Z dropów Infernoid Onuncu i Sky Cavalry Centaurea
Miałem nie grać, ale było nieparzyście i w sumie to miałem w plecaku satella od Razmusa przygotowanego dzień wcześniej od niechcenia pod siebie.
R1 vs Elbem (Evilswarm) 2:1
W G1 miałem deady, pod koniec prawie udało się wykierować... prawie. Ofc. to satell i to jedyne moje dedy tego dnia.
R2 vs Korni (Qliphort) 0:2
Wygrał kostkę. Powoli zbierał surowce patrząc jak kończą się moje. Zaciukał mnie bardzo szybko po tym, jak sprowadziłem go do 1800 i 1400 LP.
R3 vs rockmaniak (WATER) 2:0
Pełna kontrola, raczej nic niespodziewanego.
R4 vs Nerve (HERO) 2:0
Bez większych problemów. Andrzej złożył deck bez większego przygotowania.
koniec końców 3:1 i 3cie m-ce. słaby box słabego dodatku.
byłem jedną z 3ech osób, które nie przeklinały xd
(http://i.imgur.com/qsjXlZV.png)
(http://www.kzrbeatz.com/wp-content/uploads/2013/08/the-Illuminati.jpg)