Remi, wszyscy wiedzą, że najchętniej zwinąłbyś naszą pomorską scenę i zabrałbyś ją ze sobą. Wycofałeś się niespodziewanie, a okres Świąt nie sprzyja zbytnio organizowaniu czegokolwiek. Turek 11.01 był w rozpisce? Był. Więc Oskar postanowił wcielić rozpiskę w życie. Fajnie, że zaoferowałeś pomoc w kwestii nagród. Musisz jednak zrozumieć, że Beli (czy też ja, który staram się mu jakoś w tym pomóc) nigdy wcześniej nie organizował turnieju, nie musiał szukać sali, pisać ogłoszenia.
Robione na odwal? Mylisz się. Robione pierwszy raz. Wiemy, że ogólnie chcesz jak najlepiej, i że ogłoszenie mogłoby od razu zostać napisane bez błędów, ale pozwól je nam popełnić. Nic się nikomu nie stanie, jeśli jeden turniej, który ma być wyłącznie niewielkim lokalem będzie dla nas okazją do nauki.
Organizator ma załatwić salę? Done.
Organizator ma starać się o graczy? Z tego co wiem, Beli osobiście pisał do sporej części lokalnych karciarzy na FB i/lub PW, żeby ich o turnieju poinformować i zapytać czy się stawią. Wg mnie to nawet więcej, niż zrobić powinien.
Uważasz, że "niechlujne" ogłoszenie odstraszy graczy? Proszę Cię, ile osób było na ostatnim BOATcie? 10. W tym 3 osoby przyjezdne, z Torunia. Według mnie to nie jest jakiś wybitny wynik/oznaka doskonałej promocji wydarzenia. Nawet Twoje piękne ogłoszenie nie pomoże na ALU. + pamiętasz kiedy dodałeś godzinę startu turnieju ostatnim razem? Dwa dni przed nim, bo się upomniałem XD
Ogólnie, doskonale wiem(y), że nie darzysz Oskara sympatią, nie muszę rozumieć czemu, ale nie udawaj, że chodzi Ci o dobro sceny, gdy pobudki masz nieco odmienne.
Beli nie przyjmuje krytyki? A co miałby więcej zrobić, poza odpowiedzią na zadawane w postach pytania i modyfikacją ogłoszenia, by było lepsze? Serio, musisz mnie chyba oświecić, bo nie rozumiem, czy kontent byłbyś dopiero po zwinięciu ogłoszenia i odwołaniu turku.
Co miałem do powiedzenia, powiedziałem. I nie chrzań mi tu, że Beli się nie stara, bo się stara. XD