W sumie nie muszę pisać bo grałem na wszystkich coverach jak je obejrzę to sobie przypomnę kluczowe zagrywki w każdej partii ale mój dzisiejszy MVP to:
No ale gry:
1. VS NITRO(Fire KING)
Przegrałem kostkę, nitro zaczął chyba z barongiem lub yakshą, ja nie miałem pota bo zestrzelił mi tenki ;p aż wkońcu udało mi się użyć leoparda i zdobyć spirita to w następnej Książę plus cesarz spirit z powrotem na ręke i ogólnie dużo plusów.
W drugiej setowałem beara i użyłem sztuczki z lancą w pewnym momencie pomyliłem się w liczeniu bo mogłem grę wygrać 1 turę wcześniej ;p ale i też okazało się że miał 2 martwe garunixy na ręku.
2.VS Alias(Mermail)( Kostka wygrana)
Tutaj już w sumie nie pamiętam chyba dwellerem game 1 czy 2 zapieczętowałem.W game 2 Alias zaczął Inżynier linda. ja otworzyłem fissure/leo/T.T i cośtam Leo po spirita Alias coś summonuje i ja T.T w następnej jakieś Gyo wombo combo i win ;p
3.VS MArcinX(Dragon Ruler)(Kostka Wygrana)
Pierwszą jakoś wygrindowałem, w drugiej grindowałem się dopóki nie użył 3? skill draina gdzie wcześniej miał felgranda. no ale doszedł dust z topa to zasetowałem w następnej wolfbark po 101 i marcin scoop(Chyba był pod reklesem)
4.VS Miki(Mermail)(Kostka przegrana)
Zaczął od stwierdzenia że po kostce już 66% szans ma na wygranie ;p nie pamiętam meczu dokładnie będzie cover ;p
Zapomniałbym MVP nr.2
Dual deck jest naprawdę spoko ma dużą szanse na otworzenie comba, a jak nie combo w pierwszej to może się przegrindować przez trapy i wtedy z*****e combo.
Ogólnie wkońcu klątwa x-1 przełamana.Exciton+Mata+Deckbox na plusie ;p