Ok, grałem tym:
(http://i.imgur.com/OHsjDdB.png)
Generalnie miało byc Madolche ale wkurzyło mnie w Toruniu a poza tym Nowik je chciał więc skleiłem Rulera o 2 i rano do boju z Nowikiem i Marasem u boku. Przed bazą sporo osób już czekało, sprawnie poszły zapisy, nikt się nie spóźnił więc zaczynamy!
r1 vs Dark_Blade(Cyber Dragon)
Koledze nie podeszło za dobrze podczas gdy ja miałem niezłe wciągi, stardust i fire hand w polu ale kolega mnie postraszył efektem Cyber Dragon Core z grave wezwał Cyber Dragon a potem jeszcze 2 poprzez Machine Duplication na Core'a i 3 cydry w polu. Na szczęście zrobił z nich tylko Chimeratech Fortress Dragon i zaatakował stardusta więc odetchnąłem z ulgą. W mojej turze rank 8 play, rulery i po OTK. G2 kontrola od początku przy mnie, soul charge po kilka mobków, postawiłem felgranda i czekałem co Blade zrobi ale zrobic mógł niewiele i mecz dla mnie, gg.
r2 vs Maric(chyba taki nick...?)(sklejka)
Kolega niestety deck miał niezbyt silny a ja nie brałem jeńców więc obie gry szybko dla mnie i popatrzyłem co inni robią. Marasowi i Nowikowi dwa razy terminacje ogłosiłem ale się wyjaśniło szybko xd
r3 vs Nowik(Madolche)
Nowik grał moim dolchem, to był dla niego 3 mecz z rzędu z teammatem xd Obydwaj z 2:0 szliśmy na górne lokaty więc zapowiadało się ciekawie :)
Ale jednak nie do końca bo g1 to duży niewciąg mój, wezwałem jakoś Tidal, Dragon Ruler of Waterfalls, Blue-Eyes White Dragon i Ice Hand za pomocą Skill Charga ale nowik w swojej zablokował mi deffa stunem i wpakował OTK dzięki madolchowemu Wombo-Combo. Kiepsko przegrywac w g1 ale potem zaczęło podchodzic. w g2 nowik wpakował się Brotherhood of the Fire Fist - Bear w fire handa co ustawiło grę, potem felgrand i kontrola gry. G3 bardziej wyrównane starcie, udało się uzyskac nieco przewagi dzięki samobójowi ice hand w Madolche Magileine i w seta ale w swojej nowik wywaliłby by mi kombo pod stunem gdyby nie perfekt d.d. crow na target hoota i w mojej turze zemsta nawałnicą smoków, gra dla mnie.
r4 vs Jona(BW)
Znowuż teammate ale tak bywa jak się celuje w wina :)) G1 do zapomnienia, totalny niewciąg ale tak bywa jak się gra brick city xd Jona mnie zaciukał. G2 nerwówka bo chcę wygrac(suprise) i nie mam pojęcia czy zaczynac czy nie xd ale udało się jakoś ustawic grave potem charge po 4 czy 5, Heliopolis i jona po chwili scoopował. G3 powtórka z historii z nowikiem, zażarta walka ale dobrze ustawiony grave i synchro razem z siłą pwwb pozwoliły mi dogrindowac i sięgnąc po zwycięstwo w turku.
Weeee, 2 wygrany Gdańsk z rzędu! :) Z dropów wziąłem Sinister Shadow Games , yeah. Po wszystkim piwerko z Vaionami i Remim i szachraj do wieczora xd jeszcze raz dzięki wszystkim i do zobaczenia!