Yu-Gi-Oh! TCG Polska

Scena Turniejowa => Raporty i relacje => Wątek zaczęty przez: SaSuKe w 06 Luty, 2016, 10:00:02

Tytuł: [2016-02-06][Łódź] Dark&Light
Wiadomość wysłana przez: SaSuKe w 06 Luty, 2016, 10:00:02
Temat raportowy turnieju [2016-02-06] [Łódź] Dark&Light
Tytuł: Odp: [2016-02-06][Łódź] Dark&Light
Wiadomość wysłana przez: Korni w 07 Luty, 2016, 10:33:09
Mam przyjemność napisać jako pierwszy raport :)

Przybyłem na miejsce przed otwarciem sklepu, trochę pogadałem z miłymi ludźmi i zaczęliśmy grać.

1. Ziomek z hero bez Dark Law
Dwa szybkie dla mnie, przeciwnik nie do końca wiedział jak grać z pepe wiec robił trochę misów.
2:0

2. Viamortis
Średnio pamiętam te gry, wiem że zapomnieliśmy o vektorze, i jeden miss od Via kosztował go grę.
2:0

3. Kuros
W pierwszej otworzyłem z beastem i Feral impem, troche mi zajęło dobicie ze względu na brak dalszych zasobów
ale kuros mając 150 życia w końcu ściągnął beasta, ale nie dał rady odbić gry.
W drugiej oby dwoje otworzyliśmy z niczym, tylko on nie miał pleja a ja miałem pełne obejście jak by go jednak zrobił a tak to miss kurosa, zagrał vektora w pole zamiast w skale więc wróciłem i skończyłem grę.

Na pamiątkę zabrałem kartkę z statami oraz Kozmojo :)
1. Ja
2. Kuros


Dzięki za miły czas i do następnego :)
Tytuł: Odp: [2016-02-06][Łódź] Dark&Light
Wiadomość wysłana przez: Illidan w 08 Luty, 2016, 09:14:12
Tym razem drugi ;)

Runda 1: vs Galanek (Pendelum Magician) 2:0
Dość szybka pierwsza gra, bo zablokowałem większość opcji przeciwnikowi na start, i opp też zapomniał o tym, że nie może zniszczyć Wisdom-Eye Magician po Pendulum Call. Druga podobnie.

1:0

Runda 2: vs Kuros (Pepe) 0:2
Piękny festiwal missów z mojej strony i przegrana w sumie na własne życzenie. Pierwsza rozpoczołęm z ładnym lockiem z  Vanity's Fiend, ale Kuros opszedł go za pomoc Treacherous Trap Hole + Performage Plushfire i tu był mój pierwszy miss, bo trzeba było odpalić Solemn Warning i mieć spokojny wcisk z Vanity's Fiend. Mimo wszytko Solemn Warning, się przydał bo odpaliłem go na P Summon 4 ;). Przeciwnik skończył  turę z Abyss Dweller. W mojej turze z braku w sumie opcji, bo większość playów zablokował mi dweller, wezwałem Black Luster Soldier - Envoy of the Beginning i następnie go i dwellera poświeciłem by wezwać Ehther the Heavenly Monarch i tu pojawiają się kolejne missy, mogłem wezwać Kuraza i pozbyć się skali u oppa, ewentualnie nawet przeczekać i nie wzywać   Ehther the Heavenly Monarch i poczekać do tury oppa z moim The Monarchs Stormforth. Po za tym zapomniałem, że Abyss Dweller nie pozwala na aktywacje nie tylko monsterów. Skończyłem turę i patrząc, że mam poniżej 2k i poddałem się będąc pewnym, Castel, the Skyblaster Musketeer, co było kolejnym błędem, bo miałem The Prime Monarch na grave.  G2 poszło szybciej bo zaczynałem bez opcji na trybut i zamiast dobrać drug sztukę Pantheism of the Monarchs wybrałem field, opp wystawił mi potem Naturia Beast i było po grze.
   
1:1

Runda 3: vs Zimon (Pendelum Magician) 2:0
W przeciwieństwie do pierwszego przeciwnika, opp nie miał problemu z kasowanie fielda używając efektów magików, ale mimo wszytko  wygrana dzięki solemnowi.
 
2:1


Finalnie byłem czwarty, zgarnąłem któreś z kolej kopie Dinomist Rex szacuje, że chyba 7 i 8
Potem pograliśmy jeszcze z Kornim, Zimonem i Sasuke i poszliśmy coś zjeść.