę i proszę bardzo: Francuz Dark Fusion. Haha easy xd I tu surpris... Dimensional Barrier. Serio! Co za fart! GG.

G2: Rozpocząłem pierwszy. Redukcja talii i czekam na odpowiedź Mikiego. Sam też zredukował talię za pomocą . Pot of Desires. Kończy. Świetnie pole puste dla otk ^^ Odpalam polimkę i.... Nie no znowu? Tym razem to
Vanity's Emptiness. GG

0-2, 1-1

R3 Mufinek (Majespecter)

G1: Straszna ręka, coś tam ugrałem i szybko przywróciłem kontrolę na polu, ale przez moje niedopatrzenie zostawiłem Mufinkowi skalę co było gwoździem do mej trumny :( GG.

G2: Znowu to samo za szybko zaczęły się pojawiać kolejne Majespecter. U mnie zero Psów, Miśków czy też samego Vendora. To musiało się dla mnie źle skończyć :( Nawet tajna broń w postaci Starving Venom Fusion Dragon nie pomogła (został bezczelny w tasowany :( ) i sam Dark Hole też był do niczego. GG

0-2, 1-2

R4 Rafał K. (Monarch)

G1: Nie! Tylko nie Monarch! Za co? Za jakie grzechy zasłużyłem na Monarcha :( Tak jak przypuszczałem łatwo nie było. Szczególnie że oponent szybko założył mi Lock na Fuzje swoim Domain of the True Monarchs. Mało tego jeszcze mi wrzucił Kuraz the Light Monarch.; Trzeba było przeżyć, aż dobiorę Twin Twisters lub
Galaxy Cyclone. Więc wyrzucałem karty z decku za pomocą Vendora jak szalony. Gdy tylko dobrałem to, co chciałem od razu odwdzięczyłem się Monarchowi wklepując mu 7300 obrażeń. Niestety za szybko wrzuciłem
Effect Veiler na jego wasala. Myślałem, że ma na ręku dużego Monarcha a tu był drugi Kuraz :( GG.

G2: Tu nie było co zbierać po Monarchu. Fluffal party :) Yea! GG

G3: Zakończył się tak samo co G2, lecz tu trochę trzeba było się nagimnastykować. Pochwała dla przeciwnika, który przypomniał mi, że mam polimkę na Cmentarzu. GG

Najtrudniejsza gra w tym turnieju.


2-1, 2-2

R5 Chaisab (Monarch)

Nie no! To już chyba jakiś spisek! Drugi mecz z Monarchem!!! :'(

G1: Chaisab co prawda założył mi Lock na Fuzje i Caius the Mega Monarch na pole. Jedak interwencja
Effect Veiler go przetrzymała i mogłem w swojej turze zagrać Dark Hole. I znowu witaj Tygrysia Rodzinko xD Chaisab oddał turę nie miał co zagrać. GG

G2: Tu jeszcze szybciej niż wcześniej. Nic na polu zaproszenie dla pluszaków. Chaisabowi trafił się Brek Hand. GG

2-0, 3-2

Podsumowując, skończyłem na 6 miejscu i jestem z tego strasznie dumny, że taki T2 znalazł się w top 8 wśród tych ABC. ^^ Czuję się wyjątkowy xd Trochę szkoda, że głównie ABC królowało. Liczyłem na duel z Subterror co dowodzi mój Side Deck. Dziękuję wszystkim za grę i za całą tę przemiłą atmosferę. Na kolejnym turku postaram się powtórzyć wynik, lecz tym razem Lunalightami :) Może mi się lepiej przy farci.

Plus wrzucę, czym grałem:

Decklista:

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 27 Październik, 2016, 17:04:18
SandoRo
Ostatnio 29 Październik, 2016, 10:00:02
OkazakiQq
Ostatnio 13 Listopad, 2016, 08:58:35
chaisab
Ostatnio 05 Listopad, 2016, 10:00:01
Lampart
Ostatnio 05 Listopad, 2016, 10:00:02
Bahamut