Wątek: [KONKURS] "Mistrz Marketingu!", czyli jak osiągnąć sukces na wyżynie Millenium  (Przeczytany 3635 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kanashimi Tomo

"Witam Cię bardzo serdecznie...[...]" - od popularnego fragmentu chciałbym rozpocząć tego posta. Jak zapewne wiecie marketing nie jest prostą rzeczą. Osiągnięcie sukcesu wymaga niebywałych czynników, a także mentorów zdolnych ukierunkować nas w odpowiednią stronę. Albo po prostu unikać spotkania z DIO i jego powalonym kolegą ZA WARUDO chętnym zakrzywić czasoprzestrzeń xD (Pozdrawiam fandom JOJO)

Ale przechodząc do sedna sprawy : Niedawno został pobity rekord forumowy 100 minusów giełdowych. Wykonawcy tego szlachetnego czynu serdecznie gratulujemy. Z tej okazji urządzany jest konkurs, gdyż ja, jako największy forumowy żyd i wyznawca dobrej strony giełdy, poczuwam się "Czasami" do odpowiedzialności rozkręcenia tego forum paroma konkursikami ^^' A więc, drodzy forumowicze, zróbcie mi mema.

Temat Konkursu : "Mistrz Marketingu"
Forma : Mem, śmieszna historia, satyra

Zasady :
1. Mem może dotyczyć zarówno postaci naszego "Guru/Kołcza", jak i jego spółki, ALE....
2. Prosiłbym o nie publikowanie twarzy użytkownika "Komórczaka".
3. Śmichy chichy, ale posty promujące skrajną nienawiść będą usuwane. Konkurs ma mieć formę satyry, wyśmiewającej normy, zachowania, czyny wyżej wymienionego użytkownika.
Czemu tak? Wiecie, powiedzmy, że jestem świadomy wszelkich kodeksów i wolę nie spędzić życia za kratkami ^^'

Nagrody :
1wsze miejsce - Bon zakupowy na 20zł do mojego przepięknego sklepiku
2gie miejsce - Booster najnowszego dodatku
3cie miejsce - Symboliczna karta "żyda", którą ujawnię z czasem ;)

Cóż mogę więcej powiedzieć? Make MEMES, not HATE! Powodzenia ^^


P.S - Ah, i koniec konkursu 4tego listopada, będzie 4 sędziów. Pozdrawiam :)
« Ostatnia zmiana: 19 Październik, 2017, 21:15:07 Kanashimi Tomo »

MatiasK96

Frywolne tłumaczenie poczynione artykułu tegoż:
http://dragonball.wikia.com/wiki/List_of_techniques_used_by_Cell




Nimrod

Jak ktoś nie zna tej pasty:
(kliknij aby pokazać/ukryć)

Poniższe dzieło jest fikcją literacką. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych miejsc, osób i wydarzeń jest zupełnie przypadkowe i niezamierzone. Kappa.

***

Do mojego sklepu z kartami chodzi Komórczak, znany warszawski książe i trader. Pan Komórczak zawsze przychodzi do sklepu w stylówie młodego biznesmena (pan Komórczak jest znanym miłośnikiem kołcza Majka, znanego guru), na którą składają się: czarna marynarka ze zbyt długimi rękawami, perfekcyjnie wyprasowane, jedwabne spodnie z wiecznie odsuwającym się rozporkiem, oraz koszula koloru niebieskiego, uszyta za kasę ze sprzedaży maty Kaliego. Twarz jego wygolona, wygląda jak księżyc w pełni lub obrana cebula, grzywa zaczesana jest do tyłu, a pan Komórczak, posiadający 150cm wzrostu, przechadzając się po sklepie z wypiętą piersią i pozą człowieka sukcesu sprawia wrażenie, jakby przybył właśnie z Domino City z samym poleceniem Króla Gier w ważnej misji.

Pan Komórczak znany jest z tego, że dba o to, co kupują jego współklienci. Zagląda ludziom do koszyka. Czasem pochwali, czasem zatroskany pokręci głową, czasem poradzi, gdy klient kupi Legendary Duelist Pack zamiast prawdziwego boxa Battles of Legend: Light's Revenge, czasami dla rozluźnienia opowie, ilu jego pracowników próbowało popełnić samobójstwo w tym miesiącu. Gdy Pan Komórczak wkracza do sklepu, wielu klientów podąża za nim, aby zobaczyć, co Pan Komórczak kupi. Pan Komórczak wspina się na czubkach palców po karty. Tłum milczy, aby po chwili szepnąć:

"Vendread Reorigin, trzeba też kupić skoro Pan Komórczak kupuje."

Inną razą pan Komórczak idzie na stoisko z counter trapami. Tutaj sprawa jest prosta - kupuje Dark Bribe'a aby negować nim Upstart Goblina. Bardziej odważni podchodzą do pana Komórczaka i pytają:

"Panie Komórczaku, jak zorganizować dobry turniej?"

Wtedy on odpowiada:

"Szanowna Pani, rączki całuję. Potrzebuje pani szczerych chęci i dużego zaangażowania, takiego jak moje. Trzeba wynająć Adgar Plazę w Warszawie lub podobne centrum, rozreklamować event w mediach, zapewnić udogodnienia dla niepełnosprawnych i kobiet w ciąży, a do puli nagród, poza boxami, koniecznie dorzucić ze dwie maty, konsolę i kilka deckboxów. Ustalić cenę biletów, a malkontentom kazać zapłacić dwa razy więcej."

Powtarza też często pod nosem:

"Przede wszystkim zasięgi... Koniecznie nie wolno zapomnieć o robieniu zasięgów!"

Pan Komórczak kupuje też często słowackie tokeny po 5 złotych za paczkę oraz sto przeźroczystych, węgierskich protektorów na karty Szaintkiralyi, które nie tylko są wytrzymałe - ale też tańsze niż inne dostępne. Ludzie często pytają:

"Panie Komórczaku najdroższy! Dlaczego przeźroczyste?"

"Państwo szanowni. Przeźroczyste, gdyż mam w swoim domu prawdziwą drukarkę przemysłową znad jeziora Balaton. Przepuszczam przez nią przeźroczyste protektory, nadrukowując na nie logo LOST SHIPMENT GAMES i uzyskuję naprawde wytrzymałe osłonki na karty. Dbajcie Państwo o jakość swoich protektorów, gdyż każuale używają byle jakich obrazków, jak wizerunku Grumpy Cata, drukując je na szybko rozpadających się protektorach. Dają poznać swoją amatorszczyznę."
 
Niestety, napotkała mnie raz nieprzyjemna przygoda. Napotkałem raz pana Komórczaka przy stoisku z kartami do Extra Decku. Wziąłem z półki Beelze'a, na co Pan Komórczak zapytał:

"Na SPYRALe i Destrudo ABC?"

Ja, zdziwony:

"Panie Komórczaku, creature odporny na zniszczenie przeciwko efektom bounce'ującym i banishującym bez niszczenia?"

Na to pan Komórczak zaczerwienił się, wrzasnął, wspiął na palce, chwycił za kark i pierdolną mną z całej siły w stoisko z boosterami. Drobne karty rozsypały się naokoło. Ja chciałem się podnieść, lecz przewróciłem się pod tymi wszystkimi kartonikami. Pan Komórczak krzyczał:

"Creature?!? Creature?!? Ty Magicowa swołoczo ty, ja ci pokażę, bucu ty pieroński! W Yu-gi-oh gramy MONSTERY, a nie żadne CREATURES! Zaraz pokażę ci, co się robi z monsterami!!!"

Po czym wrzący ze złości pan Komórczak chwycił zębami jeden booster Code of the Duelist. W jego ustach folia stanowiąca opakowanie roztopiła się natychmiast, więc wziął uzyskane w ten sposób karty i wsadził je do koszulek przeźroczystych Szaintkiralyi. Pan Komórczak ściągnął mi spodnie, rozszerzył anusa, wsypał karty w protektorkach, a następnie zaczął tasować, ciągle mrucząc pod nosem:

"Kriczery, kriczery. Ja mu pokażę, bękartowi z CD Projectu!"

Odbyt mój piekł i bolał, a Pan Komórczak wściekle tasował i przekładał karty. Następnie przewrócił mnie na bok i wyciągnął deck.

"Patrz teraz, jak się w Yu-gi-oh gra, patrz!!!"

Pan Komórczak wyciągnął zza pazuchy kostkę i rzucił, po czym rozpoczął pierwszą turę. Przed moimi oczami zaczął kręcić kombo na World Chailce'ach, wstawiając dwa Firewalle i Grandsoila w pierwszej turze. Nie miałem nawet siły zaprotestować, że Grandsoil jest na banie.

"Tak się robi chore loopy monsterami, tak! Naucz się i nie pokazuj mi się na oczy, dopóki się nie nauczysz!!!"

Następnie odszedł. Ja leżałem z obolałym odbytem na stoisku z kartami, gdy zauważyła mnie obsługa. Byli wyraźnie niezadowoleni z tego, jak wyglądały półki i przez cały dzień musiałem zbierać pojedyncze karty z podłogi i wrzucać je do boosterów. Od tej pory lubię zaskoczyć kumpli na lokalu chorym loopem, oraz przyswoiłem mowę i zwroty właściwe dla gracza yugioh.
 
Do mojego sklepu z kartami chodzi też Kanashimi Tomo - inny handlarz, znany z nałogowego skupowania szrotu, ale to historia na inną razę.
« Ostatnia zmiana: 19 Październik, 2017, 20:37:08 Nimrod »

Kamiru

A co mi tam, zgłaszam się do konkursu xD! Przecież ktoś musi zająć te jakże zaszczytne ostatnie miejsce, no nie :D?

(kliknij aby pokazać/ukryć)
« Ostatnia zmiana: 24 Październik, 2017, 21:40:24 Kamiru »

Yano

Co ma wspólnego Lost Armory Arena i Bóg?
- Wszyscy mówią, że jest ale nikt żadnego Boga ani Areny nie widział :3

Jacollo

- Kiedy Komórczak przyniesie karty?
- Na następnej odsłonie LA: Redemption!

Icarus

Myślę, że na "next week" nie ma co liczyć...
(kliknij aby pokazać/ukryć)

Jacollo

Marzec 2020:

WIELKI POWRÓT!

Najbardziej znany Polski kołcz, trader, hetoreseksualny partner życiowy i organizator, wraca z najnowszą odsłoną swojej najlepszej serii turniejów. W Lipcu 2020 serdecznie zapraszam wszystkich na NAJWIĘKSZY, NAJZNAMIENITSZY turniej w yu-hi-oh! jaki kiedykolwiek odbył się w tym kraju: LA Bitwa Warszawska '20 - Redemption part 2

Nagrody są równie niesamowite jak sama ranga turnieju, który po ustaleniu wszystkiego z Konami jest wyżej niż Worldsy!

Nagrody:

I - własny modelowy samolot, własna zabawkowa limuzyna z najprawdziwszym plastikowym szoferem i niezwykle wartościowy plastikowy puchar!
II - własna modelowa awionetka i wartościowy plastikowy puchar!
III-IV - plastikowy puchar
V-VIII - 10 boosterów najnowszego dodatku z 2013
cała reszta - 5 boosterów najnowszego dodatku z 2013

Data: 10.10.2020
Miejsce: Pałac Prezydencki!
Cena od osoby: 400 zł
Przygotujcie swoje decki, bo największe wezwanie dopiero przed wami!!!

Październik 2020:

LA Bitwa Warszawska '20 - Redemption part 2 - odwołanie

Bardzo jest mi przykro, ale niestety z powodów niezależnych ode mnie, rozbolał mnie paluszek, muszę odwołać turniej. Wszystkim uczestnikom dziękuję za zainteresowanie! Zwrotu wpłat za bilety możecie się spodziewaćale nie teraz bo spierdalam z waszymi pieniędzmi na Fidżi

Kanashimi Tomo

Specjalnie pofatygowałem się mocniej I dałem max powiększenie w tablecie xDD

Yano

Czemu chemicrittery kontrują wszystkie decki Komórczaka?
- Bo chemią zwalczysz raka ;3

MatiasK96


Kali


Benger


Nimrod

W sumie nie planowałem robić nic poza wcześniejszą pastą, ale wczorajsza dyskusja na cfy mnie natchnęła :P


Kanashimi Tomo

Update! Cieszę się z nakładów pracy, które tutaj się czynią. Dlatego podkręćmy lekko tą karuzelę zajebistości! Dwa entry na osobę, więc w przypadku, gdy ktoś opublikował więcej niż 1ną pracę to nie musi się martwić. Ocenimy obydwie, jednak będą one liczone oddzielnie (punkty z prac się nie sumują u jurorów) xD.

Druga rzecz? Dorzucam do puli Dream Clowna jako nagroda dodatkowa, przyznawana poza podium. Czemu akurat ta karta? Jest ona znanym przekaźnikiem mocy króla biznesu YGO. Tylko śmiałek jest w stanie okiełznać jej potęgę. Dodatkowo na prośbę mogę machnąć autograf, aby zanegować zakłócenia czasoprzestrzenne. Dzięki temu będziesz cieszyć się workami pieniędzy zdobytymi w poprawny sposób ;DD

P.S - W przypadku zapostowania większej ilości memów prosiłbym o napisanie na PW bądź tutaj które prace mają być brane pod uwagę. Dzięki temu temat będzie kopalnią wspaniałych memów i żartów, a uczestnicy nie będą musieli się martwić o swój wynik w konkursie :)
« Ostatnia zmiana: 24 Październik, 2017, 13:35:14 Kanashimi Tomo »

Cichy

etapy klienta Komórczaka
« #15 24 Październik, 2017, 19:26:42 »
+9
Zamówienie
Aby skontaktować się z Komórczakiem  trzeba użyć zdania, które zawiera magiczną frazę "pieniądze" lub  "zamówić karty".
Po wielu wyświetlonych i olanych wiadomościach  nadchodzi czas ,że dostajemy informację ,że paczka już wysłana i będzie za 2-3 dni. Teraz należy uzbroić się w cierpliwość. Mija tydzień, Komórczak zapewnia ,że paczka będzie lada dzień. Po dwóch tygodniach znowu otrzymujemy wiadomość, że paczka jest w drodze no nie wiadomo co się z nią stało, to na pewno wina poczty/kuriera. Miesiąc po zamówieniu nadal nie ma paczki chyba trzeba znowu napisać do Komórczaka ,tym razem żeby się spotkać i to wyjaśnić. Po wysłaniu wiadomości na facebooku możemy zauważyć jak w przeciągu paru minut zostaje wyświetlona, ale odpowiedzi nie ma. Nazajutrz łaskawie odpisuje nam ,że był na szkoleniu albo nie było go na fb i to nie on wyświetlił. Po 5-6 miesiącach od zamówienia dowiaduję się ,że w przyszłym ma się z nim spotkać mój kolega ,który też  jeszcze jest klientem, więc też postanawiasz się wybrać razem z nim. Dajesz znać Komórczakowi ,żeby wziął karty. (Klienci u Komórczaka mają 3 stadia najpierw jest zwykły klient , potem staje się on VIP-owskim klientem ,aby finalnie przeobrazić się w byłego klienta).
Spotkanie
Komórczak zawsze przychodzi na swoje spotkania z klientami odpowiednio przygotowany. Podejrzewam ,że ma on w domu 2 koła fortuny do losowania wymówek , na pierwszym losowane są powody spóźnienia a na drugim dlaczego nie ma twoich kart. Gdy już się zjawia ze swoim dwugodzinnym spóźnieniem, ( to chyba opcja dla VIP-ów , "normalni" klienci mogą czekać nawet do 4h),to zasiada szczerząc swój "pełny" uśmiech i tradycyjnie pyta "co tam ?" albo "długo czekałeś ?". Siadacie. O sorry , spóźniłem się bo *tu wstaw wymówkę wylosowaną z pierwszego koła* , dobra to co chciałeś ? Odpowiadasz mu ,że paczka którą wysłał pół roku temu jeszcze nie dotarła i co z nią i co z kartami które zamówiłem w zeszłym tygodniu i miał przynieść na spotkanie. " Aaa faktycznie,, mam tą paczkę w przedpokoju, jutro na pewno ją wyślę a co do tych drugi kart to nie mam ich bo *tu wstaw wymówkę wylosowaną z drugiego koła*, ale mam swoją matę i countery *wyjmuje mate i jakieś tandetne plastikowe kulki* a widzisz , mam nawet swoją talię więc możemy zagrać ". Zgadzam się i wyjmuje swoją (niekompletną) talię, on wyjmuje swoją, zaczynamy grę. On i jego karty z karteczkami z nazwami innych kart na które go nie stać a stanowią 90% jego "decku" radzi sobie całkiem dobrze z moją niekompletną talią z gównianymi zamiennikami a jednak jakoś to mi udaje się objąć prowadzenie- wygrywam. Do akcji wkracza jego wyimaginowany extra deck , którego nawet fizycznie nie ma ,ale wymyśla wystawia karty , które obecnie mu pasują do sytuacji i kto by się spodziewał udało mu się wygrać. Po tej  jakże wyrównanej walce , zaczyna sobie prawić wymyślone cytaty i swoje mądrości oraz łaskawie obiecuje ,że do turnieju załatwi mi te karty, które zamówiłem pół roku temu a nadal ich nie ma jak się okazuje.
Dzień turnieju
Po tym jak dzień wcześniej Komórczak upewnił nas ,że ma nasze karty i możemy przyjeżdżać zagrać na turnieju , pyta nas 5min przed turniejem czy nie obejdzie się bez tych kart, no w końcu to tylko deck countertrapów więc chyba nic takiego się nie stanie bez 8 countertrapów na pewno mogę je czymś zamienić.
Po turnieju
po nieudolnej próbie gry połówką decku Komórczak mówi nam ,że musimy się jeszcze trochę nauczyć ,ale spokojnie on nam pomoże dobrać jakieś karty aby nasz deck był lepszy. Jednak jakoś już nie mu nie ufamy bo Sméagol Komórczak nie raz nas (delikatnie mówiąc ) zawiódł. Po wielu kolejnych wyświetlonych wiadomościach Komórczak postanawia łaskawie zwrócić pieniądze za karty których nam nie dał, ale znów się nie odzywa ,więc trzeba jakoś zwrócić jego uwagę. Słowo klucz już nie działa i Komórczak nie reaguje. Nie wszystko stracone okazuje się ,że jest inny znacznie lepszy sposób ,który znają tylko nieliczni, pisząc "przypadkowo" do jego dziewczyny  w trosce  o jego zdrowie w końcu tak nagle przestał odpisywać, jak pomyślałem tak zrobiłem. Minęło może 10-20 sekund i dzwoni sam Komórczak ,ale jak doszło do tematu pieniędzy rozłączył się.
Mimo ,że nie dostaliśmy ani kart ani pieniedzy dostajemy regularne zaproszenia od Komórczaka na turnieje ,których nie robi.
Po osiągnięciu upragnionego 3go stadium czyli tytuł byłego klienta czasami widujesz Komórczaka na mieście z nowymi klientami i masz ochotę ich ostrzec, ale chyba i tak nikt nie uwierzyłby w te historie dopóki sam ich nie doświadczył.  Pozostaje tylko patrzeć jak nasz Janusz biznesu nabywa nowych klientów i traci ich jeszcze szybciej oszukując na cenach , turniejach lub kompletnie ich olewając oczywiście dopiero po uzyskaniu ich gotówki.

P.S. Historia oparta na faktach.
P.S.2   Historia nie miała na celu obrazić żadnego golluma.

brzezik


Kanashimi Tomo

Poza konkursem dorzucę 2 memy pt. "Klient nasz Pan feat. Komórczak" ;DD




Vardøger

Dobra, też coś wrzucę czemu nie xD


Oma

Jak kupować karty
« Ostatnia zmiana: 28 Październik, 2017, 15:21:09 wsmbwsmb »

Kanashimi Tomo

Pozostało niewiele czasu! Prace można składać do końca 4tego listopada. Wyniki ogłoszone zostaną o 20:00 następnego dnia :)

Kanashimi Tomo

Witam! Serdecznie przepraszam za problemy związane z konkursem! Jako mąż, brat, syn, opiekun kota i student 2giego roku magisterki miałem pewne ważne sprawy, do których obecność alkoholu była koniecznością. Choroba została zakończona, ale nagrody gdzieś zniknęły :kappa: . Postaram się dziś pójść na pocztę i wyjaśnić sprawę. Wracamy za pół roku!


A tak serio to naprawdę przepraszam za zaistniałą sytuację. Dziś zbieramy się z Jury i ogłosimy wyniki o 20:00, max o 21:00. Z góry dziękuję za cierpliwość i pozdrawiam serdecznie.

Nimrod

Jak dla mnie, takie zakończenie wpisywałoby się idealnie w tematykę i główny motyw konkursu ;D

Kanashimi Tomo

Jak dla mnie, takie zakończenie wpisywałoby się idealnie w tematykę i główny motyw konkursu ;D

Kusiłoby, ale sprawiedliwość nade wszystko! xD

Kanashimi Tomo

Witam ponownie po pół roku przerwy czasu antenowego DragonBallowego! Czekaliście na wyniki? Oto one, jednak na pierwszym miejscu przedstawiam skład Jury, które zgodziło się ocenić reklamy zacnej firmy, gdyż jak to mawia znany Kołcz "nie ważne jak mówią! Ważne, aby mówili!". Później wyślemy rachunek ;DD Oceniali :

1. Lincoln
2. Razmus
3. KtoPyta
4. Ja, Kanashimi Tomo

Wspólnie i zgodnie ogłaszamy, że konkurs zakończył się wynikiem :

1. Nimrod i jego mem K'Mór Chaka, ukazujący kulisy działania firmy! xD
2. MathiasK96 z prostym i wymownym memem przedstawiającym Nosacza ;DD
3. Ponownie MathiasK96 z Naturalnym mistrzem marketingu ^^

Dodatkowo przyznajemy dodatkową nagrodę : Dream Clown z moim podpisem leci do Kamiru za kreatywne wykorzystanie kadru z "Dragon Ball Z". Tutaj należy wspomnieć, że mem Piksela otarł się o podium. No cóż, innym razem ^^

Podsumowując : Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w konkursie. Niezależnie od naszej decyzji każdy mem jest w tym temacie na wagę złota i tak pozostanie. Pozdrawiam serdecznie i pamiętajcie...

...MAKE MEMES, NOT HATE! ^^
« Ostatnia zmiana: 14 Listopad, 2017, 13:15:06 Kanashimi Tomo »

Link sponsorowany
 

Podobne tematy Yu-Gi-Oh!

  Temat / Zaczęty przez Ostatnio
Ostatnio 16 Maj, 2014, 21:15:17
Cloud
Ostatnio 27 Maj, 2014, 21:33:43
Flasher
Ostatnio 15 Październik, 2016, 20:31:32
Izorist
Ostatnio 11 Marzec, 2017, 23:10:53
Kanashimi Tomo
Ostatnio 27 Sierpień, 2017, 21:23:47
splawik90