Czemu tyle lvl 4? Czemu grasz i 2 MST i Decrrr i jeszcze trap stuny? Czemu ze wszystkich rank 4 wybrales blackshipa?
Grasz o wiele za dużo normal summonu i kart, które nie są elementami combosów. 9 slotów (BoM, Raigeki, 2 mst, 2 Decree i 3 Trap Stuny) zmarnowałeś na karty, które nie w gruncie rzeczy nie pozwalają Ci tworzyć zagrań, a to one są podstawą sprawnie działającego combo decku.
Skupię się na wersji na
Machine Duplication, bo taką grałem najwięcej - niewykluczone, że obecnie taka, wykorzystująca
Emergency Teleport działała by lepiej.
Koncentrujemy się tu na tym, co w Karakuri najlepsze, czyli bureido - wystawiać go będziemy korzystając wyłącznie z tunerów lvl 3 i maszyn lvl 5. Każdy z 9 tunerów (ten biały kolo to
Genex Ally Remote) może być targetem pod Duplikację, resolve której pozwala na bardzo wybuchowe zagrania. Przede wszystkim - pomaga ZACZYNAĆ combosy bez set upu, coś, czego nie robią grane przez Ciebie w 3 sztukach de-synchro albo iron calle.
Samych karakuri gramy ilość naprawdę minimalną. 1 Inashichi w zupełności wystarcza do wzywania beasta, do jakichkolwiek innych celów się nie nadaje, bo za bardzo spowalnia talię. 2 Nanashicki są tutaj do combosów z Duplikacją, 2 Nisamu jako coś co po prostu możemy wezwać z effa Bureido, ew. zasetować, żeby dokopać się do Ninishi. Gramy maksymalną ilość Instant Fusion i Solar Wind Jamerów, żeby mieć jak ZACZYNAĆ combosy.
Upstarty i Recklessy pozwalają nam się dokopać do brakujących części.
Mistake to najlepszy flood w obecnej mecie i w ogole nie boli Karakuri, wiec go gramy.
Zostaje kilka slotów do dopchania - kilka z nich powinny zająć combo karty, co najmniej 2, np. 2 De-Synchro. Resztę możesz dopchać hejtem na backrow lub innym backrowem.
Extra to przede wszystkim Bureido, Nat Beast, Felgrand, Mechquipped i może jeszcze Leo, którego tutaj nie wstawiłem. Nie potrzebujesz więcej niż 1 Bureia, serio. Synchro 8 sa dużo lepsze.
Pytaj, jeśli czegoś nie rozumiesz.